HRmax bieganie vs HRmax rower
- mxk
- Wyga
- Posty: 91
- Rejestracja: 21 cze 2008, 11:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kutno
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8918
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Nie będzie.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- C80
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 24 sty 2017, 07:51
- Życiówka na 10k: 51:27
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: ZPL
- Kontakt:
Heh, jestem akurat po dwóch intensywnych treningach. W niedzielę miałem bieg na 15km podczas którego osiągnąłem maksymalny puls 193 i koło 190 było dość rozciągnięte w czasie. Pewnie byłbym w stanie podciągnąć jeszcze wyżej lecąc na końcówce "w trupa".
Na rowerze też jeżdżę dużo, średnio 150km do ponad 200km tygodniowo. Dzisiaj zrobiłem intensywny trening na góralu. Godziny trening do pieczenia mięśni dał mi maksymalny puls na poziomie 174 i był to właściwie pik, bo na dłuższym odcinku trzymało się koło 165-170. Ciężko byłoby dobić do 185-190 lecąc na prawdę na maksa, do wywrotki.
Więc podsumowując, biegowe będzie raczej wyższe.
Na rowerze też jeżdżę dużo, średnio 150km do ponad 200km tygodniowo. Dzisiaj zrobiłem intensywny trening na góralu. Godziny trening do pieczenia mięśni dał mi maksymalny puls na poziomie 174 i był to właściwie pik, bo na dłuższym odcinku trzymało się koło 165-170. Ciężko byłoby dobić do 185-190 lecąc na prawdę na maksa, do wywrotki.
Więc podsumowując, biegowe będzie raczej wyższe.
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
na rowerze nigdy nie osiągniesz takiego HRmax jak podczas biegu - zbyt mało grup mięśniowych zaangażowanych,
z kolei, wyższe HRmax niż podczas biegu możesz wyciągnąć, podobno, podczas narciarstwa biegowego - większa ilość grup ... itd.
z kolei, wyższe HRmax niż podczas biegu możesz wyciągnąć, podobno, podczas narciarstwa biegowego - większa ilość grup ... itd.

Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
-
- Dyskutant
- Posty: 37
- Rejestracja: 21 paź 2015, 08:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oczywiście masz rację, co nie znaczy, że rower ma mniej zalet, bo nie obciąża tak stawów jak to ma miejsce podczas biegania.
Jak ktoś lubi dużo jeździć, i jeździ głównie po szosie, ale zdarzają mu się też inne trasy, to dobrym rozwiązaniem są rowery fitness, które są połączeniem typowych szosówek oraz rowerów górskich. Nie mają amortyzacji w siodełku czy w w widelcu przednim, przez to są lżejsze, co ułatwia jazdę, zwłaszcza na tych większych dystansach, umożliwiają też rozwijanie wększych prędkości.
Chodzi konkretnie o te tutaj rowery: https://www.zico-bike.pl/fitness
Jak ktoś lubi dużo jeździć, i jeździ głównie po szosie, ale zdarzają mu się też inne trasy, to dobrym rozwiązaniem są rowery fitness, które są połączeniem typowych szosówek oraz rowerów górskich. Nie mają amortyzacji w siodełku czy w w widelcu przednim, przez to są lżejsze, co ułatwia jazdę, zwłaszcza na tych większych dystansach, umożliwiają też rozwijanie wększych prędkości.
Chodzi konkretnie o te tutaj rowery: https://www.zico-bike.pl/fitness