Trening na 10km poniżej 50minut

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Toomaszek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 16 lip 2015, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam. W tym momencie moja forma oscyluje na 57.30 na 10 km akurat wynik z wczoraj. Bardzo ciężko jest mi poprawić ten czas. Jestem zwykłym amatorem ale do końca roku chciał bym osiągnąć czas około 50 minut. Czy jest to marzenie czy realny cel? Sam nie wiem. Biegam 3 razy w tygodniu. Wtorek 10km czwartek 10km niedziela dłuższy wybieg bądź jakieś małe zawody. Jak powinienem trenować żebym mógł osiągnąć te moje 50 minut? Znajduje czas na 3 treningi porostu praca i obowiązki.
PKO
mirek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 10 lis 2016, 17:40
Życiówka na 10k: 38m26s
Życiówka w maratonie: 3h23m54s

Nieprzeczytany post

Cos kolega gmatwa,ciezko mu poprawic czas 57.30 a rekord jest od wczoraj!
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

3x tygodniu to jak wrozenie z kart - wyjdzie nie wyjdzie?!
Taki czasy chcesz biegac musisz cos poswiecic, samo nic nie przyjdzie.
Danolek
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 27 cze 2016, 21:44
Życiówka na 10k: 1h15min

Nieprzeczytany post

3 razy w tygodniu to przyjmijmy, ze biega co drugi dzień więc na początek jest to zalecane tak mi się wydaje
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Myślę, że da się to zrobić. Zakładam, że nie ma jakiejś dużej nadwagi.
Żeby daleko nie szukać to proszę
https://bieganie.pl/?cat=19&id=422&show=1
https://bieganie.pl/?cat=19&id=169&show=1
Toomaszek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 16 lip 2015, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie gmatwam 57.30 jest od wczoraj ale od 3 miesięcy cały czas jak nie 58 to 58:30 to 58 zatrzymałem się na tym czasie i wczoraj poprostu wydarlem te 57:30. A prubuje biec na 55 jak nie kolka to coś i nigdy nie mogę się przelamac. Waga 90kg
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Przy 90kg wagi praktycznie nie ma sensu biegac czegos mocnego!
Wlasciwie trzeba sie skupic na zrzuceniu zbednych kg. Chociaz , sa
wyjatki :grubasy biegaja - ale nie znam szczegolow.
Co do planow Bartoszaka to owszem , ale nie dla oldbojow!
Awatar użytkownika
whitemamba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 467
Rejestracja: 06 lip 2012, 09:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Robiłem dyche poniżej 45 min ważąc 92kg więc się da:)
Do autora tematu, od jakiego czasu biegasz i ile km przebiegłeś w lipcu a ile w czerwcu? Biegać poniżej 50 min może praktycznie każdy zdrowy facet, trzeba po prostu trochę regularnosci i w niektórych przypadkach nieco większego kilometrarzu.
Zmiana kodu 3 z przodu:)
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ile masz wzrosty, bo jak masz 190 cm to nie bedzie to samo jak przy 160 cm? Rok temu byłem na nieco lepszym poziomie jak Ty. Na Twoim etapie bawiłem się bieganiem, rzadko biegałem w jednym konkretnym tempie jakiś odcinek. Biegnąc przyśpieszałem od jakiegoś punktu do innego, w tempie biegu po płaskim starałem się biec pod górę. Czasami żeby przyśpjeszyć i się rozruszać przyśpieszałem na lekkich górkach biegnąc w dół. Ogólnie musisz wyjść poza strefę komfortu i czasami mocno się zmęczyć. W tamtym roku na początku września 10 km / 52 min, połowa października 47:xx (ponad 10 km z hakiem, zawody bez atestu i około 500 metrów większy dystans). Waga moja w tym czasie to 94-95 kg przy 185 wzrostu
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
Shadow1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 388
Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
Życiówka na 10k: 54'30"
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja również nie tak dawno byłem na podobnym poziomie co autor tematu. Na początku biegania ważyłem 93kg przy wzroście 180cm. Mój wynik na 10 km był rok temu 57:40. Teraz ważę ok 73-74 kg, przerobiłem plan p. Bartoszaka i 23.04 udało się. Co prawda nie dużo, bo 49.49, ale jednak... Teraz dodałem czwarty trening i chciałbym w przyszłym roku pobiec poniżej 45 minut. Uważam ten plan za bardzo dobry i jeżeli zrealizuje się go w całości, to powinno się udać.
Jeszcze jedno - kolega napisał, że plan nie jest dla oldbojów - ja mam 40 lat i go zrealizowałem, a chyba dla większości z Was już łapię się do tej kategorii :)
Fakt, że teraz coraz ciężej mi się poprawiać, ale wierzę, że nie powiedziałem ostatniego biegowego słowa.
Pozdrawiam
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie rozumiem dlaczego plan Bartoszaka miałby nie być dla osób, powiedzmy, po 40 czy 50. Jedyne na co trzeba zważać dodając kolejne krzyżyki, to regeneracja, ale przy 3 treningach w tygodniu? Chyba tu nie byłoby problemu z regeneracją.
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na tym poziomie wydaje mi się, że bieganie na samopoczucie daje lepsze rezultaty niż najlepsze plany. Naucz obserwować swój organim, jak czujesz, że możesz mocniej to biegaj mocniej, jak masz słabszy dzień to biegaj w I zakresie. Na tym etapie jest tak dużo braków, że co byś nie robił to na przyszłość przyniesie pozytywne efekty.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na "tym etapie" i z 3 treningami w tygodniu można zrobić 9 na 10 treningów w 2 i 3 zakresie nawet, bo "czułem się dobrze" to zaiwaniałem.
krzysfizjobiega
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 785
Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
Życiówka na 10k: 47:21
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No i co w tym złego?
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
Awatar użytkownika
whitemamba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 467
Rejestracja: 06 lip 2012, 09:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nic, ale autor tematu się nie udziela więc dalsza dyskusja jest bez sensu.
Zmiana kodu 3 z przodu:)
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ