Przygotowuje się do maratonu na złamanie 3h. Chciałbym wpleść do treningów siłę biegową, ale nie mam zielonego pojęcia jak ją trenować. Znalazłem w internecie mnóstwo ćwiczeń, ale zero planów treningowych. Prosiłbym o jakieś sugestie Z góry dzięki.
Najprosciej wg. koncepcji Jurka S,
Musisz miec plan i odpowiednio dopasowac treningi sily biegowej.
Na 3h Jakis specjalnych wygibasow nie musisz robic.
Jesli ci te skipy A, B, C lub podbiegi nie pasuja, mozna je zastapic z
powodzeniem np, crossowkami ( u mnie sie sprawdzily).
Cos innnego dla odmiany mozna i wymyslec ale ....moze ktos cos doda, co mozna
by bylo robic jako SB!
kros aktywny (np. 40-50 minut) na jakiejś kilometrowej pętelce z ok 150-200m podbiegiem jest fajny - bo masz jednocześnie podbiegi + zbiegi + bieg ciągły
Nie wiem na jakim jesteś poziomie, ale zacznij od ćwiczeń, która są dla Ciebie prostsze. W taki sposób, że robisz ćwiczenie na jakims odcinku a potem spokojnie marszem do miejsca startu. I znowu. 20 minut - 30 minut. Nie ma jakiejś odgórnej rozpiski, ludzie są na różnym poziomie.
Do autora: A umiesz robić te skipy, czy wieloskoki?
Pytam, bo sam biegam już kilka lat, a jak poszedłem wiosną na zajęcia pod okiem trenera, to się okazało, że wszystko robię źle.
A tak na marginesie, to do łamania trójki żadnej siły biegowej nie robiłem. Jedynie raz w tygodniu core stability na siłowni.
3h w maratonie jest gotowy plan J.S i po co szukac dziury w calym.
Polska koncepcja :np.: OWB1 10km + gimnastyka + Sila Biegowa
Amerykanska : Rozgrzewka SB + , albo silownia bez biegania
W zasadzie pod maraton liczy sie" czas spedzony na treningu ":hej: