Pisałem już o tym ale nie mogę odnaleźć tematu dlatego zakładam nowy. Odpowiedzi, które uzyskałem ostatnio niewiele mi dały.
Wyjazd za trzy tygodnie. Zamieszkam tutaj:
https://www.google.pl/maps/@45.5398817,7.5746506,17z
Jak widzę z mapy jedyna droga w okolicy domu ma nachylenie 6 - 12%. Jak po tym biegać? Wybiegania na płaskim robię po około 5:10-5:20 i tętnie 134 - 137.
Jak to przełożyć na takie stromizny? Proszę o konkretne wskazówki (tempo albo tętno). Please.
góry
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
zdaję sobie sprawę, że oczekujesz innej odpowiedzi, ale i tak postaram się udzielić jak najszczerszej:
1. nie przełożysz, serio. nie da się przełożyć, nie da się tego obliczyć.
2. kochany - masz tam tak cudowne szlaki - zrób sobie wycieczkę w góry, marszobiegiem, na czuja.
1. nie przełożysz, serio. nie da się przełożyć, nie da się tego obliczyć.
2. kochany - masz tam tak cudowne szlaki - zrób sobie wycieczkę w góry, marszobiegiem, na czuja.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2015, 20:42
- Życiówka na 10k: 40:33
- Życiówka w maratonie: 3:07:40
No, masz rację. Spróbuję na czuja. Może się uda. DziękiQba Krause pisze:zdaję sobie sprawę, że oczekujesz innej odpowiedzi, ale i tak postaram się udzielić jak najszczerszej:
1. nie przełożysz, serio. nie da się przełożyć, nie da się tego obliczyć.
2. kochany - masz tam tak cudowne szlaki - zrób sobie wycieczkę w góry, marszobiegiem, na czuja.