01.09.2019 Półmaraton
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 22 lip 2019, 07:45
- Życiówka na 10k: 55:40
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Jestem w dosyć ciężkiej sytuacji, otóż jestem zapisany na pierwszy swój półmaraton, który będzie miał miejsce 01.09.2019 ....mam pewne wątpliwości...ale najpierw trochę faktów:
- Zacząłem biegać od Września 2018r i wtedy też rzuciłem palenie
- biegałem w miarę systematycznie, brałem udział w zawodach 5km i 10km
- życiówka 5km(25:12)
- życiówka 10km(55:40)
- najdłuższy przebiegnięty dystans 13km
- ostatnie dwa miesiące nie biegałem prawie w ogóle (do tego doszły papierosy, miałem gorsze chwile, ale każdy czasem upada)
- obudziłem się ponownie (papierosy poszły na bok)
- czy mam szanse przygotować się jeszcze do tego półmaratonu czy raczej sobie odpuścić?
- forma i kondycja spadła znacząco (przedwczoraj 6km, czas: 36:20 a wczoraj przebiegłem 10km, czas: 1:03:01)
Pozdrawiam!
Jestem w dosyć ciężkiej sytuacji, otóż jestem zapisany na pierwszy swój półmaraton, który będzie miał miejsce 01.09.2019 ....mam pewne wątpliwości...ale najpierw trochę faktów:
- Zacząłem biegać od Września 2018r i wtedy też rzuciłem palenie
- biegałem w miarę systematycznie, brałem udział w zawodach 5km i 10km
- życiówka 5km(25:12)
- życiówka 10km(55:40)
- najdłuższy przebiegnięty dystans 13km
- ostatnie dwa miesiące nie biegałem prawie w ogóle (do tego doszły papierosy, miałem gorsze chwile, ale każdy czasem upada)
- obudziłem się ponownie (papierosy poszły na bok)
- czy mam szanse przygotować się jeszcze do tego półmaratonu czy raczej sobie odpuścić?
- forma i kondycja spadła znacząco (przedwczoraj 6km, czas: 36:20 a wczoraj przebiegłem 10km, czas: 1:03:01)
Pozdrawiam!
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2012
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czyżby to był start w Tychach?
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2012
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja też tam startuje (debiut w półmaratonie).
Zostało 6 tygodni, cudów raczej w takim okresie bym się nie spodziewał, bo masz 4 tygodnie na trening i 2 tygodnie luzowania i odpoczynku.
Jeśli 2 ostatnie miesiące nic nie robiłeś to masz duży problem, dla porównania ja biegam po 50km tygodniowo od maja.
Ale tak naprawdę będziesz wiedzieć gdzie jesteś jak potrenujesz ze 2-3 tygodnie, bo na razie rozmowa jest czysto teoretyczna.
Zostało 6 tygodni, cudów raczej w takim okresie bym się nie spodziewał, bo masz 4 tygodnie na trening i 2 tygodnie luzowania i odpoczynku.
Jeśli 2 ostatnie miesiące nic nie robiłeś to masz duży problem, dla porównania ja biegam po 50km tygodniowo od maja.
Ale tak naprawdę będziesz wiedzieć gdzie jesteś jak potrenujesz ze 2-3 tygodnie, bo na razie rozmowa jest czysto teoretyczna.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 22 lip 2019, 07:45
- Życiówka na 10k: 55:40
- Życiówka w maratonie: brak
Też cudów nie oczekuję, bo jest to BARDZO krótki okres na przygotowanie, aczkolwiek gdzieś tam w tle mam myśl, że jednak mięśnie mają dobrą pamięć wysiłkową, gorzej z płucami
Chciał bym bardzo ukończyć ten półmaraton dla siebie i dla swoich bliskich...czas nie gra roli. Tylko też pytanie czy nie zrobię sobie krzywdy?
50km tygodniowo to już konkret, dla mnie na pewno teraz nie osiągalny, ale też zapewne nie porywam się na taki sam wynik czasowy jak Ty

50km tygodniowo to już konkret, dla mnie na pewno teraz nie osiągalny, ale też zapewne nie porywam się na taki sam wynik czasowy jak Ty

- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2012
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak popracujesz rozsądnie przez ten miesiąc to raczej ukończysz, może nawet poniżej 2h10min.Duxior pisze:Też cudów nie oczekuję, bo jest to BARDZO krótki okres na przygotowanie, aczkolwiek gdzieś tam w tle mam myśl, że jednak mięśnie mają dobrą pamięć wysiłkową, gorzej z płucamiChciał bym bardzo ukończyć ten półmaraton dla siebie i dla swoich bliskich...czas nie gra roli. Tylko też pytanie czy nie zrobię sobie krzywdy?
50km tygodniowo to już konkret, dla mnie na pewno teraz nie osiągalny, ale też zapewne nie porywam się na taki sam wynik czasowy jak Ty
Trasa jest raczej łatwa, jeśli rozsądnie rozłożysz siły to dasz radę.

Co do czasu to ja celuję w widełki 1:45-1:47, ale nigdy nie wiadomo jaka będzie pogoda itp. To w sumie żaden super czas.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 414
- Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Spokojnie dasz radę. Nie jest tak ze zaczynasz teraz jakiekolwiek bieganie.
Podam ci na asnym przykladzie ze w 2017 roku w pazdzierniku pobieglem swoj pierwssy półmaraton a przygotowania zaczalem miesiąc wczesniej (bez zadmego planu) w dodatku po prawoe rocznej przerwie.
Podam ci na asnym przykladzie ze w 2017 roku w pazdzierniku pobieglem swoj pierwssy półmaraton a przygotowania zaczalem miesiąc wczesniej (bez zadmego planu) w dodatku po prawoe rocznej przerwie.
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 22 lip 2019, 07:45
- Życiówka na 10k: 55:40
- Życiówka w maratonie: brak
Dodaliście mi trochę więcej motywacji i nadziei, że może jednak jeszcze uda mi się przygotować do tego półmaratonu
dzięki!
No nic...będę robić swoje i zobaczę jak się będę czuć.
A tak z innej beczki, czy stosujecie jakieś diety? liczycie spalone i spożywane kalorie?
Ja osobiście trenuję jeszcze kalistenikę, jestem obecnie na delikatnym deficycie kalorycznym aby zgubić trochę zbędnej tkanki tłuszczowej i mam mały problem, otóż...nie wiem czy te spalone kalorie na treningu biegowym w całości nadrabiać czy też tylko w jakimś procencie. Czy możecie wypowiedzieć się w tym temacie? Jak wy podchodzicie do sprawy z odżywianiem?
Obecnie 2300kcal
Białko: 168g
tłuszcze: 84g
Węglowodany: 218g


A tak z innej beczki, czy stosujecie jakieś diety? liczycie spalone i spożywane kalorie?
Ja osobiście trenuję jeszcze kalistenikę, jestem obecnie na delikatnym deficycie kalorycznym aby zgubić trochę zbędnej tkanki tłuszczowej i mam mały problem, otóż...nie wiem czy te spalone kalorie na treningu biegowym w całości nadrabiać czy też tylko w jakimś procencie. Czy możecie wypowiedzieć się w tym temacie? Jak wy podchodzicie do sprawy z odżywianiem?
Obecnie 2300kcal
Białko: 168g
tłuszcze: 84g
Węglowodany: 218g
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
Na pewno Ci się uda.
Po prostu biegaj w miarę regularnie i zrób chociaż te 15 km truchcikiem na jakimś treningu.
Jeśli chodzi o odżywianie to ja jestem akurat na cięciu, bom spaślak
Liczę kalorię i mam deficyt koło 400 kcal. A treningi biegowe to biorę pod uwagę połowe kalorii spalonych. Te wszystkie wyliczenia wydają mi się przesadzone. U mnie pokazuje 100 kcal na 1 km.
Po prostu biegaj w miarę regularnie i zrób chociaż te 15 km truchcikiem na jakimś treningu.
Jeśli chodzi o odżywianie to ja jestem akurat na cięciu, bom spaślak

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
50 km tygodniowo do polowki? Baardzo duzo km, jeśli atakujesz 1h45min. Spokojnie można zejść do 30 km na tydzien.sultangurde pisze:dla porównania ja biegam po 50km tygodniowo od maja.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Dla jednych to za dużo, dla innych to za mało, dla jeszcze innych w sam raz 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Lepiej z głową 30/tydzien niz klepac 50 dla klepania... Ja z 35 km/tydzien chce atakowac maraton na 4h-4h15min... I myślę, że nie jestem bez szans skoro połówkę przy 25-30 km/tydzien zrobilem w 1h42min.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2012
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak mówi mój kolega, jeden lubi ogórki, a drugi ogrodnika córki.Pixa pisze:Lepiej z głową 30/tydzien niz klepac 50 dla klepania... Ja z 35 km/tydzien chce atakowac maraton na 4h-4h15min... I myślę, że nie jestem bez szans skoro połówkę przy 25-30 km/tydzien zrobilem w 1h42min.
Ja polubiłem bieganie i kilometraż między 45-55km tygodniowo nie jest dla mnie specjalnie obciążający, przy czym dostarcza mi dostatecznie mocnych bodźców. Nie można traktować wszystkich swoją miarą. Nie jestem ekspertem, ale przy treningu maratońskim z 1h42min celowałbym ambitniej niż 4h15min.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 908
- Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: 4:11:10
Nie robie treningu stricte pod maraton. W planach mam tylko dwa wybiegania po 25 km i jedno 20 km. Nastawiam sie na 4h. W przypadku treningu maratonskiego szedlbym na 3.40-3.45.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)