Przerwy w planie treningowym

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Kordyt
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam
Niestety pojawily sie u mnie 2 sprawy w zwiazku z ktorymi bede musial zrobic przerwy w bieganiu. Trzymam sie planu 5dniowego w ktorym intensywnosc treningowa z kazdym tygodniem mocno wzrasta. Obecnie robie 8 tydzień gdzie intensywnosc treningów jest największą. Niestety ciało zaczęło odmawiac posłuszeństwa. Pojawila sie jakas kontuzja - obie stopy u grzbietu mnie bola przy czym jedna przy dotykaniu a druga dzis dosc mocno przy chodzeniu. Nie sądzę że to samo minie i w miare mozliwosci postaram sie pojsc do fizjo w tym tygodniu. Chce dzis jeszcze pobiegac ale cos czuje ze nawet jak ukoncze bieg to juz na piatek nie dam rady iść zwlaszcza ze poza sobota kazdy trening ma teraz duża intensywność .
Druga przerwa dyktowana tygodniowym wyjazdem do Turcji. Tam 40paro stopniowe upaly - nie dam rady cisnac tam 22 km czy robic tempa na 90%.

Pytanie jesli zrobie np tydzien przerwy w tskim treningu to od czego zaczac po przerwie ? Robic nirmalnie kolejny tydzien czy powtorzyc ponownie ten poprzedni czy cofnac sir o kilka tygodni wstecz ?
Do konca planu zostalo mi 7 tygodni przy czym to sa przygotowania po polmaraton ktory ma sie odbyc w polowie pazdziernika.
Barfzo proszę o rady
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
jorge.martinez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
Życiówka na 10k: 35:17
Życiówka w maratonie: 2:57:27
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Tydzień to nic. Leć dalej zgodnie z planem. Jeśli w międzyczasie uda Ci się coś zrobić(w myśl zasady lepszy jakiś trening niż żaden) to plus dla Ciebie.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4923
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jezeli urazy na to nie pozwola to lepiej odpusc na ten czas, ale jezeli nie, to postaraj sie cos pobiegac.
Bez planu, po prostu pobiegaj, czasem przyspiesz, jak sie da to najlpiej po jakiejs urozmaiconej trasie.
Jak sie da 2-3 razy w tym tygodniu pobiegac, to nie stracisz i po powrocie bedziesz mogl jechac dalej z planem.

A co upalow, to sie da. Wyjdz mozliwie wczesniej, albo pozno (chcociaz upal to jedyny czas kiedy jestem w stanie pobiegac rano).
Koniecznie wez wode i cos slonego (jezeli nie masz ISO, albo tabletek z elektrolitami).
Do tego jak sie da to znajdz trase kolo wody: fontanny, kranu, strumienia czy jeziora i schladzaj ile sie da.
Trening w upale mi zawsze dobrze oddaje w rosnacej formie :taktak:
Kordyt
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po odcięciu na polmaratonie w upał trochę się boje robic dlugie lub ostre wybiegi w wysoka temperaturę a tam noca ma byc 38.... z drugieg strony mam pulsometr ktory pomiarami bedzie ostrzegal jak cos sie będzie działo nietak. Co do kontuzji o dziwo przebieglem i w piatek i dzis i ból sie nie nasilil a nawet zmalał - założyłem na te treningi stare buty i podejrzewam ze to moze być wina nowych butów. We wtorek mam fizjo zamówionego pokaze mu te buty niech oceni i generalnie zobaczy czy to wymaga jakis dodatkoeych cwiczen rozciagajacych czy wzmaciajacych czy mam odpoczac itp. Najoptymalniej bylo by polaczyc wyjazd z odpoczynkiem bo ogolnie czuję że po tym tygodniu - najintensywniejszym w planie - mój organizm jest przemeczony.
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
ODPOWIEDZ