1 kg wagi to 40 sek czasu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

na runningperformance jest pewien kalkulator wg którego 1 kg wagi to 40 sek czasu really ?

jezeli zjem porządny obiad i nie zrobie kupy to bede mial gorszy czas o az 2 minuty :)
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
PKO
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:na runningperformance jest pewien kalkulator wg którego 1 kg wagi to 40 sek czasu really ?
Żeby temat miał jakikolwiek sens, to warto by wskazać na jakim dystansie mowa o 40 sekundach. Inaczej to pod troling podchodzi, bo odpowiem Ci "oczywiście, że na dystansie 100 metrów to bajki".
marcinostrowiec pisze:jezeli zjem porządny obiad i nie zrobie kupy to bede mial gorszy czas o az 2 minuty
Pewnie tak, bo będziesz ten dodatkowy kilogram masy ze sobą targał przez X kilometrów, czyli potrzebujesz większej siły do przeniesienia swojej masy na dystansie X kilometrów. Nie wiem, z czego tutaj się śmiać? Tak samo jak będziesz miał "wiatr w ryj" albo będzie 25 stopni w cieniu + słońce -> polecisz maraton kilka minut wolniej niż gdyby było 12 stopni i cień.
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:
marcinostrowiec pisze:na runningperformance jest pewien kalkulator wg którego 1 kg wagi to 40 sek czasu really ?
Żeby temat miał jakikolwiek sens, to warto by wskazać na jakim dystansie mowa o 40 sekundach. Inaczej to pod troling podchodzi, bo odpowiem Ci "oczywiście, że na dystansie 100 metrów to bajki".
marcinostrowiec pisze:jezeli zjem porządny obiad i nie zrobie kupy to bede mial gorszy czas o az 2 minuty
Pewnie tak, bo będziesz ten dodatkowy kilogram masy ze sobą targał przez X kilometrów, czyli potrzebujesz większej siły do przeniesienia swojej masy na dystansie X kilometrów. Nie wiem, z czego tutaj się śmiać? Tak samo jak będziesz miał "wiatr w ryj" albo będzie 25 stopni w cieniu + słońce -> polecisz maraton kilka minut wolniej niż gdyby było 12 stopni i cień.
fiu fiu fiu nie podanie dystansu oznacza trolling ostatnia rzecz jakiej bym sie spodziewał w odpowiedzi strach polemizować

pytanie dotyczy prawdy tezy i konkretu nie dywagowania nad teorią która wystepuje bo wystepuje , czy akurat 40 s ?

a dystans to 10 k mozna grzeczniej zapytać przeoczenie
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Akurat dystans jest tutaj kluczową kwestią do dalszych dyskusji, bo w zależności od niego hipoteza może być mniej lub bardziej prawdopodobna. Jeśli piszesz o 10km, to rozmawiamy 4 sek/km.
Pewnie są do tego algorytmy, ale nawet łopatologicznie i matematycznie można sobie przedstawić zagadkę tak: Zakładając, że delikwent biegnie w tempie 4:00 (na 40 minut), to każdy kilometr przemierza 240 sekund (a cięższy o 1 kg będzie przemierzał 244 sek). Czyli czas kilometra wzrośnie o 1,6%. A waga delikwenta? Załóżmy, że waży 70kg, to ważąc 71 kg będzie cięższy o 1,4%. Wygląda (przynajmniej dla mnie okiem laika) dość logicznie, a szczegóły to już bardziej pytanie do fizjologów (?).
biegam ultra i w górach :)
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zbigniew94 pisze:chodzi że zależnie od dystansu ciało ma taką wagę jak potrzeba sprinter masywny Kenijczyk szczupły. Akurat 1 kg wagi to mi się czasami zmienia w kilka dni i nie biegam relatywnie szybciej ...
To fajnie, ale zupełnie nie o tym jest ten temat.
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Bywający tutaj @fagalto zajmował się tym tematem.
Nawet stosowny kalkulator popełnił.

Nie pamiętam, czy jego obliczenia były identyczne (tzn. 4sec/km), ale korelacja była istotna.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

KrzysiekJ pisze:Nie pamiętam, czy jego obliczenia były identyczne (tzn. 4sec/km), ale korelacja była istotna.
Stopień spowolnienia będzie zależał pewnie od masy zawodnika, prędkości i wartości nadwagi - przy czym pewnie niekoniecznie będzie to zależność liniowa.
biegam ultra i w górach :)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13799
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:
KrzysiekJ pisze:Nie pamiętam, czy jego obliczenia były identyczne (tzn. 4sec/km), ale korelacja była istotna.
Stopień spowolnienia będzie zależał pewnie od masy zawodnika, prędkości i wartości nadwagi - przy czym pewnie niekoniecznie będzie to zależność liniowa.
Nie tylko nie liniowa a takze 4s jest za duzym parametrem. 2s jeszcze przytaknę... ale to i tak wszystko wyliczanie z potencjałem "nadziei".
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Obliczenia bazują na formule Danielsa, gdzie przyjmuje sie, że jesli wszystkie pozostałe parametry poza masą ciała są niezmienne, to jak zmiana masy wpłynie na Danielsowskie vo2max (z formuły). I z tego dalej implikuje sie wynik na dowolnym dystansie.
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a jezeli delikwent zamienia np tłuszcz na miesnie miesnie ciezsze waga rosnie ale miesnie daja wieksza moc i biega szybciej chyba jakosc wahan wagi sie liczy a nie sama waga

mając silniejszy korpus na krótkich dystansach jak gimli biega sie tez szybciej :)

jak wyzej jezeli załozymy zmienną wage a inne constans wtedy dopiero liczenie ma sens bo musi mieć
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

jedna, merytoryczna uwaga - kalkulator zakłada JEDNĄ ZMIENNĄ - wagę. reszta okoliczności - czy to tłuszcz czy mięśnie itd. pozstaje dla kalkulatora niezmienne, taki sens działania narzędzia.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:a jezeli delikwent zamienia np tłuszcz na miesnie miesnie ciezsze waga rosnie ale miesnie daja wieksza moc i biega szybciej chyba jakosc wahan wagi sie liczy a nie sama waga
Ale to nie zrobi się w ciągu jednego dnia - a tego dotyczy temat. Jesteś w stanie +/- szacunkowo policzyć wpływ tylko wagi (czyt. czy byłeś po obiedzie w WC albo ile da Ci zrzucenie nadwagi). I to i tak jest duże przybliżenie, a zmiana tłuszczu na mięśnie to już w ogóle trudny temat. Dodatkowo pewnie ma znaczenie, czy schudły/przybrały łydki/uda/brzuch czy ramiona - ciężar w innym miejscu, niewielka pewnie zmiana środka ciężkości pomnożona przez tysiące kroków i daje Ci mityczną sekundę na kilometrze.
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:qba krause ma schizofrenie widze

pisze posty potem swoje napisane usuwa
Ja to usunałem.
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
marcinostrowiec pisze:qba krause ma schizofrenie widze

pisze posty potem swoje napisane usuwa
Ja to usunałem.
to schizofrenie ma zatem portal :) nie bede wnikał
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze:na runningperformance jest pewien kalkulator wg którego 1 kg wagi to 40 sek czasu really ?

jezeli zjem porządny obiad i nie zrobie kupy to bede mial gorszy czas o az 2 minuty :)

bzdura ;)
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ