Jak działa trening wysokogórski

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
marco1980
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
Życiówka na 10k: 40:33
Życiówka w maratonie: 3:07:40

Nieprzeczytany post

Jestem po wyjeździe w Alpy. Byłem na wysokości 1350. Biegałem na wysokości do 1550.
I teraz ciekawi mnie jak działa na organizm takie bieganie? Pytam, bo po powrocie do biegania na nizinach trochę mnie zamulało. Początkowo tłumaczyłem to hiszpańskim upałem, ale po powrocie do Polski okazuje się, że tempo spokojnego biegu spadło (staram się nie przekraczać tętna 140). Będąc zaskoczony tym faktem zrobiłem test Coopera. W porównaniu z tym co biegałem w maju wynik zasadniczo nie uległ zmianie. Zmianie uległo tętno. W majowym dobiłem do 181 i byłem mega padnięty. Dziś miałem 185 i nie było mroczków w oczach. To wynik tego górskiego biegania czy nie?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Najlepiej sprawdz forme na zawodach (ten test nic nie mowi - tetno
183 -185 ?? mroczki w oczach??). Trening jaki zrobiles wykonujesz
w jakims celu np. zawody. Pariodyzacja itp. Napewno polepszyles
swoj stan wytrenowania , ale uwaga teraz wychodzi przemeczenie
potrzebujesz odpoczynku aby to co osiagneles ustabilizowalo sie.
Zawody , albo odpoczynek aby wejsc w trening z wyzszego poziomu!
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

biegałeś w hiszpańskich Alpach na wysokości 1550 m n.p.m.?

nic dziwnego, że się źle czujesz.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja tam się na górach nie znam, ale 1300-1500 metrów to raczej żaden trening wysokogórski. Może po prostu się zmęczyłeś/zajechałeś bo nagle zacząłeś biegać po górkach/krosach, a wcześniej było głównie płasko?
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3295
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

O to, to co Marek :)
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Czyli obozy w szklarskiej mijają się z celem? Biegane po bieżni na tej wysokości.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4981
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:Ja tam się na górach nie znam, ale 1300-1500 metrów to raczej żaden trening wysokogórski.
Dokladnie tak. Minimum jak mowia, to 1500, przy czym to absolutne minimum.
Kilkaset metrow wyzej robi roznice.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:biegałeś w hiszpańskich Alpach na wysokości 1550 m n.p.m.?
Heh, no właśnie, też jestem ciekawa, jakie Alpy są w Hiszpanii ... ;)
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4230
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

przecież napisał, że Hiszpańskie :-)
marco1980
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
Życiówka na 10k: 40:33
Życiówka w maratonie: 3:07:40

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:biegałeś w hiszpańskich Alpach na wysokości 1550 m n.p.m.?

nic dziwnego, że się źle czujesz.
Brak komentarza to najlepszy komentarz. Nie pomoże ale posty nabija. Czy nie można z Alp pojechać do Hiszpanii? Ehh. Typowe polskie pier....... o niczym.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

no już dobrze, dobrze, panie poważny.

na tej wysokości nie ma żadnego efektu, to jest zwyczajnie o jakiś tysiąc metrów za nisko. skoro biegałeś między 1350 a 1550 to nawet przewyższenia nie porobiłeś. nie był to żadną miarą trening wysokogórski.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
marco1980
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
Życiówka na 10k: 40:33
Życiówka w maratonie: 3:07:40

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:no już dobrze, dobrze, panie poważny.

na tej wysokości nie ma żadnego efektu, to jest zwyczajnie o jakiś tysiąc metrów za nisko. skoro biegałeś między 1350 a 1550 to nawet przewyższenia nie porobiłeś. nie był to żadną miarą trening wysokogórski.
No i wszystko jasne. Dzięki.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

infernal pisze:Czyli obozy w szklarskiej mijają się z celem? Biegane po bieżni na tej wysokości.
Jeśli celem jest trening wysokogórski = mijają się z celem.
Jeśli celem jest wzmocnienie się, pobieganie po krosach/lesie/pagórkach + przy okazji trzaśnięcie kilku akcentów na bieżni czy zakręcie śmierci = no to jak znalazł :)
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Spytajcie sie G. co to trening wysokogorski on spi nawet pod namiotem na 3000m
i co ... sami wiecie.
Szklarska- mikroklimat (cos w tym jest ). Sa rejony nawet w Polsce
gdzie fajnie sie biega i sa pozniej efekty.Najwazniejsze to zmiana klimatu
wyjazd bieganie i to sie liczy. :bleble:
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Aby był trening wysokogórski to góry...muszą być wysokie ;)

Ale sam wyjazd i oderwanie od spraw codziennych oraz skupienie się tylko na treningu już może Ci zaplusować. Złe samopoczucie mogło być spowodowane niskim poziomem cukru co ostatnio często pojawia się w społeczeństwie
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
ODPOWIEDZ