poprawa czasu na 10km - trening

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
minisekk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 24 lip 2016, 21:06
Życiówka na 10k: 46:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich! Jestem nowy na forum.
opierając się o Waszą wiedzę wdrożyłem plan treningowy, który uskuteczniam od około roku.
Specjalizuję się w biegu na 10km i inne dystanse mnie nie interesują. Stosując poniższy trening byłem w stanie w przeciągu roku zejść z czasu 1h do 46:15 ale ostatnio przyrosty są słabiutkie dlatego proszę o sugestię.

Trening wygląda aktualnie tak. Przepraszam za brak fachowego opisu. Jeżeli coś jest niezrozumiałe prosze pytać.
poniedziałek: trucht 10 min, interwały 5x1km (na 90%), 3 minuty odpoczynku między seriami (trucht), rozbieganie
stopniowo podnoszę tempo w strefie wysiłku w miarę wzrostu formy. Aktualnie jest to 4:10
środa:
trucht 10min, podbiegi 8x200m (na 90%), rozbieganie
sobota:
Sprawdzam się na 5km lub 10km (czyli cisnę na maksa).

Chciałbym dołożyć jeszcze jeden dzień treningowy. Może powinienem coś przemeblować?

W pozostałe dni dość intensywnie pływam. Oprócz tego wykonuję ćwiczenia mięśnie brzucha (kółko) i nóg (krzesełko pod ścianą).

Od około 3tyg pracuję nad kadencją. Wynosiła ona do tej pory około 158 kroków na minutę. Podniosłem do 180.
Jestem w stanie utrzymać takie samo tempo jak przed zmianą ale na razie ciało się przywyczaja (doskwiera mi ból biodra pod koniec trenigu - coraz mniej). Zauważyłem jednak, że to co wtedy wykonywałem w ostatniej 5 strefie kardio, teraz wykonuję w 4. Więc chyba coś to dało.
PKO
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Jestes napewno na drodze do poprawy, albo zajechania!
Aby uniknac drugiej opcji : zamien sprawdzian na dluzsze rozbieganie
a dodatkowy trening ci nie zaszkodzi.
Chociaz sporo ludzi dochodzi do formy zawodami , ale to juz trzeba miec
w nogach troche kilometrow :hejhej:
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Ogólnie to dośc mało biegasz (tylko trzy treningi). Nie napisałeś jakie tygodniowe objętości robisz.
Jeśli nie byłeś jakoś bardzo zapuszczony, to wyniki po roku biegania faktycznie nie powalają.
Może zmiana dwóch w/w aspektów da szybszy progres.

Z drugiej strony, jeśli cierpisz na bóle wynikające z biegania, to ja na twoim miejscu zająłbym się najpierw tym problemem.

Ciekawy jestem w jaki sposób pracujesz nad kadencją. Jakieś cwiczenia specjalistyczne, czy na siłę drobisz kroki?
minisekk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 24 lip 2016, 21:06
Życiówka na 10k: 46:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@KrzysiekJ
1. Jaki dodatkowy trening sugerujesz i w jaki dzień go wcisnąć?
2. objętości. poniedziałek - około 10km, środa - około 5km, sobota - 5 lub 10km
3. Ból biodra, tak jak napisałem - pojawił się odkąd zwiększyłem kadencję. Wydaje mi się, że jest coraz mniejszy z treningu na trening dlatego użyłem sformułowania, że "ciało się przyzwyczaja". Stworzę na ten temat osobny post w odpowiednim dziale, bo mam pewne spostrzeżenie.
4. Jeżeli chodzi o to jak zwiększyłem kadencję to mniej więcej tak:
https://www.youtube.com/watch?v=L756LPa-BYo
czyli liczę w głowie (1,2,3...)
i do tego wywaliłem sobie kadencję na zegarku aktualną i średnią na okrążeniu i wciąż to kontroluję
Ostatnio zmieniony 25 lip 2016, 11:09 przez minisekk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Ja bym robił też wybieganie 15-20km.
Zamiast tych krótkich biegów też przynajmniej 10km z przebieżkami lub ganianiem po lesie, albo w innym urozmaiconym terenie.

Wszystko wdrażane powoli, tak żeby się nie uszkodzic.

Albo gotowy plan treningowy np. z bieganie.pl.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ból biodra się pojawił, bo na siłę zwiększyłeś kadencję. W 3 tygodnie nie zmienisz swojego aparatu ruchu na tyle, żeby nagle ze 160 kroków robić 180. To sztuczne i wymuszone, przez co organizm się buntuje. Wróć do tego co było, a zacznij wykonywać ćwiczenia siłowe i naturalnie zmień swoją kadencję jeśli tak bardzo Ci zależy na tych "książkowych" 180 krokach. Przy okazji - popraw link, z ciekawości obejrzę co tam jest. :)

Plan treningowy - 3 treningi i 3 akcenty. Kiedy jakiś spokojny bieg? Sprawdzaj się na zawodach, rzadziej niż co tydzień. :spoczko: Zerknij na plany treningowe zamieszczone w sieci, może poczytaj jakieś książki co daje konkretny trening i dlaczego akurat w takim a nie innym zakresie tętna czy tempa się go biega.
minisekk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 24 lip 2016, 21:06
Życiówka na 10k: 46:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Link poprawiony
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Chcąc zaliczać progres trzeba po prostu biegać a 25km/tydz to tyle co nic.
Test rób co 3-4 tygodnie a w zamian dołóż 2 treningi wolne,w tym jeden bieg długi.
Jeśli interwały kilometrowe na 3' przerwie biegasz po 4:10 a dychę po 4:40 to ewidentnie nie masz wytrzymałości.
U mnie to jest 10-14sek/km różnicy i myślę że jest to w miarę prawidłowo.
Ewidentnie potrzebujesz kilometrów,tylko zwiększaj je stopniowo,powiedzwy o 10-15% na tydzień.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ