Problem z biodrem
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 09 sie 2014, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, biegam regularnie 2-3 razy na tydzien ok. 6 km. Od jakiegoś miesiąca nawraca bol lewego biodra (w stawie), odczuwalny zwłaszcza podczas wchodzenia po schodach. Ból się nie rozlewa, nie czuć go ani wewnątrz ani z zewnątrz tylko dokłądnie w środku stawu jakby. Przechodzi po 2-3 dniach a jak próbuje się przebiec to znowu wraca. Teraz miałam 13 dni przerwy, byłam u fizjo ale ponieważ to tak szybko mija to tylko zalecił mi więcej rozciagania trochę to biodro mobilizował i tyle.
To nie jest jakaś poważna kontuzja, raczej delikatne przeciążenie, ale nie wiem co robić, z bólem biegac nie będę. Lewą nogę mam co prawda krótszą ok. 4 mm, ale w zeszłe wakacje identyczny problem miałam z prawym biodrem, ale wtedy przeszło po jednym razie. Ot zabolało i przeszło.
To nie jest jakaś poważna kontuzja, raczej delikatne przeciążenie, ale nie wiem co robić, z bólem biegac nie będę. Lewą nogę mam co prawda krótszą ok. 4 mm, ale w zeszłe wakacje identyczny problem miałam z prawym biodrem, ale wtedy przeszło po jednym razie. Ot zabolało i przeszło.
- ragozd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 623
- Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
- Życiówka na 10k: 34:57
- Życiówka w maratonie: 2:45:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mogę polecić świetnego fizjo od biodra, Michał Gala http://www.doctorbest.pl/.
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12412
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ten kto miał podobnie, a nawet tak samo, zazwyczaj nie ma żadnych kompetencji, żeby doradzać. Jedyną dobrą poradą na forum jest polecenie dobrego fizjo. Za to należy ładnie podziękować, a nie posądzać o reklamę. Polecam więc dobrego fizjo. Szczegóły na pw.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1462
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
Okolice stawu biodrowego to bardzo rozbudowana struktura mięśni, ścięgien, przyczepów, sam staw biodrowy itd... Ból może być powodowany przeciążeniem czegoś a czego to przez neta nikt Ci nie powie... Może być również powodowany jakimś urazem albo może być to związane z kręgosłupem. Jak sytuacja się będzie się powtarzać to udaj się do specjalisty.
Rozciągasz się? Wzmacniasz?
Rozciągasz się? Wzmacniasz?
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 09 sie 2014, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
jasne, że tak. Przed każdym bieganiem się rozgrzewam, biodra zawsze bardzo dokładnie bo identyczny problem miałam z prawym biodrem 1,5 roku temu (wtedy przeszło po miesiącu przerwy samo z siebie). Rozciągam się również, biodra też. To jest takie głupie przeciążenie, najbardziej irytuje mnie że bardzo syzbko mija, ale przebiec sie nie moge nawet 15 minut bo wraca.
Miałam 2 tygodnie przerwy (kolejny raz), 2 wizyty u fizjo, przysady na jednej nodze mogę robić przysiad i nic mi nie boli. Poszłam potruchtać - i ból wrócił a nie wiem, moze 25 minut! Masakra, zaczyna mnie to męczyć, bo biegam juz 2 lata a dopadają mnie takie śmieszne przeciążenia, bo nie nazwałabym tego kontuzją, to nie jest ból który mi uniemożliwia cokolwiek. Mój ojciec jest biegaczem i mowi, że jestem za miękka bo jak się biega to zawsze coś boli...
Notabene - umowiłam się do tego fizjo poleconego mi w poście powyżej, zobaczymy co powie :P Chociaż ja powątpiewam w fizjoterapeutów, raczej czas wszystko leczy....
Miałam 2 tygodnie przerwy (kolejny raz), 2 wizyty u fizjo, przysady na jednej nodze mogę robić przysiad i nic mi nie boli. Poszłam potruchtać - i ból wrócił a nie wiem, moze 25 minut! Masakra, zaczyna mnie to męczyć, bo biegam juz 2 lata a dopadają mnie takie śmieszne przeciążenia, bo nie nazwałabym tego kontuzją, to nie jest ból który mi uniemożliwia cokolwiek. Mój ojciec jest biegaczem i mowi, że jestem za miękka bo jak się biega to zawsze coś boli...
Notabene - umowiłam się do tego fizjo poleconego mi w poście powyżej, zobaczymy co powie :P Chociaż ja powątpiewam w fizjoterapeutów, raczej czas wszystko leczy....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1337
- Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
- Życiówka w maratonie: brak
Pierwsze i drugie aby sobie ulżyć a trzecie jako stały element, to znaczy tak jak Damian mówi na filmie. Poszukaj sobie również filmików z rozciągania Sławka Marszałka.
1.
ćwiczenie w 12:50
https://youtu.be/pyFNz8zJSdw?t=770
2.
wersja od 3:23, przy ścianie
https://youtu.be/1KxKlR2LRzA?t=203
3.
https://www.youtube.com/watch?v=aJFLr2Vz9WY
Dwa pierwsze po każdym biegu i nie ma opcji aby coś bolało. Chyba, że masz zapalenie dlatego najpierw do konsultacji lekarskiej.
1.
ćwiczenie w 12:50
https://youtu.be/pyFNz8zJSdw?t=770
2.
wersja od 3:23, przy ścianie
https://youtu.be/1KxKlR2LRzA?t=203
3.
https://www.youtube.com/watch?v=aJFLr2Vz9WY
Dwa pierwsze po każdym biegu i nie ma opcji aby coś bolało. Chyba, że masz zapalenie dlatego najpierw do konsultacji lekarskiej.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Znajdz ogarniętego fizjoterapeutę. Nie rozumiem z jakiego powodu większość zaleceń to rozciąganie? Przyczyn bólu może być wiele. Najpierw zdiagnozuj problem, później go lecz. Jak jeden drugi fizjo nie pomoże to znajdz dobrego lekarza być może trzeba będzie zrobić jakieś badanie obrazowe.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
- ragozd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 623
- Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
- Życiówka na 10k: 34:57
- Życiówka w maratonie: 2:45:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dobry fizjo sam powie co dalej.
Swoją drogą, fascynuje mnie podejście szukania świętego Grala zdrowia tak indywidualnych problemów zdrowotnych na forum
Swoją drogą, fascynuje mnie podejście szukania świętego Grala zdrowia tak indywidualnych problemów zdrowotnych na forum
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28