Cześć!
Biegam ponad 3 lata. A od ok dwóch wg lepszych i gorszych planów.
W połówce najlepszy dotąd czas to 1:54:02
W ten weekend w zawodach na 10 km (III Bieg Sulecha) zrobiłem życiówkę 49:09.
Wiem, ze to nie jakieś imponujące wyniki.
Do pomiarów używam TomTom Spark z pomiarem tętna z nadgarstka.
Moje HR max to 199 bpm.
Ale do rzeczy:
Nie jestem jakiś zbytnio nerwowy, do zawodów podchodzę na luziku.
Podczas ostatnich zawodów biegłem ze średnim tętnem 173 bpm, a na finiszu dobiło do 196 bmp.
Jak "zbić" tętno?
Czy zwiększenie ilości/długości długich wybiegań pomoże?
Wysokie średnie tętno w zawodach na 10 km
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Normalne zachowanie tętna, nie wiem o co Ci chodzi.
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
No bo to pytanie jest chyba źle postawione, jak chcesz mieć przy aktualnym tempie niższe tętno to musisz się nauczyć szybciej biegać. Jak będziesz w stanie przebiec 10km w 40-45 minut, to gdy wyjdziesz pobiegać spokojniej to się okaże, że przy tempie 5:00 (które obecnie jest dla Ciebie maksem) tętno jest znacznie niższe niż miałeś obecnie.
Planów na poprawę wyników na stronie jest sporo, zależy ile masz czasu i co jest priorytetem.
Planów na poprawę wyników na stronie jest sporo, zależy ile masz czasu i co jest priorytetem.