Plan treningowy na nowy sezon.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Brodaty Pająk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 gru 2016, 15:31
Życiówka na 10k: 1:13:22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wodzisław Śląski / Cieszyn
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam,
Trenuję futbol amerykański i przygotowuję się do nowego sezonu. Mam czas do czerwca 2017 a więc ciut ponad pół roku.
Ważę 106kg przy wzroście 182cm. Planuję w tym sezonie póki co zrezygnować z siłowni (po prostu mnie cholernie znudziła) a więcej biegać.

Moim celem jest zrzucić 6-10kg (jestem trochę otłuszczony), przy tym nie zgubić mięsa, które w moim sporcie jest mi potrzebne. Chcę być bardziej mobilny.

Do tej pory biegałem średnio raz w tygodniu trasę 10km, dodatkowo czasem jakas krotksza 6km i w każdą niedzielę trening futbolowy przez 3 godziny.

Chciałbym na najbliższe 3-4 miesiące ustalić ile razy w tygodniu biegać i jak długimi trasami.
Co lepiej, biegać np. 5x w tygodniu rano po 30-40 minut czy np. 2x w tygodniu dluzsze trasy?

Wszelkie porady mile widziane, z góry dzięki!
Brodaty Pająk - Piwowar domowy - Mój piwny blog
PKO
krecikk89
Wyga
Wyga
Posty: 73
Rejestracja: 11 wrz 2014, 23:45
Życiówka na 10k: 39:10
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

. 5x w tygodniu rano po 30-40 minut zdecydowanie korzystniej
Awatar użytkownika
Brodaty Pająk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 gru 2016, 15:31
Życiówka na 10k: 1:13:22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wodzisław Śląski / Cieszyn
Kontakt:

Nieprzeczytany post

okej, dzięki. A czy powinienem stopniowo od np. 2x w tygodniu rano biegać do pięciu czy tak krotkie dystanse mogę odrazu poniedzialek - piątek a niedziela trening?
Brodaty Pająk - Piwowar domowy - Mój piwny blog
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Ja bym to zrobił tak, że dieta + 3x bieganie + trening = spadek wagi. Jak spadek wagi ustanie to zamiast obcinać kalorie to dokładasz kolejny dzień biegania. I znów kolejny. W ten sposób rozłożysz obciążenia w czasie i będziesz dokładał do pieca stopniowo.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Awatar użytkownika
Brodaty Pająk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 27 gru 2016, 15:31
Życiówka na 10k: 1:13:22
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wodzisław Śląski / Cieszyn
Kontakt:

Nieprzeczytany post

brzmi sensownie! dzięki wielkie kolego!
Brodaty Pająk - Piwowar domowy - Mój piwny blog
Awatar użytkownika
whitemamba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 467
Rejestracja: 06 lip 2012, 09:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Idź na jakiś crossfit zamiast biegania.więcej korzyści będziesz miał patrząc z perspektywy FA
Zmiana kodu 3 z przodu:)
10km- 39.04 @3:54 pace
HM- 1:29:03 in progress
M- 3:14:12 in progress
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Też mi przyszło do głowy, że na miejscu autora wątku zainteresowałbym się jakimś biegowym programem treningowym stworzonym przez trenera z kręgu fanów Starreta i Romanova.

Zwykle nie ma tam bardzo dużo biegania, co przy znacznej masie może byc destrukcyjne, a jest sporo wspomagania stawów cwiczeniami crossfitowymi.

Np.:
http://www.galaktyka.com.pl/product,,705,51.html
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ