Siła i sprawność drogą do sukcesu w zawodach biegowych?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
filmix777@gmail.com
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 01 maja 2017, 14:44
Życiówka na 10k: 47.06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam na imię Maciek (180cm, 70kg), od dziecka sporo ruszający się, już niestety, świeżo upieczony 40-latek :usmiech: Czytając najróżniejsze wypowiedzi na stronie bieganie.pl, pomyślałem sobie, że tą zimę przeznaczę na mocny trening siłowo-sprawnościowy. Chciałbym bardzo, abyście ocenili, czy mój pomysł jest wart w ogóle uwagi, czy zrazu mam wyrzucić go do kosza na śmieci. Wszak niedawny debiut (biegam dwa lata) w półmaratonie (23 październik 2017 - 1.58.32 - V Półmaraton Bydgoski) pokazał mi, że chyba tej siły "troszkę" mi brakuje. Wydolnościowo było nawet nieźle. Mógłbym biec tym tempem jeszcze długo, natomiast na 18-tym kilometrze zaczęły się pode mną nogi uginać.
W związku z powyższym, od dwóch tygodni biegam sobie przebieżki (20-30 tygodniowo, po 30-40 sekund, nierzadko pod górkę), a dzisiaj wykonałem taki oto, można powiedzieć, zestaw startowy: 8km wolno (teren pofałdowany) + 2 podbiegi żwawo (40 sekund) + 300 razy zginacz biodra (150 razy defilada radziecka i 150 razy podciąganie kolan w pozycji deski) + deska (2 minuty) + "superman" (2 minuty) + rozciąganie. Liczę na to, że taki zestaw + 45km biegania (1, 2 zakres+przebieżki, głównie po lesie) pozwoli mi na uporanie się w kwietniu z życiówką (48.03) na 10 kilometrów.
Co o tym szanowne panie i panowie sądzą? Czy idę w dobrym kierunku, czy raczej nie za bardzo? Sam już nie wiem. Może pora na zmianę dyscypliny? Żartuję! Bieganie pokochałem od pierwszego wejrzenia i tak szybko się nie rozstaniemy, o nie. Wiem, że szału nie ma, jeśli chodzi o mój poziom wtajemniczenia, ale cieszy mnie każde wyjście na trening, od początku niezmiennie i chciałbym aby tak było dalej. No, a jeśli jeszcze uda się poprawić nieco tą "dyszkę" (i pokonać sąsiada) będzie super :hahaha:
Będę bardzo uradowany mogąc poznać Wasze opinie w temacie mojego pomysłu na wiosenną życiówkę. Za wszystkie już teraz serdecznie dziękuję i idę porozciągać zbolałe członki. Swoją drogą, ciekawe, jak jutro będzie wyglądało moje bieganie po tych wszystkich defiladach? :ble:
Run for Fun

MÓJ BLOG

KOMENTARZE

10K - 47.06 (listopad 2018 - Poznański Bieg Niepodległości)
21K - 1.47.15 (październik 2018 - Półmaraton Bydgoski)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ