Duże zakwaszenie w treningu długasa.
-
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 19 paź 2013, 16:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czytałem gdzieś ostatnio, że w treningu długodystansowym powinno biegać się mocne interwały (mocne tzn. tempo biegu na 5 km i szybciej) na długich przerwach. Wytłumaczone to było tym, że duże zakwaszenie zabija wytrzymałość. Dlatego po interwale powinno się długo odpoczywać, żeby zakwaszenie spadło. Nie mogę odszukać tego artykułu. Kiedyś trenowałem w klubie średnie dystanse i pamiętam, że biegaliśmy dużo zabaw biegowych na długich przerwach np. 5*1min lub 3*2 min na przerwie 3 minuty czyli dłuższej niż odcinki. WT biegaliśmy na 5 minutowej przerwie a nawet dłuższej. Teraz ciągle mam predyspozycje do biegania średnich. Szukam złotego środka ale to już nie to co kiedyś. Jak to jest z tymi przerwami? Ktoś potrafi to wytłumaczyć?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Rolli na pewno da jakieś naukowe cytaty.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13799
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
*uszczypliwość*?

