Mój pierwszy maraton - czy dam radę?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Witam,

zacząłem biegać w listopadzie raz w tygodniu po 10 km. Od lutego było to 12-15 km. Od kwietnia zacząłem biegać dwa razy w tygodniu po 12-15 km. W kwietniu zaliczyłem też swój pierwszy półmaraton na 1:53:33. Obecnie od maja realizuję ten plan treningowy: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/2d2149c63a0fbd2e. Czasami zarzucam szybsze tempo niż sugerowane. Tydzień temu przebiegłem drugi półmaraton na 1:48:01. Dwa razy biegłem też w zawodach na dyszkę - czas 49 min.

Czy realizując ten plan faktycznie mam szansę przebiec maraton w około 4 godziny? Chciałbym zadebiutować w sierpniu w Gdańsku i zmieścić się między 4h-4h30 min. Nie mam za bardzo czasu na więcej treningów, ewentualnie mógłbym dorzucić basen raz na dwa tyg.

Planuje wsiorbać 6 musów owocowych (żele zaklejają mi usta i są okropne w smaku), pić na punktach i ustawić sobie w zegarku tempo na 5:50.

Ważę 63 kg, mam 180 cm wzrostu, więc szczypiorek ze mnie. Lat 33.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

2 treningi w tygodniu? Nie powiem, odważnie. W limicie powinieneś się zmieścić a jak masz wysoki próg bólu to może te 4:30 się uda. Na 4h nie odważyłbym się biec.
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Limit to 6h... W tyle to można przejść maraton, a nie przebiec ;-) Po półmaratonie nie byłem specjalnie zmęczony, a tempo miałem całkiem dobre (5:07). Naprawdę uważasz, że przy dwóch treningach w tygodniu skończyć maraton w max 4h30min to będzie takie wyzwanie?
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Maraton to nie to samo co dwa półmaratony. Rozsądek mówi jedno - będzie ciężko. Z drugiej strony to już myliłem się w takich osądach...
alyjen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zobaczysz jak się będziesz czuł na tych długich wybieganiach, czy skurcze, stawy czy inne manifestacje ściany Cię nie dopadają. Problem w tym, że wtedy to będzie już późno żeby coś poprawić. Rozsądniej jak już masz biegać ponad 40km w tygodniu byłoby zaplanować dwa treningi w tygodniu i długie wybieganie na weekend, z takich planów widziałem już osoby, które 4h w debiucie łamały.
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Masz rację, pierwsza trzydziestka 15.07 - miesiąc przed maratonem. Zobaczymy jak pójdzie. Jak dobrze, to trochę obaw minie. Jak źle to jeszcze będę miał miesiąc - dorzucę wtedy trzeci trening. Jakoś trzeba bedzie go wcisnać w grafik.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8732
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Dasz radę.

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Pixa pisze:Limit to 6h... W tyle to można przejść maraton, a nie przebiec ;-)
Dawaj, zrób na treningu :).
Utrzymanie tempa marszu powyżej 7km/h przez 6h to nie takie łatwe :).
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Wg mnie szanse bliskie zeru przy 2 treningach w tygodniu. Do tego chcesz biec ten maraton w sierpniu, więc bardzo prawdopodobne, że będzie upał. Imo zaliczysz niezłego zgona :)
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Zostały mi prawie dwa miesiące. Patrząc na plan treningowy w pierwszym poście mógłbym się postarać dorzucić jakiś trening jeszcze w poniedziałek. Będzie to problematyczne, no ale spróbuję. Tylko ile km Waszym zdaniem? Jak patrzę na inne plany treningowe to ten trzeci trening to raptem 6-8 km. Trasę mam urozmaiconą - są podbiegi, choć niewielkie.

Ustalmy, że chciałbym dobiec w 4:20-4:30h. Na 4h nie będę się porywał patrząc na Wasze opinie. Pogoda? Polskie morze, więc pewnie będzie zimno ;-) Jak będzie mega upał to sam odpuszczę start.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
alyjen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
Życiówka na 10k: 52:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja nie jestem taki pewien czy będziesz w stanie pobiec na 4h30 jak połówkę pobiegłeś poniżej 1h50 i dyszkę biegasz poniżej 50 minut. Paradoksalnie dużo wolniejsze człapanie może Cię kosztować za dużo, zobaczysz na pierwszym dłuższym wybieganiu jak się będziesz czuł z takim tempem. Raczej celuj w okolice 4h bo jak padniesz (jeśli padniesz) to i tak będzie marszobieg raczej a nie wolniejszy bieg ;)

Co do treningów to przy zakładanym tempie i aktualnych wynikach przede wszystkim chodzi o ilość kilometrów, ~20km w tygodniu, i 20km+ wybieganie w weekend i szanse są. Bracik z podobnych wyników i podobnej ilości km nabiegał 3h50 w debiucie.
Awatar użytkownika
Arek Bielsko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1004
Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

po ch... Ci ten maraton???
nie żal Ci zdrowia?
jakiś zakład masz i musisz, bo jak nie, to przegrasz dom, auto, chomika ???

weż se plan na 45'/10km i pod to trenuj
potem (jak złamiesz 45') to 40'/10km
potem 1h30'/HM
a potem ewent pomyśl o M

o co kaman z tym, że "muszę zrobić maraton?"
social media czy co...
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4921
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Arek Bielsko pisze:po ch... Ci ten maraton???
...
Swiete slowa :taktak:
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 906
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Po co mi maraton? Bo zaspokoilem swoje ambicje na 10 km i na 21 km. Nie widze celu w podkrecaniu wyniku, wole zwiększyć dystans.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pixa pisze:...pierwsza trzydziestka 15.07 - miesiąc przed maratonem. Zobaczymy jak pójdzie. Jak dobrze, to trochę obaw minie. Jak źle to jeszcze będę miał miesiąc - dorzucę wtedy trzeci trening...
Ostatnie 3 tygodnie to już czas by luzować z kilometrami i schodzić z objętości. Z tym że ty nie masz z czego schodzić, musiałbyś w ogóle zawiesić buty na kołku.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
ODPOWIEDZ