Witam, trenuje regularnie po kontuzju juz od 1,5 miesiac i zaczynam powoli wchodzic na troche wieksze obroty ale wciaz trener mnie oszczedza (trenuje 6 razy w tyg, 70-80km na tyg) W ten weekend postanowilem sprawdzic sie na 5km. Chcialbym przebiec ta piatke ponizej 17'. Jesli chodzi o ostatnie treningi to tak naprawde wciaz biegam tylko ciagi i raz w tyg jakas zabawa biegowa oraz sila biegowa. Z tych mocniejszych treningow to biegalem crrosa po bardzo trudnym ternie 3x2,6km po 3;40-3;35;km; 10km biegu ciaglego po 3;45/km tetno 29/22, po 10" i po minucie (tydzien temu) a co ciekawe jeszcze 2 tyg temu na tym samym tetnie dycha wyszla po 3;53/km; a w tym tygodniu 2x5km na 5'p. Pierwsza w 18;40 (3;44/km) tetno 27/20, zas druga w 17;45 (3;33/km) tetno 29/23.Trening zrobilem w miare plaskiej asfaltowej pętli z 3 nawotami o 180stopni. Moglem o wiele szybciej jednak nie chcialem wchodzic mocno w 3 zakres dlatego tylko ostatni km troche szybciej w 3;25 podczas tej drugiej piatki. Wg mnie szansa na sub 17 jest, a co wy o tym myslicie jako bardziej doswiadczeni?
pozdrawiam
bieg na 5km (ocena szans na sub17')
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13792
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
A to co? Metody z lat 70-tych, mierzenia na palec i 10"? Tego prawdopodobnie nikt juz nie zna.Rembrandt pisze: tetno 29/22, po 10" i po minucie (tydzien temu)
Szansa na sub17 jest, jeżeli odległość tego ciągłego była poprawnie zmierzona.