Witam,
Biegam wg uniwersalbego treningu 4dniowego i w sumie progress jest.
W sobotę jest 50 min biegu po czym przebiezki lub podbiegi. W niedzielę bieg dlugodystansowy na 90 min. Czasowo w niedziele wypadam gorzej niz w sobote i zazwyczaj jest to takie wszystko w pospiechy zeby pobiegac. Poza tym po sobocie jestem juz zmęczony na niedzielny bieg. Czy gdybym chociaz na okres zimoey odwrocil te treningi i bieg na 90-100 min robił w sobote a przebiezki w niedziele to czy bylobybto jakos treningowo niekorzystne ?
Trening biegowy zamiana kolejności
- rolin'
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1824
- Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: małopolskie
W założeniu planu jest dzień wolny po biegu długim. Może lepiej będzie przesunąć cały plan o jeden dzień?
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 405
- Rejestracja: 20 lis 2016, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie pomyślałem o tym że po długim biegu organizm musi odpocząć i się zregenerować...
Ok pozostanę wiec w obecnym trybie. Bo jednak sobota i niedziela to sa jedyne dni kiedy moge pobiegac po lesie w dzień a nie przy ulicach gdzie powietrze momentami do mdłości doprowadza.
Ok pozostanę wiec w obecnym trybie. Bo jednak sobota i niedziela to sa jedyne dni kiedy moge pobiegac po lesie w dzień a nie przy ulicach gdzie powietrze momentami do mdłości doprowadza.
5km - 18:41 (1.12.2018)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
HM - 1:28:18 (14.10.2018)
M - 3:08:32 (6.10.2019)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ten dwublok możesz traktować na dwa sposoby:
1. Preferowany
Sobota jest dniem który ma Cię pobudzić do szybszego biegania ale nie zmęczyć, możesz nawet zmniejszyć objętość lub liczbę przebieżek
To w niedzielę masz się zmęczyć, nie tylko czasem trwania biegu ale może też intensywnością, bo możesz zamienić to w BNP (bieg z narastającą prędkością)
2. Alternatywny
Sobota jest dniem w którym robisz ciężką robotę szybkościowo-siłową i masz być mięśniowo zmęczony
Niedziela ma być wydłużoną regeneracją, czyli nawet jeśli jest to długi trening to bardzo spokojny
1. Preferowany
Sobota jest dniem który ma Cię pobudzić do szybszego biegania ale nie zmęczyć, możesz nawet zmniejszyć objętość lub liczbę przebieżek
To w niedzielę masz się zmęczyć, nie tylko czasem trwania biegu ale może też intensywnością, bo możesz zamienić to w BNP (bieg z narastającą prędkością)
2. Alternatywny
Sobota jest dniem w którym robisz ciężką robotę szybkościowo-siłową i masz być mięśniowo zmęczony
Niedziela ma być wydłużoną regeneracją, czyli nawet jeśli jest to długi trening to bardzo spokojny
-
- Wyga
- Posty: 56
- Rejestracja: 07 mar 2014, 20:28
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: 2:55:04
Poza tym wykonanie długiego biegu, na nogach podmęczonych podbiegami wykonanymi dzień wcześniej, też ma swoją wartość. W drugą stronę, katowanie się na podbiegach na zmęczonych nogach jakoś mi się nie widzi.