rozterka po badaniach wydolnościowych
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4671
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Zrobiłem moje pierwsze badania wydolnościowe i mam pytanie.
Który z poniższych progów to tzw drugi zakres? Numer 3 do 144bpm czy nr 4 do 155bpm?
Progi jakie określili mi podczas badań:
1)regeneracja do 119bpm
2)wytrzymałość tlenowa do 133bpm
3)trening tempo do 144bpm
4)poprawa LT do 155bpm
5)moc areobowa powyżej 155 bpm
próg mleczanowy 150 bpm
Biegłem do odcięcia i wykręciłem 185bpm.
Dotychczas podczas kilku prób sprawdzenia HRmax wykręciłem 180 i z tej wartości przyjąłem, że drugi zakres to 85% z 180 czyli 153bpm. Longi starałem się biegać do 135bpm.
Jeżeli drugi zakres to 144bpm to znaczy że przeginałem z treningiem(maraton).
Za dwa miesiące chcę powtórzyć badania. Jestem ciekaw co się zmieni. Przygotowuję się pod październikowy maraton.
Który z poniższych progów to tzw drugi zakres? Numer 3 do 144bpm czy nr 4 do 155bpm?
Progi jakie określili mi podczas badań:
1)regeneracja do 119bpm
2)wytrzymałość tlenowa do 133bpm
3)trening tempo do 144bpm
4)poprawa LT do 155bpm
5)moc areobowa powyżej 155 bpm
próg mleczanowy 150 bpm
Biegłem do odcięcia i wykręciłem 185bpm.
Dotychczas podczas kilku prób sprawdzenia HRmax wykręciłem 180 i z tej wartości przyjąłem, że drugi zakres to 85% z 180 czyli 153bpm. Longi starałem się biegać do 135bpm.
Jeżeli drugi zakres to 144bpm to znaczy że przeginałem z treningiem(maraton).
Za dwa miesiące chcę powtórzyć badania. Jestem ciekaw co się zmieni. Przygotowuję się pod październikowy maraton.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4671
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Możesz bardziej szczegółowo?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Bardziej szczegółowo to Ci powiem, że to są poprostu totalne farmazony.Siedlak1975 pisze:
Progi jakie określili mi podczas badań:
1)regeneracja do 119bpm
2)wytrzymałość tlenowa do 133bpm
3)trening tempo do 144bpm
4)poprawa LT do 155bpm
5)moc areobowa powyżej 155 bpm
próg mleczanowy 150 bpm
.
Co to jest "trening tempo" ??? To ma być Danielsowskie Tempo czy co?
Co to jest "poprawa LT" w odniesieniu do dalszej informacji, że "próg mleczanowy 150 bpm" ?
Co jest przy intensywności np około 138-140 ? Co to jest?
To ja się pytam.
Poszedłeś na jakieś badania i dostałeś bezwartościowy plik informacji.
To jest właśnie kanoniczny przykład absurdów jakie się dzieją.
Że zamiast pogadać z jakimś trenerem który zrozumie co się z Tobą dzieje i zaproponoje rozsądne rozwiazania Ty idziesz do jakiegoś magika zaopatrzonego w oprzyrządowanie mające wywołać u Ciebie szacunek i czołobitność dla jego wiedzy i robisz jakiś zupełnie bezsensowny test za który płacisz pewnie ze 300 zł.
Zajmujesz się głupotami.
Czy nie widzisz, że to jest ciągłość? Że do każdej intensywności można przypisać jakąś nazwę i dobudować teorię?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4671
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Badania robiłem na AWF w Katowicach.
W sierpniu przekażę im że, ich informacje to totalne farmazony zdaniem Adama Kleina. Niech się gdzieś przeszkolą u prawdziwych fachowców.
Aha, koszt to 150 zł więc przeżyję.
W sierpniu przekażę im że, ich informacje to totalne farmazony zdaniem Adama Kleina. Niech się gdzieś przeszkolą u prawdziwych fachowców.
Aha, koszt to 150 zł więc przeżyję.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 508
- Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 12 mar 2018, 15:26
- Życiówka na 10k: 40:58
- Życiówka w maratonie: 3:16:08
Ostatnio robiłem taki test w Sportslabie i w sumie wyglądają te strefy podobnie:
Strefa regeneracji aktywnej (AR) <137
Strefa niskiej intensywności (LI) 137 -157
Próg tlenowy- AT 157
Strefa średniej intensywności (MI) 157 - 166
Strefa wysokiej intensywności (HI) 166 – 176
Próg anaerobowy (RCP) - 176
Strefa wysokiej intensywności interwałowej (IIS) 176 - 190
Nie bardzo rozumiem reakcję p. Adama, każdy trener, powinien chyba takie badania na początku współpracy zasugerować. Chyba, że jest jak trener Smuda, który trenując w Lechu mówił, że to czy piłkarz nadaje się do drużyny jest w stanie ocenić obserwując jak wchodzi po schodach...
Strefa regeneracji aktywnej (AR) <137
Strefa niskiej intensywności (LI) 137 -157
Próg tlenowy- AT 157
Strefa średniej intensywności (MI) 157 - 166
Strefa wysokiej intensywności (HI) 166 – 176
Próg anaerobowy (RCP) - 176
Strefa wysokiej intensywności interwałowej (IIS) 176 - 190
Nie bardzo rozumiem reakcję p. Adama, każdy trener, powinien chyba takie badania na początku współpracy zasugerować. Chyba, że jest jak trener Smuda, który trenując w Lechu mówił, że to czy piłkarz nadaje się do drużyny jest w stanie ocenić obserwując jak wchodzi po schodach...
------------------------------------------------------
5km-18:54 (10.2018) 10km-39:10 (11.2018), HM-1:31:29 (04.2018), M-3:16:08 (10.2018)
5km-18:54 (10.2018) 10km-39:10 (11.2018), HM-1:31:29 (04.2018), M-3:16:08 (10.2018)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12420
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
...i za takie lub podobne oceny należy płacić i to sporo, bo zazwyczaj pozwalają sobie na nie bardzo doświadczeni trenerzy, którzy po ruchu zawodnika są w stanie ocenić jego szanse na biegu lub na boisku.
Siedlak, no żal okrutny i rozterka. Udzielasz się w moim wątku i myślałem, że czujesz już klimat biegania, ale chyba jednak nie. Szkoda.
Siedlak, no żal okrutny i rozterka. Udzielasz się w moim wątku i myślałem, że czujesz już klimat biegania, ale chyba jednak nie. Szkoda.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 12 mar 2018, 15:26
- Życiówka na 10k: 40:58
- Życiówka w maratonie: 3:16:08
Jasne, tylko ze metody trenerskie są dzisiaj zdecydowanie bardziej wyrafinowane niż trenerska intuicja i "oko". Dlatego świat trenerowi Smudzie ucieka. Chociaż pewnie na amatorskim poziomie, na jakim w większości jesteśmy i to wystarczy....
------------------------------------------------------
5km-18:54 (10.2018) 10km-39:10 (11.2018), HM-1:31:29 (04.2018), M-3:16:08 (10.2018)
5km-18:54 (10.2018) 10km-39:10 (11.2018), HM-1:31:29 (04.2018), M-3:16:08 (10.2018)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Reakcja p. Adama wynika z tego, że w wyniku tych badań otrzymujecie bezwartościowe bzdet. Krzywa mleczanowa i krzywa pochłaniania tlenu zawsze rosną wykładniczo u każdego człowieka.bieski pisze:Ostatnio robiłem taki test w Sportslabie i w sumie wyglądają te strefy podobnie:
Strefa regeneracji aktywnej (AR) <137
Strefa niskiej intensywności (LI) 137 -157
Próg tlenowy- AT 157
Strefa średniej intensywności (MI) 157 - 166
Strefa wysokiej intensywności (HI) 166 – 176
Próg anaerobowy (RCP) - 176
Strefa wysokiej intensywności interwałowej (IIS) 176 - 190
Nie bardzo rozumiem reakcję p. Adama, każdy trener, powinien chyba takie badania na początku współpracy zasugerować. Chyba, że jest jak trener Smuda, który trenując w Lechu mówił, że to czy piłkarz nadaje się do drużyny jest w stanie ocenić obserwując jak wchodzi po schodach...
Trener Smuda ma swoje oceny, a ja mam swoje.
U mnie zawodnik musi najpierw pobiec krótki (tlenowy) sprawdzian. To mi pokazuje jego potencjał. I z tego sprawdzianu staram się zawodnika przedłużać do zalecanego dystansu. Nie ma dla mnie znaczenia jak on się zakwasza na danych tętnach bo dla mnie prędkość jest ważna - konkretna prędkość i wiem, że jeżeli bęziemy tę prędkość budowali to parametry zawodnika (tętno, zakwaszenie) będą się dostosowywały. To co robicie jest poprostu wtórne do tego co robią trenerzy. Tomek Lewandowski jak bada Marcina to nie dlatego, żeby mu fizjolog powiedział: "ABC" tylko Tomek ma już ABC a żeby sobie dopowiedzieć DEF potrzebuje czasem takiego testu.
Nie rozumiecie po co się testujecie i tworzycie szum.
Jeśli za chwilę tu się może zaloguje jakiś student fizjologii robiący praktyki przy takich badaniach i wszystko wam zacznie tłumaczyć fizjologicznym językiem to stanie się dla was Bogiem.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12420
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ciekawe jak daleko Malinowski uciekł dzisiejszym, wyspecjalizowanym metodom treningowym skoro gonimy go już od ponad 40 lat.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 12 mar 2018, 15:26
- Życiówka na 10k: 40:58
- Życiówka w maratonie: 3:16:08
Akurat Malinowski to wyjątek potwierdzający regułę....yacool pisze:Ciekawe jak daleko Malinowski uciekł dzisiejszym, wyspecjalizowanym metodom treningowym skoro gonimy go już od ponad 40 lat.
------------------------------------------------------
5km-18:54 (10.2018) 10km-39:10 (11.2018), HM-1:31:29 (04.2018), M-3:16:08 (10.2018)
5km-18:54 (10.2018) 10km-39:10 (11.2018), HM-1:31:29 (04.2018), M-3:16:08 (10.2018)
- Arek Bielsko
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1004
- Rejestracja: 12 wrz 2005, 14:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Spokojnie, po co te nerwy
chodzi o to, że w obecnych czasach, w tym przysłowiowym XXI wieku, wszelkie analizy, badania są już na tak absurdalnym poziomie, że można zmierzyć wszystko i wszędzie, tylko, że... zaczynamy powoli zapominać po co to mierzymy i co dokładnie chcemy tymi pomiarami uzyskać...
mamy w ciul wyników, wykresów, tylko co z tego??? a w zasadzie to gówno
robimy sobie tylko niepotrzebny szum informacyjny
bo praktyka pokazuje, że moźna pomierzyć wszystko, tylko, że potem ZAWSZE musi pojawia się to magiczne ZALEŻY
zależy kto, zależy kiedy, zależy od płci, wieku, celów, okoliczności, genetyki, itp... etc...
tak jest w treningu, dietetyce, technice, itp...
na swoim przykładzie - od jakiegoś roku biegam bez pulsometra i... nagle zaczeło mi sie lepiej biegać przestałem gapić się w te wskazania, biegam na czuja, na czas, na "feeling"... i daje mi to lepsze rezultaty niż bez ameryka
oczywiście podstawowe jakieś pomiary należy zrobić, ale bez przesady
chodzi o to, że w obecnych czasach, w tym przysłowiowym XXI wieku, wszelkie analizy, badania są już na tak absurdalnym poziomie, że można zmierzyć wszystko i wszędzie, tylko, że... zaczynamy powoli zapominać po co to mierzymy i co dokładnie chcemy tymi pomiarami uzyskać...
mamy w ciul wyników, wykresów, tylko co z tego??? a w zasadzie to gówno
robimy sobie tylko niepotrzebny szum informacyjny
bo praktyka pokazuje, że moźna pomierzyć wszystko, tylko, że potem ZAWSZE musi pojawia się to magiczne ZALEŻY
zależy kto, zależy kiedy, zależy od płci, wieku, celów, okoliczności, genetyki, itp... etc...
tak jest w treningu, dietetyce, technice, itp...
na swoim przykładzie - od jakiegoś roku biegam bez pulsometra i... nagle zaczeło mi sie lepiej biegać przestałem gapić się w te wskazania, biegam na czuja, na czas, na "feeling"... i daje mi to lepsze rezultaty niż bez ameryka
oczywiście podstawowe jakieś pomiary należy zrobić, ale bez przesady
"co nas nie zabije, to nas wzmocni"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
"odrobina cierpienia jeszcze nikomu nie zaszkodziła"
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12420
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
O jakiej regule mówisz?
Afryka uciekła zachodowi bez progów, laktatów i kosmicznych technologii. Pod tym względem Malinowski był dużo bliżej czarnych niż my teraz.
Afryka uciekła zachodowi bez progów, laktatów i kosmicznych technologii. Pod tym względem Malinowski był dużo bliżej czarnych niż my teraz.
- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
tak się składa, że tydzień temu również robiłem badania wydolnościowe, tyle ze na awf w Gdańsku. Różnica taka, że nie płaciłem gdyż wygrałem wraz ze swoją sztafetą voucher na ubiegłorocznym business runie
ale do rzeczy
ja wyniki tego testu do odmowy dostałem jasne i zrozumiałe:
VO2max: 66,6
tętno progu przemian tlenowych (granica I i II zakresu): 141
tętno progu anaerobowego (granica II i III zakresu): 171
osiągnięty hr max: 176 (chyba mogłem ciut mocniej)
do tego sporo innych mniej przydatnych na co dzień danych plus fajne dane z analizatora składu ciała
wg powyższego wszystko jest jasne co i jak biegać ale te Twoje dane to faktycznie farmazony
ale do rzeczy
ja wyniki tego testu do odmowy dostałem jasne i zrozumiałe:
VO2max: 66,6
tętno progu przemian tlenowych (granica I i II zakresu): 141
tętno progu anaerobowego (granica II i III zakresu): 171
osiągnięty hr max: 176 (chyba mogłem ciut mocniej)
do tego sporo innych mniej przydatnych na co dzień danych plus fajne dane z analizatora składu ciała
wg powyższego wszystko jest jasne co i jak biegać ale te Twoje dane to faktycznie farmazony
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019