Słyszałem o dość znanej książce - "Urodzeni biegacze" - w niej autor (chyba) próbuje przekonać czytelnika, że upadanie na śródstopie jest lepsze, ale nie jestem pewny na 100%, bo nie czytałem tej książki (byłbym wdzięczny, gdyby ktoś, kto czytał się wypowiedział :>).
Słyszałem też o znanym biegaczu (Ryan Hall), który w okresie swojej świetności prawdopodobnie upadał na śródstopie (link do nagrania jego biegu w spowolnionym tempie: https://www.youtube.com/watch?v=M0Y09u9WTdA&t=18s).
Czy powinienem kupić buty specjalnie skonstruowane do upadku na śródstopie, gdy na taką technikę się zdecyduję (do tej pory widziałem tylko te, które są nastawione na piętę)?
Z góry dziękuję za odpowiedź

Pozdrawiam.