Test wydolnościowy-kiedy?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4671
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Po półmaratonie 6 Maja chcę zrobić test wydolnościowy. Ile dni mam odczekać, żeby taki test miał sens? Są na to jakieś wytyczne poza tym że mam być zregenerowany? Nigdy tego testu nie robiłem. Chcę dokładnie wyznaczyć HRmax, strefy treningowe, próg tlenowy i VO2max.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Gdzieś wcześniej pisałeś, że zawody biegasz poniżej możliwości wynikających z intensywności twojego treningu, tak żeby się nie skatować.

W takim układzie nie musisz specjalnie czekać. Upewnij się, że nie gnębi cię DOMS, wyśpij się dobrze, nawodnij i daj czadu na teście.
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Taki test najprościej jest traktować jak gdyby to były zawody na 5k. I miałbyś biec na życiówkę. Biegłbyś tydzień po półmaratonie? Chyba tylko licząc na super kompensację. Odczekaj dwa-trzy tygodnie. Zrób lekki tydzień treningowy przed, zadbaj o dobrą higienę życia kilka dni przed testem.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4671
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

KrzysiekJ pisze:Gdzieś wcześniej pisałeś, że zawody biegasz poniżej możliwości wynikających z intensywności twojego treningu, tak żeby się nie skatować.

W takim układzie nie musisz specjalnie czekać. Upewnij się, że nie gnębi cię DOMS, wyśpij się dobrze, nawodnij i daj czadu na teście.
Pólmaraton lecę w trupa. Zbyt krotki dystans żeby mi pdcięło prawy dwógłowy spieprzony przez kręgosłup.
Czyli dochodze do siebie potem kilka lekkich treningów i jakieś 2-3 tygodnie po połówce ogień :bum:
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Test wydolnościowy nie wyznaczy ci HRMax tylko rzeczywiste progi przemian. To tak na marginesie :)
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4671
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

rolin' pisze:Test wydolnościowy nie wyznaczy ci HRMax tylko rzeczywiste progi przemian. To tak na marginesie :)
Tego nie wiedzialem. Myślałem że przy okazji wycisną ze mnie wszystko. Maciek Żyto posał że ustalil Hrmaks podczas testu wydolnosciowego o ile się nie mylę.
Krysia80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 269
Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:
rolin' pisze:Test wydolnościowy nie wyznaczy ci HRMax tylko rzeczywiste progi przemian. To tak na marginesie :)
Tego nie wiedzialem. Myślałem że przy okazji wycisną ze mnie wszystko. Maciek Żyto posał że ustalil Hrmaks podczas testu wydolnosciowego o ile się nie mylę.
Siedlak1975 Ty weź się może za trening a nie szukaj kwadratowych jaj. :hahaha:
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4671
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Krysia80 pisze:
Siedlak1975 pisze:
rolin' pisze:Test wydolnościowy nie wyznaczy ci HRMax tylko rzeczywiste progi przemian. To tak na marginesie :)
Tego nie wiedzialem. Myślałem że przy okazji wycisną ze mnie wszystko. Maciek Żyto posał że ustalil Hrmaks podczas testu wydolnosciowego o ile się nie mylę.
Siedlak1975 Ty weź się może za trening a nie szukaj kwadratowych jaj. :hahaha:
Krysia, brakowalo mi ciebie. Tęskniłem :hej:
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 623
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:
rolin' pisze:Test wydolnościowy nie wyznaczy ci HRMax tylko rzeczywiste progi przemian. To tak na marginesie :)
Tego nie wiedzialem. Myślałem że przy okazji wycisną ze mnie wszystko. Maciek Żyto posał że ustalil Hrmaks podczas testu wydolnosciowego o ile się nie mylę.
Oni nie wycisną, Ty możesz. Jak ja robiłem, byłem dopingowany tylko do momentu potrzebnego do wyznaczania stref. Poza tym - nie zawsze będziesz w stanie - HRmax najłatwiej (przynajmniej mi) wyznaczyć na świeżości - czyli po roztrenowaniu czy kontuzji osiągałem. Ale wtedy progi nie były wiarygodne.
A na koniec - jak masz wyznaczone strefy, to po co Ci HRMax?
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

@ragozd:

Czy wyniki testu przełożyły się jakoś praktycznie na Twoje bieganie?

Tzn. czy skorzystałeś z nich i możesz powiedzieć, że dzięki nim zacząłeś trenować lepiej/efektywniej/bezpieczniej niż bez tej wiedzy?
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 623
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak. Były to moje pierwsze badania w życiu, trener chciał zobaczyć co i jak (choć bardziej ja), a przy okazji zsynchronizowałem próg LT z Garminem ;)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Też robiłam badania wydolnościowe - pomogły głównie głowie - teraz wiem, że drugi zakres mam do bardzo wysokiego tętna przez co mogę mocniejsze jednostki realizować bez strachu, że są za mocne i że nie dam rady - to do daje sił i poprawia jakość treningów. To dla mnie duży krok naprzód. Wcześniej na tętnie 180+ myślałam, że zaraz się wysypię, a teraz wiedząc, że trzeci zakres zaczyna się od 187 mogę takie tętno utrzymać z większym spokojem, lepszym nastawieniem a tym samym mniejszym odczuwanym zmęczeniem :usmiech:.

Dodam, że badania robiłam 3 dnia po zawodach na 5 km, więc były 2 dni na odpoczynek, doszłam do tętna 192, na zawodach zmierzony maks. 196, ale wtedy kiedy naprawdę dałam z siebie 100% nie miałam pulsometra, więc zakładam, że jest wyżej. Tak naprawdę znajomość maks. HR nie jest niezbędna, będziesz miał maskę, będą mierzyć skład wydychanego powietrza i inne parametry, może też pomiar mleczanu we krwi - to wystarczy do ustalenia progów. Powodzenia!

Ps. Dodatkowo na badaniach wyszło mi przekłamanie, normalnie w tempie 6:10 biegam na tętnie do 140, na badaniach przez stres było +150, nie zdziw się jeśli będziesz miał podobnie, na treningu później warto więc brać pod uwagę tętno a nie tempo, tak zresztą mówiła osoba przeprowadzająca badania.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
vo2max
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 27 lut 2018, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Po półmaratonie 6 Maja chcę zrobić test wydolnościowy. Ile dni mam odczekać, żeby taki test miał sens? Są na to jakieś wytyczne poza tym że mam być zregenerowany? Nigdy tego testu nie robiłem. Chcę dokładnie wyznaczyć HRmax, strefy treningowe, próg tlenowy i VO2max.
Ja bym taki test wydolnościowy rozumiem że będzie to klasyczny test do odmowy zrobił na początku jakiś przygotowań do jakiegoś startu np. planujesz start w maratonie wiosennym i np. zaczynasz jesienią trenowanie po roztrenowaniu letnim i wtedy robisz test do odmowy i na jego podstawie sam bądź ktoś rozpisuje ci trening.

Tompoz
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4671
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

vo2max pisze:
Siedlak1975 pisze:Po półmaratonie 6 Maja chcę zrobić test wydolnościowy. Ile dni mam odczekać, żeby taki test miał sens? Są na to jakieś wytyczne poza tym że mam być zregenerowany? Nigdy tego testu nie robiłem. Chcę dokładnie wyznaczyć HRmax, strefy treningowe, próg tlenowy i VO2max.
Ja bym taki test wydolnościowy rozumiem że będzie to klasyczny test do odmowy zrobił na początku jakiś przygotowań do jakiegoś startu np. planujesz start w maratonie wiosennym i np. zaczynasz jesienią trenowanie po roztrenowaniu letnim i wtedy robisz test do odmowy i na jego podstawie sam bądź ktoś rozpisuje ci trening.

Tompoz
Generalnie plan jest taki, że po 6 maja robię 3 tygodnie przerwy i zaczynam trening do maratonu 21 października. Tak czy siak wychodzi 2-3 tygodni po połówce.
ODPOWIEDZ