Zwycięża oczywiście para, która przebiegnie najdłuższy dystans. Para to mixt - kobieta/mężczyzna (ale załóżmy, że nie ma to znaczenia i ich tempo biegowe jest takie samo).
Pytanie jest takie - jak pobiec taki bieg by efekt był najlepszy

Zmiany co 1 okrążenie i te 400 m cisnąć w miarę szybko? Czy raczej biegać wolniej, na niższej intensywności dłuższe dystanse na zmianie i dać partnerowi dłuższy czas na odpoczynek?
Co prawda nie biegnę w tym biegu ale będę obserwował poczynania znajomych. Plan jest mniej więcej taki, że mają zamiar w godzinę zrobić po ok. 20 okrążeń (każda z osób w parze). Ale czy to dobry pomysł


Macie jakieś sugestie jak rozegrać to strategicznie?