3 półmaratony w 4 tygodnie na wiosnę - plan

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
arturs74
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 25 sie 2018, 00:41
Życiówka na 10k: 48:11
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ktoś z was przerabiał plan treningowy uwzględniający jako cel serię 3 półmaratonów w odstępach po dwa tygodnie? Gdynia, Warszawa i Poznań na wiosnę właśnie tak się układają a dokładnie te imprezy chciałbym pobiec. Jak przerobić klasyczne plany aby optymalnie się przygotować pod taką serię? Kiedy ostatnie długie wybieganie? Co i kiedy biegać pomiędzy samymi imprezami i ile max kilometrów? Ile powinien trwać optymalny plan? Co biegać zimą na początku planu? Czy biegać jeszcze zawody na dychę oraz terenowe jako mocny akcent przedstartowy? Jeśli tak to kiedy ostanie? Wdzięczny będę za każdą radę. Plan powinien być na wynik/wyniki ok 1:35-1:40.

Z góry dziękuję
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3295
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ale ty każdy chcesz biec na maxa czy jak? Bo zrobić trzy, nawet co tydzień to nie problem, bo i tak w ty. zwykle wypada długie wybieganie które ma zbliżony dystans :)
Jak chcesz trzy co 2 tyg. cisnąć w opór to raz, że pewnie głowa siądzie (zależy jak bardzo w trupa ciśniesz), a dwa, że będzie problem z regeneracją, by wszystkie były na wysokim poziomie (w większości wypadków).
arturs74
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 25 sie 2018, 00:41
Życiówka na 10k: 48:11
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No wiem, że przebiec to nie problem. Tak jak piszesz co dwa tygodnie na treningach to biegam jako wolne wybieganie a bezpośrednio przed zawodami co tydzień. Czy w trupa? Chyba jeszcze nie potrafię tak biegać żeby np rzygać za metą. Zależy mi na planie aby przebiec to w miarę na maksa i aby właśnie ten plan był taki, że zdołam się te 2 razy w 2 tygodnie po każdych zawodach zregenerować. Po ostatnim Poznaniu już wtedy roztrenowanie i potem od nowa treningi dopiero jakieś 3 tygodnie później.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ni ma bata. Pierwszy na maksa, następny "na zaliczenie" jeśli tak bardzo chcesz pobiec. I to na zaliczenie to serio w tempie BSa a nawet poniżej, nie żadne "to może chociaż II zakres albo narastające tempo". Trzeci można znowu próbować na maksa.
krzysiek_mzdp
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 27 wrz 2018, 13:34
Życiówka na 10k: 50,05
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ciężko będzie, organizm nie zdąży się zregenerować a to może spowodować kontuzje i odpoczynek od biegania - duże ryzyko.
kojot19922
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 03 maja 2014, 17:57
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegłem kiedyś dwie połówki tydzień po tygodniu i spokojnie si zregenerowałem w tydzień z tym, że pomiedzy nimi tylko raz wyszedłem coś potruchtac, mało tego drugi nabiegałem nawet szybciej niż pierwszy, no ale fakt że trzeci to byłoby już wyzwanie, natomiast Ty masz 2 tyg odpoczynku miedzy nimi, kwestia ile masz lat i jak sie regenerujesz, jest to do zrobienia, ale słuchaj własnego organizmu, jak bedziesz czuł zmeczenie przed 2 czy 3 półmaratonem to po prostu pobiegnij go spokojniej.
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie kombinuj. Weź plan i ustaw tak, żeby jego cel zbiegł się z terminem pierwszego z tych półmaratonów. Potem w zależności od tego jak ci pójdzie i jak się będziesz czuł, będziesz kombinował co robić przez te kolejne dwa razy po dwa tygodnie.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
ODPOWIEDZ