Cel w bieganiu - sub 45 min na 10km w tym roku

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Shathan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 23 lip 2018, 18:58
Życiówka na 10k: 54:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć.
Biegam w miarę regularnie od jakichś 3 miesięcy. Lubię stawiać sobie wysokie(trudne) cele, bardzo mnie to motywuje. Parę dni temu startowałem w pierwszych zadowach - 9km w miejscowości w okolicy. Uzyskałem czas 45:04. Trasę pokonałem zgodnie z planem, choć pierwszy km 5:30, zacząłem za bardzo z tyłu. Ogólnie bardzo mile wspominam bieg, było dosyć ciężko, ale przyjemnie. To jednak kompletnie coś innego niż bieganie samemu po lasach czy drogach.
Do rzeczy, myślałem o tym, jaki wyznaczyć sobie teraz cel treningowy. Padło na próbę zejścia poniżej 45 min na 10km do końca tego roku. Wiem, że to już całkiem inna bajka, ale chcę spróbować. 5km jestem w stanie pokonać bez większych problemów w 24 minuty. Do tej pory próbowałem paru planów jednak najdłużej ten: http://www.time-to-run.com/training/10k/sub50.htm
Jest też wersja 10km sub 45: http://www.time-to-run.com/training/10k/sub45.htm
Jednak 6 razy w tygodniu to dosyć sporo. Obawiam się, że to zbyt często. Zresztą teraz easy runs niestety czasem pomijałem. 34 stopnie i praca fizyczna bardzo męczyły. Co myślicie o tym treningu? Macie jakieś ciekawsze propozycje? Rady dla początkującego?
20 lat, 73kg, 181cm
Pozdrawiam!
PKO
krabul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
Życiówka na 10k: 40:10
Lokalizacja: miasto100mostów

Nieprzeczytany post

6 razy w tygodniu aby złamać 45 minut na dychę to strzelanie z armaty do wróbla.
Nie jesteś gotowy na takie obciążenia.
3 razy w tygodniu + trochę sprawności ogólnej + rozciąganie i rolowanie w zupełności wystarczy.
BTW. Mam takie same gabaryty jak Ty tylko kilkanaście lat więcej.
37:52 1:25:24 3:12:11
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

3 razy w tygodniu, tylko nie klepania, a jakości. Przebieżki, zabawy biegowe lub minutówki, drugie zakresy, bnp. Bez żadnych interwałów czy innych specjalnych treningów.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Shathan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 23 lip 2018, 18:58
Życiówka na 10k: 54:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

3 ciężkie treningi z dniem przerwy pomiędzy nimi? Moglibyście coś więcej powiedzieć o tych treningach? Wspomniałeś 5 nazw biegów, a dni są trzy. Co robić po czym, co robić rzadziej, co częściej, po ile kilometrów. Poczytałem czym są te biegi, ale dalej nie wiem, jak je wkomponować w tygodniwy trening. Jakieś wskazówki?
Rozciąganie, rolowanie i sprawność ogólną w miarę ogarniam.

// Fajnie byłoby mieć taką wagę za kilkanaście lat :P
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Ale gdzie masz napisane, że to mają być ciężkie treningi? Masz po prostu coś urozmaicać. Kilka przebieżek lub mocniejszy kilometr albo dwa na koniec spokojnego biegu. Albo 15 x minuta żwawiej / minutę odpoczynku poprzedzone rozgrzewkowym truchtem i schłodzeniem. Jakieś bieganie po pagórkach. Coś dłuższego w weekend jak masz więcej czasu. Biegaj sobie co drugi dzień.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
alyjen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mi dobrze robiło bieganie z narastającą prędkością, np. zaczynałem od 5:20 kończyłem po 4:45 na dystansie 6km. Kolejna fajna rzecz, która pozwala naturalnie przyśpieszyć to podbiegi, 2-3km spokojnego podbiegu nawet "tylko utrzymujesz tempo" daje niezły bodziec do rozwoju. No i przebieżki, choć z tym mam ciągle problem na pagórkowatej trasie bo jak chce je równo rozłożyć to często wychodzi mi że muszę przyśpieszać pod górkę ;)
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ