Plan treningowy na zimę

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

Zostały mi 3 tygodnie do zakończenia planu na 1km ( http://bieganie.pl/?cat=19&id=385&show=1 ) Niestety nie biegałem jeszcze zimą i nie wiem jaki plan zastosować. Obaliłem test w tym roku właśnie na kilometrze (3:47) i nie mogę sobie na to pozwolić w roku następnym... Znalazłem co prawda jakiś plan (http://bieganie.pl/?cat=2&id=1577&show=1) ale obawiam się, że bieganie x5 będzie to zdecydowanie za dużo, tym bardziej, że x3 będę ćwiczył na siłowni, a co najmniej x2 na basenie. Chciałbym poświęcić na bieganie 3-4 dni w tygodniu. Biegam regularnie (3-5 razy w tygodniu) od początku marca - więc jeszcze jestem amatorem w tej dziedzinie. :)

Idea jest taka, abym nie stracił tego co udało mi się uzyskać przez kilka ostatnich miesięcy...

Liczę na Waszą pomoc.

Pozdrawiam :)
New Balance but biegowy
yaki
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 19 lis 2006, 17:02
Życiówka na 10k: 41:27
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

"Pocieszam się faktem, że ważę 100kg i po redukcji powinno być lepiej."... Myślę że plan na zimę to mniej pocieszania tylko plan na -20 kilo. I nie piszę tego zgryźliwie tylko szczerze podpowiadam.
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

yaki pisze:"Pocieszam się faktem, że ważę 100kg i po redukcji powinno być lepiej."... Myślę że plan na zimę to mniej pocieszania tylko plan na -20 kilo. I nie piszę tego zgryźliwie tylko szczerze podpowiadam.
Bardzo się ciesze, że się o mnie martwisz, ale nie zauważyłeś jednej rzeczy.

"Pocieszam się faktem, że ważę 100kg i po redukcji powinno być lepiej."

http://imgur.com/a/55Inc

To jak będzie z tym planem? Jakieś ciekawe propozycje?
pawelvod
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 19 gru 2014, 16:09
Życiówka na 10k: 39:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zima ma to do siebie, że jest zimno. Jest też czasem ślisko. To wszystmi sprawia, że nie zawsze udaje się zrealizować plan treningowy, zwłaszcza do średnich a tym bardziej do krótkich dystansow. Często jak jest -20C, czy chlapa i błoto pośniegowe jedyne co idzie zrobić to spokojne rozbieganie. Dlatego najczęściej w zimie robi się bazę na podłożu której w zależności od warunków atmosferycznych na wiosnę zaczyna się treningi bardziej tempowe. Dlatego mocno ambitny plan na 1km może mieć więcej niezrealizowanych i niedopiętych jednostek niż wykonanych, co sprawia że wysiłek włożony jest często mało sensowny.

Wysłane z mojego SM-J500FN .
Obrazek
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedź.

Już teraz kończąc plan na 1km odczuwam problem, gdy mam biec przez 500m z 95% HR MAX. 3 dni w tygodniu zaczynając od godziny (6min/km) progresując powiedzmy 500m-1000m co tydzień?
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy mogę liczyć na czyjąś opinię? Kończę w niedzielę plan na 1km. Biorąc pod uwagę odpowiedź pawelvod, czytając artykuły wywnioskowałem, że będę biegał 1-1,5h. Tempo konwersacyjne najbardziej 6min/km mi odpowiada.

Problem w tym, że te artykuły jak i plany w nich zawarte są pod osoby, które przygotowują się do maratonów, a ja chcę tylko przebiec 1km w lipcu w możliwie jak najlepszym czasie (w niedziele napisze na jakim poziomie jestem)

Czy te x3 w tygodniu wybiegań po 1-1,5h jak wcześniej napisałem ma sens?

Pozdrawiam
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji, ale wydaje mi się, że dla osoby przygotowującej się do biegu na 1km nie są konieczne treningi trwające 1,5h. To nie znaczy, że nie możesz raz na jakiś czas pobiegać 1,5h, ale czy to ma sens? Ja bym na Twoim miejscu zimą bardziej skoncentrował się na elementach siły biegowej, techniki, czy sprawności - tego nigdy nie za wiele, a efekty mogą być piorunujące. Czysta siła z siłowni to najczęściej zupełnie co innego niż sił biegowa. Jak możesz trenować 3 razy w tygodniu to może 1. to spokojne wybieganie 60minut, 2. 30minut wybiegania z elementami siły biegowej i 3. wybieganie z przebieżkami.

Co Wy na to?
Trener biegania, współautor podcastu "Wybiegani niewygadani"

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli wyjdzie na to, że uszczuplę ten obecny plan: http://bieganie.pl/?cat=19&id=385&show=1

Przebieżki, podbiegi czasem bedzie ciężko zrobić ze względu na pogodę, ciemno, ślisko... No nie wiem, bardziej mi się wybiegania widzą z jakimiś akcentami (o ile pogoda pozwoli) ale poczekajmy jeszcze na zdanie innych.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A nie możesz czegoś prostego, tzn jakiegoś tygodniowego cyklu?
Np: http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=7354
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:A nie możesz czegoś prostego, tzn jakiegoś tygodniowego cyklu?
Np: http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=7354
kwestia tego, że chciałbym poświęcić 3 dni na treningi, muszę też zadbać o inne aspekty (siłownia i pływanie) Chciałbym zbudować dobrą bazę tlenową. W tym roku miałem problem z utrzymaniem prędkości przez ten kilometr... Sprawdzę w niedzielę jak stoje i dam cynk :)

Same wybiegania zimą to kiepski pomysł?
Filozof Biega
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 27 paź 2016, 14:15
Życiówka na 10k: 31:55

Nieprzeczytany post

Z pewnością lepiej robić same wybiegania niż nic, więc jeśli Cie to nie nudzi - a nie chce Ci się, albo z innych powodów nie możesz robić nic innego - to po prostu biegaj :)
Jestem filozofem, który dużo biega. Zapraszam na mojego facebooka: https://www.facebook.com/BiegajacyFilozof/
5km - 15:29/ 10km- 32:21/ HM - 1:12.16
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tupak pisze:
Adam Klein pisze:A nie możesz czegoś prostego, tzn jakiegoś tygodniowego cyklu?
Np: http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=7354
kwestia tego, że chciałbym poświęcić 3 dni na treningi, muszę też zadbać o inne aspekty (siłownia i pływanie) Chciałbym zbudować dobrą bazę tlenową. W tym roku miałem problem z utrzymaniem prędkości przez ten kilometr... Sprawdzę w niedzielę jak stoje i dam cynk :)

Same wybiegania zimą to kiepski pomysł?

zależy co jest twoim celem jak poprawa wyników w bieganiu to biegaj. Wiadomo basen i siłownia jako dodatek ale jako trening to chyba tylko dla ogólnorozwojówki, dla sprawnego ciała nie dla poprawy wyników w bieganiu ;)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zatem będę biegał planem Adama :) Jeżeli czasem pogoda nie dopisze jeden z elementów na wytrzymałość wytnę ewentualnie.

Pozdrawiam i dzieki :)
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dodam jeszcze, ze przed chwilą wykręciłem 3:35 na kilosa... można powiedzieć, że -10sec przez te 3 miesiące urwałem, ale nie jestem szczególnie zachwycony. Od ostatniego testu zrzuciłem 5-6kg więc to na pewno dużo zrobiło. Brakowało trochę dynamiki, ręce słabo pracowały wg mnie i każdy krok był taki 'niepewny' - ślizgałem się na kostce przez piasek... no i prosta droga z wiatrem ;) Może 3:30 by było.

Tak czy siak mam jeszcze (albo tylko) 9 miesięcy... marzeniem jest oczywiście 3min/km, ale takie minimum jakie chciałbym osiągnąć to 3:15/km. Trzeba wziąć się do roboty :)

3majcie się
Tupak
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 15 mar 2016, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Test Coopera równe 2600m... Szału nie ma, ale zamierzam się poprawić, powyżej 3000m musi być :)

Mam tylko pytanie odnośnie czwartkowego treningu... 30 min podbiegów ( lub przebieżek ) wybiorę przebieżki ze względu na dostępność, jednak zastanawia mnie ich ilość. Jeżeli zrobiłbym 100 metrową przebieżkę, przerwa również ma być 100m? Pierwszych kilka/kilkanaście przebieżek pewnie byłbym w stanie tak zrobić, ale przez 30 minut? Nie będzie ich za dużo?
ODPOWIEDZ