Cześć, za tydzień minie rok od "ruszenia lenia" po długiej przerwie. Wczoraj odbyłem start kontrolny, by zobaczyć jak jestem przygotowany. Zrobiłem życiówkę, ale tylko o 15 sekund, po pół roku trenowania (podbiegów, fartleków - 3 miesiące), I o ile zadowalające efekty są w samej fizycznej sile (Podbiegi, szybkie biegi, wbieganie na schody moje nogi wytrzymują bez problemu), o tyle moje płuca "nie nadążają" za nogami. Co może być powodem? Kilka faktów o mnie:
Biegam rok: Pierwszy start na 5 km 27:44, wczoraj 22:15;
Początek września 2015: Bieg na 5 km (przełajowy): 22:30, wczoraj(uliczny): 22:15;
W pierwszym półroczu nie stosowałem żadnych podbiegów, czy przebieżek osobno tylko miałem je włączone w normalny bieg. Od września biegam już z planem bieganie.pl (Trening dał mi moc w nogach, na podbiegach..., ale wydolność pozostała na takim samym poziomie...)
Wymiary: 170cm/78kg - Zdaję sobie sprawę, że trzeba schudnąć, by powalczyć o lepsze czasy. Zgoda. Ale niejednokrotnie widziałem bardziej otyłe osoby na mecie przybiegające prędzej niż ja.
Czy da się jeszcze coś wyjąć z wyniku?
Od 10 maja przygotowuję się do pierwszego "ukończonego" maratonu - czas nie ważny. Półmaraton (1:45:18).
Szukam odpowiedzi na pytanie i jedyne co mi przychodzi do głowy to może biegać planem na 1,5 - 3 km? Oj głupoty piszę...
W każdym razie byłbym wdzięczny za pomoc.
Brak poprawy wydolności przez kilka miesięcy.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 gru 2015, 12:42
- Życiówka na 10k: 52:27
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Jaki konkretnie plan (link?) i jakie tempa/kilometraż tam biegasz? Jeśli chcesz pomocy w treningu, to musisz go wyczerpująco opisać.
biegam ultra i w górach 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 gru 2015, 12:42
- Życiówka na 10k: 52:27
- Życiówka w maratonie: brak
http://bieganie.pl/?cat=19&id=311&show=1 Ćwiczyłem max 4 razy w tygodniu. Wybieganie zawsze w niedzielę. Mój kilometraż tygodniowy wynosi max 45 km.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
A temp pilnowałeś? Nie biegałeś zbyt szybko? Czy masz pewność, że te obydwie 5km to były rzeczywiście 5km? Może teraz zły dzień miałeś...
Bo ja mam wątpliwości, coś mi tutaj nie gra - Twój czas z półmaratonu jest co prawda dla 5km nieco gorszy od kalkulatora, ale trenowałeś stricte pod 5km więc to nie powinno dziwić.
Pytania jakie mi się nasuwają:
1) 5km z września nie było 5km, tylko np. 4,8km (co często się zdarza na zawodach) - wtedy byś minutę musiał dodać.
2) 5km biegane teraz nie było na maksa (gorsze samopoczucie? nogi nie kręciły?). Może za szybko zacząłeś (np. 1km w 4:00-4:10) i już było pozamiatane?
3) biegasz plan, ale nie trzymasz temp.
Treningi jak niżej nie są proste, czy tam gdzie pisze 90-95% biegałeś rzeczywiście każdy odcinek "prawie-maks"?:
3km/2km/1km 90-95% p. 3min trucht
5x1km 95% p.3min trucht
4x1km 95% p.3min trucht
Czy treningi gdzie pisze 7% biegałeś w tempie, w którym byś mógł swobodnie rozmawiać?
Nie musisz nam się tutaj spowiadać - zastanów się nad tymi pytaniami.
Bo ja mam wątpliwości, coś mi tutaj nie gra - Twój czas z półmaratonu jest co prawda dla 5km nieco gorszy od kalkulatora, ale trenowałeś stricte pod 5km więc to nie powinno dziwić.
Pytania jakie mi się nasuwają:
1) 5km z września nie było 5km, tylko np. 4,8km (co często się zdarza na zawodach) - wtedy byś minutę musiał dodać.
2) 5km biegane teraz nie było na maksa (gorsze samopoczucie? nogi nie kręciły?). Może za szybko zacząłeś (np. 1km w 4:00-4:10) i już było pozamiatane?
3) biegasz plan, ale nie trzymasz temp.
Treningi jak niżej nie są proste, czy tam gdzie pisze 90-95% biegałeś rzeczywiście każdy odcinek "prawie-maks"?:
3km/2km/1km 90-95% p. 3min trucht
5x1km 95% p.3min trucht
4x1km 95% p.3min trucht
Czy treningi gdzie pisze 7% biegałeś w tempie, w którym byś mógł swobodnie rozmawiać?
Nie musisz nam się tutaj spowiadać - zastanów się nad tymi pytaniami.
biegam ultra i w górach 
