Duże zakwaszenie w treningu długasa.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
kurczak458
Wyga
Wyga
Posty: 76
Rejestracja: 19 paź 2013, 16:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czytałem gdzieś ostatnio, że w treningu długodystansowym powinno biegać się mocne interwały (mocne tzn. tempo biegu na 5 km i szybciej) na długich przerwach. Wytłumaczone to było tym, że duże zakwaszenie zabija wytrzymałość. Dlatego po interwale powinno się długo odpoczywać, żeby zakwaszenie spadło. Nie mogę odszukać tego artykułu. Kiedyś trenowałem w klubie średnie dystanse i pamiętam, że biegaliśmy dużo zabaw biegowych na długich przerwach np. 5*1min lub 3*2 min na przerwie 3 minuty czyli dłuższej niż odcinki. WT biegaliśmy na 5 minutowej przerwie a nawet dłuższej. Teraz ciągle mam predyspozycje do biegania średnich. Szukam złotego środka ale to już nie to co kiedyś. Jak to jest z tymi przerwami? Ktoś potrafi to wytłumaczyć?
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Rolli na pewno da jakieś naukowe cytaty.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13799
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

*uszczypliwość*?
:spoczko:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ