Wstęp do poważnego biegania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 gru 2017, 11:34
- Życiówka na 10k: 00:51:36
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć
Mam 37 lat, 180 cm wzrostu, ważę 89 kg.
Biegać zacząłem na początku roku, po kilkunastu latach bezruchu, w szkole trenowałem kilka lat piłkę nożną w klubie. Bieganie rozpocząłem z wagą 96 kg. Do czerwca biegałem średnio 2 razy w tygodniu, miesięcznie ok 60 km. Od lipca biegam 3 razy w tygodniu, miesięcznie ok 110 km.
Mam już za sobą kilka startów w zawodach na 10k, życiówka 52.14.
Wczoraj zrobiłem test Coopera, wynik 2820 metrów. Patrząc na przelicznik na dychę powinienem mieć 46.30, co jest dla mnie kosmicznym wynikiem. Nie mam takiej wytrzymałości.
Chciałbym zacząć tak trenować żeby taki wynik był dla mnie osiągalny.
Mam czas na 3 treningi w tygodniu. Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Mam 37 lat, 180 cm wzrostu, ważę 89 kg.
Biegać zacząłem na początku roku, po kilkunastu latach bezruchu, w szkole trenowałem kilka lat piłkę nożną w klubie. Bieganie rozpocząłem z wagą 96 kg. Do czerwca biegałem średnio 2 razy w tygodniu, miesięcznie ok 60 km. Od lipca biegam 3 razy w tygodniu, miesięcznie ok 110 km.
Mam już za sobą kilka startów w zawodach na 10k, życiówka 52.14.
Wczoraj zrobiłem test Coopera, wynik 2820 metrów. Patrząc na przelicznik na dychę powinienem mieć 46.30, co jest dla mnie kosmicznym wynikiem. Nie mam takiej wytrzymałości.
Chciałbym zacząć tak trenować żeby taki wynik był dla mnie osiągalny.
Mam czas na 3 treningi w tygodniu. Będę wdzięczny za podpowiedzi.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Najlatwiej chyba bedzie zaczac od lodowki. Sporo wazysz, a AFAIR kazdy dodatkowy kilogram - to dodatkowe kilkanascie (wiecej?) sekund w wyniku na 10 km.ramirez pisze:... ważę 89 kg.
... Chciałbym zacząć tak trenować żeby taki wynik był dla mnie osiągalny.
Jesli zalezy Ci na szybszym bieganiu, to 10 kilogramow bez problemu mozesz zrzucic (zawodowcy o Twoim wzroscie, wazac sie widza 6. z przodu

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
1. Schudnij
2. Tu masz broszurkę, wybierz trening dla średnio zaawansowanych tylko wyrzuć trening wtorkowy a pozostałe rozłóż sobie w tygodniu tak, żeby to było dla Ciebie wygodne. I rób trochę siły ogólnej. https://bieganie.pl/knowyourpace/?show=1&id=8224
2. Tu masz broszurkę, wybierz trening dla średnio zaawansowanych tylko wyrzuć trening wtorkowy a pozostałe rozłóż sobie w tygodniu tak, żeby to było dla Ciebie wygodne. I rób trochę siły ogólnej. https://bieganie.pl/knowyourpace/?show=1&id=8224
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 791
- Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To ladnie, ale do szybkiego biegania tak mala redukcja nie wystarczy - i o ile nie jestes kulturysta, to - miales duza nadwage (niemalze I stopien otylosci!), i wciaz ja masz. Zreszta popatrz tutaj: bmi-online.plramirez pisze:Od lodówki już zacząłem, 7 kg od początku roku mniej. Jak biegać?
Najszybszy przez wiele lat bialy maratonczyk, Ryan Hall, przy wzroscie 178 cm, startowal wazac 58 kg, zas po zakonczeniu kariery przypakowal prawie 20 kg i wazyl 75 kg (czyli "na masie" wciaz kilkanascie kilogramow mniej od Twojej aktualnej wagi...).
Nie mozna biegac szybko bedac grubym - powtorze, jesli chcesz "powazniej" startowac na zawodach, to wciaz potrzebujesz pozbyc sie co najmniej 10 kg.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
10kg to minimum, a i to minimum to będzie sporo.
Plan z broszurki Adama jest ok pod warunkiem, że nie przeszkadza Ci bieganie tydzień w tydzień tego samego, natomiast z całą pewnością lepiej Cię rozwinie niż truchtanie 3 dni w tygodniu.
Plan z broszurki Adama jest ok pod warunkiem, że nie przeszkadza Ci bieganie tydzień w tydzień tego samego, natomiast z całą pewnością lepiej Cię rozwinie niż truchtanie 3 dni w tygodniu.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 12 gru 2017, 13:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja natomiast mam problemy z wydolnością. Próbuję to poprawić, ale nie chcę też przesadzić. W sumie dopiero zaczynam przygodę z bieganiem. Myślicie, że jeśli od razu zacznę biegać po wyżynach, to przyniesie to lepszy efekt?