Po złamaniu zmeczeniowym strzalki

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
MariuszG
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 wrz 2019, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam. Jak w opisie. Zlamanie 5mcy temu. Przez 5 mcy reguralna fizjoterapia( pole, laser, jonoforeza) przez ostatnie 2mce rower 2x w tyg po 25km. Od zeszłego tygodnia bieżnia
7km przy prędkości 10km/h, dzis 5km przy prędkości 12km/h. Nie za szybkie tempo zeby nie odnowić złamania? Mam miesiąc czasu aby przebiec 1km w czasie 4min. Biegac zamierzam 3x w tyg. Dziękuję za porady
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

A co biegałeś przed kontuzją? W sumie jak na moje oko, trochę za szybko, choć ja po zmęczeniówce zaczynałem od zera i jakichś aktywności typu 4-5 km po 6:30-6:45. Pytanie czy coś robiłeś z przyczyną, i wzmacniałeś się dodatkowo?
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
MariuszG
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 wrz 2019, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegalem 2mce przed kontuzja około 5km 3x w tygodniu w tempie 12-13km/h. Przyczyny złamania wyeliminowane. O co chodzi ze wzmacnianiem sie dodatkowo? Dziekuje
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Core, itp. czy oprócz roweru jakaś aktywność? Najlepiej jakbyś pogadał z lekarzem/fizjo, ja dmuchałem na zimne i powolutku wracałem.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
MariuszG
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 wrz 2019, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oprócz roweru na nogi nic. Ortopeda mowi biegac rodzinny zawodowy kolarz zeby sie wstrzymać i powoli wracać. Problem w tym że za miesiąc codziennie bieganie po 2-3km
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Zacznij od 3-4 km 3x w tygodniu po jakieś 6:00-6:15 jak nie będzie zadyszki dziś, to za miesiąc nie będzie problemu.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
MariuszG
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 wrz 2019, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

I biegając 3-4km tempem 6-6:15/h 3x w tyg za miesiąc dam radę przebiegać 1km w czasie 4min? To daje 15km/h.
Zadyszki nie było przy tempie 12km/h (5:00/h)przez 5km.
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Pytanie czy ważniejsze jest dla Ciebie 1km poniżej 4:00, czy pewność, że nie złapiesz kontuzji? To że możesz, niekoniecznie znaczy że powinieneś ;)

Wysłane z mojego Mi A2 Lite .
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
MariuszG
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 wrz 2019, 22:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kontuzja albo wypad z roboty. od grudnia reguralna zaprawa i nikogo nic nie bedzie obchodzić. No cóż ciężki dylemat
Paranoja, 5mcy fizjoterapii ( laser, pole, jonoforezka, dużo wapnia tabletki wspomagające zlamanie) przebiegiem 2 x ( raz 7km tempem 10km/h, a raz 5km tempem 12km/h) co jest żałosnym tempem I znów problemy z noga. Szajs na całej linii, mam biegac stopniowo 2 lata po 500m tempem emeryta. Brak słów po prostu brak slów
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skoro masz przebiec 2-3 km to w jakim celu biegasz 7-10 km w takim tempie? Może zwolnij na tych dłuższych dystansach i zacznij biegać krótsze trochę szybciej na dużej przerwie.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
ODPOWIEDZ