Kilometraż tygodniowy w treningu do 10km i HM
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam serdecznie,
Zastanawiam się nad optymalnym kilometrażem w treningu do 10km i HM. Proszę biegaczy o pochwalenie się swoimi życiówkami na tych dystansach wraz z kilometrażem tygodniowym jaki stosowaliście w przygotowaniach. Osobiście nabiegałem na 10km 36:05 przy ~60km/tyg.
Najbardziej jestem zainteresowany czasami sub36 i sub1:20.
Pozdrawiam.
Zastanawiam się nad optymalnym kilometrażem w treningu do 10km i HM. Proszę biegaczy o pochwalenie się swoimi życiówkami na tych dystansach wraz z kilometrażem tygodniowym jaki stosowaliście w przygotowaniach. Osobiście nabiegałem na 10km 36:05 przy ~60km/tyg.
Najbardziej jestem zainteresowany czasami sub36 i sub1:20.
Pozdrawiam.
5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1495
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Naprawdę nie ma reguły
Słyszałem o przypadkach 1:12:00 na półmaratonie z przebiegiem 80-90km... Są też na pewno tacy co mają większe kilometraże ode mnie czy od ciebie a męczą 40min na 10km.
Jeśli przy 60km tygodniowo robisz takie wyniki to super - tym lepiej dla ciebie. Bodziec w postaci większej ilości kilometrów jest jeszcze nie wykorzystany, abyś tylko teraz nie porywał się z dnia na dzień na 100-120km.
Zerknij na mojego bloga do momentu września i biegu w Bukowcu na 15km. Tam mam rozpisane fajnie co robiłem i były to przygotowania na sporo poniżej twoich sub36 i sub1:20.

Jeśli przy 60km tygodniowo robisz takie wyniki to super - tym lepiej dla ciebie. Bodziec w postaci większej ilości kilometrów jest jeszcze nie wykorzystany, abyś tylko teraz nie porywał się z dnia na dzień na 100-120km.
Zerknij na mojego bloga do momentu września i biegu w Bukowcu na 15km. Tam mam rozpisane fajnie co robiłem i były to przygotowania na sporo poniżej twoich sub36 i sub1:20.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13785
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
+1MatiR pisze:Naprawdę nie ma regułySłyszałem o przypadkach 1:12:00 na półmaratonie z przebiegiem 80-90km... Są też na pewno tacy co mają większe kilometraże ode mnie czy od ciebie a męczą 40min na 10km.
Jeśli przy 60km tygodniowo robisz takie wyniki to super - tym lepiej dla ciebie. Bodziec w postaci większej ilości kilometrów jest jeszcze nie wykorzystany, abyś tylko teraz nie porywał się z dnia na dzień na 100-120km.
Zerknij na mojego bloga do momentu września i biegu w Bukowcu na 15km. Tam mam rozpisane fajnie co robiłem i były to przygotowania na sporo poniżej twoich sub36 i sub1:20.
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
IMHO Sub36 i Sub80 można zrobić z takiego samego kilometrażu, czyli 60km.
Kilometraż to raczej pochodna solidności w treningu (nie opuszcza się jednostek pobocznych, jak SB) oraz szybkości jakie się osiąga.
Kilometraż to raczej pochodna solidności w treningu (nie opuszcza się jednostek pobocznych, jak SB) oraz szybkości jakie się osiąga.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Doskonale wiem, że "wszystko zależy" i "nie ma reguły". Mam przeszłość lekkoatletyczną, przeczytałem kilka książek, znam się trochę na bieganiu.
Może źle sformułowałem pytanie. Chciał bym wiedzieć ile km/tyg. robili ambitni amatorzy kiedy biegali na dyche 35, 34 33, albo HM 1:15-1:20.
Może źle sformułowałem pytanie. Chciał bym wiedzieć ile km/tyg. robili ambitni amatorzy kiedy biegali na dyche 35, 34 33, albo HM 1:15-1:20.
5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 777
- Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
- Życiówka na 10k: 37:37
- Życiówka w maratonie: brak
W książce "Jak biegać szybciej" kilometraż tygodniowy dla 'biegacza zwracającego uwagę na wyniki' na 10 km wynosi 72-88, a półmaratonu - 80-96 km
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
10km: 37:37
HM: 01:28:40
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Teraz tylko pytanie, ile można z tego nabiegać?marcin9709 pisze:W książce "Jak biegać szybciej" kilometraż tygodniowy dla 'biegacza zwracającego uwagę na wyniki' na 10 km wynosi 72-88, a półmaratonu - 80-96 km
Magazyn Bieganie podaje takie kilometraże dla zaawansowanych zawodników w zależności od dystansu docelowego:
5km - 45-60
10km - 45-75
HM - 70-90
M - 90-120
Czy amatorzy robiący 80km są w stanie nabiegać 33 na dychę?
Mam znajomych którzy robią dyszki w 34, ale w tygodniu biegają po 120-130. Trzeba biegać aż tyle żeby robić wyniki?
5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8915
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Każdy musi poszukać swojej drogi.
Co by tu nie napisano, to myślisz, że na 100% zadziała w twoim przypadku?
Najlepsze są treningi spersonalizowane pod daną osobę, czyli jak będzie prowadził cię dobry trener, który dobierze odpowiednie jednostki treningowe, dostosuje kilometraż, itp.
Przecież nie musi być tak, że w każdym tygodniu robisz ten sam kilometraż.
Co by tu nie napisano, to myślisz, że na 100% zadziała w twoim przypadku?
Najlepsze są treningi spersonalizowane pod daną osobę, czyli jak będzie prowadził cię dobry trener, który dobierze odpowiednie jednostki treningowe, dostosuje kilometraż, itp.
Przecież nie musi być tak, że w każdym tygodniu robisz ten sam kilometraż.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie szukam dobrych rad, ani trenera. Szukam odpowiedzi na pytanie, najlepiej od kilku-kilkunastu osób.keiw pisze:Każdy musi poszukać swojej drogi.
Co by tu nie napisano, to myślisz, że na 100% zadziała w twoim przypadku?
Najlepsze są treningi spersonalizowane pod daną osobę, czyli jak będzie prowadził cię dobry trener, który dobierze odpowiednie jednostki treningowe, dostosuje kilometraż, itp.
Przecież nie musi być tak, że w każdym tygodniu robisz ten sam kilometraż.
Proszę, darujcie sobie próbowanie wytłumaczenia mi rzeczy oczywistych, bo jak już pisałem - znam się trochę na bieganiu.
5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8915
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Ja nie starałem się tłumaczyć rzeczy oczywistych ale stwierdzam tylko, że oczywistych odpowiedzi nie otrzymasz.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W moim przypadku :
36:05 - 55/65/tyg.
Odpowiedź nawet bardzo oczywista. Takich odpowiedzi oczekuje.
36:05 - 55/65/tyg.
Odpowiedź nawet bardzo oczywista. Takich odpowiedzi oczekuje.
5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8915
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
OK, rozumiem.
Jak tą twoją oczywistość przełożysz na mnie? Jakie mam z tego wyciągnąć wnioski?
O to w mojej odpowiedzi chodziło.
Jak ci to coś pomoże to w wieku 20-30 lat dyszki robiłem w 33-34 min z kilometrażem tygodniowym do 40 km.
Kiedyś nie miałem czym tego dokładnie i na bieżąco mierzyć, więc liczyło się tak "na oko": licząc okrążenia na stadionie, mając zmierzone (autem, rowerem) swoje odcinki, trasy.
Dodam, że zapiski sobie prowadziłem a dziś jak jadę w swoje stare strony i biegam po starych trasach, to w końcu wiem jakie odległości pokonywałem
Jak tą twoją oczywistość przełożysz na mnie? Jakie mam z tego wyciągnąć wnioski?
O to w mojej odpowiedzi chodziło.
Jak ci to coś pomoże to w wieku 20-30 lat dyszki robiłem w 33-34 min z kilometrażem tygodniowym do 40 km.
Kiedyś nie miałem czym tego dokładnie i na bieżąco mierzyć, więc liczyło się tak "na oko": licząc okrążenia na stadionie, mając zmierzone (autem, rowerem) swoje odcinki, trasy.
Dodam, że zapiski sobie prowadziłem a dziś jak jadę w swoje stare strony i biegam po starych trasach, to w końcu wiem jakie odległości pokonywałem

Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No to musiał być niezły talent z Ciebie. Nigdy bym nie pomyślał, że ktoś może biegać nie biegając. Chyba że robiłeś dużo innych rzeczy poza bieganiem
Robiąc wykres na pewno musiał bym odrzucić Twoją wartość, bo za bardzo by odbiegała od średniej. Pewnie coś koło tego musiałem biegać za młodzika, żeby wykręcić 2:45 na km, niestety dzienniczki pogubiłem, ale i tak wtedy biegałem na "czas".

5km - 17:34
10km - 36:15
10km - 36:15
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Kilometraż nie jest receptą na wynik, po prostu to próbujemy tutaj przedstawić.
120km i więcej w treningu pod 10k to już bieganie 2 razy w ciągu dnia.
Struktura treningu jest kluczowa, a nie wybiegane dystanse.
120km i więcej w treningu pod 10k to już bieganie 2 razy w ciągu dnia.
Struktura treningu jest kluczowa, a nie wybiegane dystanse.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- sebbor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1205
- Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
- Życiówka na 10k: 33:38
- Życiówka w maratonie: 2:38
- Lokalizacja: Poznań
wiosna 2016 33:57/1:15:28 średnio 42km
wiosna 2017 33:40/1:14:51 średnio 50km
średnia średnią, bo jak widać pierwsze tygodnie w przygotowaniach bardzo mało, później więcej. Dygresja, że ja miałem też biegi typu maratonu i ultra w kolejnych tygodniach.
wiosna 2017 33:40/1:14:51 średnio 50km
średnia średnią, bo jak widać pierwsze tygodnie w przygotowaniach bardzo mało, później więcej. Dygresja, że ja miałem też biegi typu maratonu i ultra w kolejnych tygodniach.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.