Bieganie po bieżni obciąża jedną stope?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
mareko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 657
Rejestracja: 07 lip 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 39,11
Życiówka w maratonie: 3,23,05

Nieprzeczytany post

Czy możecie potwierdzić moje obserwacje, że bieganie po bieżni w kółko bardziej obciąża zewnętrzną stopę?
Czyli gdy biegamy "normalnie" to jest to stopa prawa?
5km - 19:33
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h
PKO
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13362
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Obciąża, czy nie obciąża... na pewno sprzyja asymetrii. Urbaś miał kłopoty z lewą nogą i gdy jego fizjoterapeuta zaobserwował większe zrotowanie stopy na zewnątrz w pozycji odciążonej, to upatrywał w pracy na lewym łuku, powodów jego kontuzji.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13799
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

mareko pisze:Czy możecie potwierdzić moje obserwacje, że bieganie po bieżni w kółko bardziej obciąża zewnętrzną stopę?
Czyli gdy biegamy "normalnie" to jest to stopa prawa?
Nie, bardziej lewa, ale dopiero od predkosci 3:00. (chyba ze biegasz po tych nowych orlikach z bieżnia 200m, jak widziałem, one nie maja pochyłu, czy sie myle?)

Wyobraz sobie, ze sredniacy nie umieja tak szybko pobiec w prawa strone jak w lewo. I to o dobre 5s/400m.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13362
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Można śmiało powiedzieć, że LA na asymetrii stoi. Ci wszyscy herosi po zakończeniu kariery mają duże szanse na kłopociki ze zdrowiem na starość. Patrząc na przykład na Majewskiego podczas prezentacji zawodników, można łatwo zauważyć asymetrię postawy. Prawy bark ma dużo niżej od lewego. Głowa też wyraźnie odchyla mu się na prawy bark. Zupełnie jakby ciągle miał tam kulę. Jedynie biegi długie cechuje względna symetria, ale tylko poza stadionem rzecz jasna. Co z tego wynika dla zwykłego użytkownika stadionu? Warto czasem pobiegać na bieżni w drugą stronę.
pawelvod
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 19 gru 2014, 16:09
Życiówka na 10k: 39:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Co do symetrii-asymetrii biegów długich zauważyłem ciekawą sprawę. Większość moich wybiegań robię po chodnikach prowadzonych na wale wiślanym. Chodnik, jak to chodnik na środku jest najwyższy, natomiast ma spadek na oba boki (chyba żeby woda nie stała). Jest to szczególnie wyraźne na samych krawędziach. Dokładnie tak samo jest skonstruowana każda jezdnia. Jako, że zazwyczaj biegam prawą stroną chodnika to prawa noga ma nieco niżej (myślę że około 1-2cm) niż lewa, czyli jakby była krótsza. Cierpiałem swojego czasu na ból gęsiej stopy w lewym kolanie. Po zauważeniu faktu wypukłości chodnika, zacząłem trzymać się środka, albo pól trasy robić po lewej stronie a pół po prawej i problem gęsiej stopy ustąpił. Więc robiąc długie wybiegania wzdłuż lewej krawędzi szosy cz prawej strony chodnika też narażamy się na asymetrię i warto o tym pamiętać.
Ostatnio zmieniony 19 sie 2016, 13:32 przez pawelvod, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13799
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze: Warto czasem pobiegać na bieżni w drugą stronę.
Dla fitnessu tak, dla wyczynu nie.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13362
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zgadza się. Wyczyn to specjalizacja. Choćby bieg sprinterów i średniaków po łuku. Kiedyś była tu dyskusja o przewadze Kenderisa w biegu na 200m, bo ponoć ma nieco dłuższą prawą nogę. Całe szczęście, że większa część drugiej setki jest po prostej, bo mogłoby dojść do patologii z celowym wydłużaniem sobie prawej kończyny. Inaczej jak nic, mielibyśmy lekkoatletyczną formułę nascar z większymi kołami po zewnętrznej stronie.
mareko
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 657
Rejestracja: 07 lip 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 39,11
Życiówka w maratonie: 3,23,05

Nieprzeczytany post

wydawało mi sie, że prawa noga jest bardziej obciązana na łuku ze względu na działanie siły odśrodkowej
5km - 19:33
10km - 39:11
21km - 1:28:45
42km - 3:23:05
Górski Ultra 100km - 14h
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13362
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wchodząc w łuk wychylasz się na lewe biodro i bardziej dociążasz lewą nogę w podporze.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Potwierdzam, byłam ostatnio królikiem doświadczalnym na potwierdzenie tej tezy ;) Po przeprowadzce do Gdyni, a tym samym pozbawieniu się płaskiego terenu do tempówek ;) , zaczęłam biegać na tartanie nawet 3 razy w tygodniu. Po kilku tygodniach miałam już poważnie przeciążoną lewą stopę, którą musiałam kurować lekiem przeciwzapalnym, chłodzeniem i fizykoterapią. Trzeba uważać z tym bieganiem w jedną stronę, zwłaszcza w butach startowych i zwłaszcza wtedy, gdy do tej pory nie biegało się zbyt dużo na bieżni ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ