Prośba o radę - plan treningowy na PM Warszawski

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej,

Po dłuższej przerwie od regularnego biegania wracam na trasę. Kondycję mam, bo trenuję CrossFit, ale moje bieganie w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy ograniczało się do nieregularnych, około 10-kilometrowych biegów i przebieżek. Chciałabym wystartować w Półmaratonie Warszawskim 29 marca i złamać swój wynik sprzed 2 lat, tj. 1:44:17. Czasu jest wystarczająco, żeby się przygotować, ale mam dylemat, bo większość planów treningowych rozpisana jest na ponad 20 tygodni. Znalazłam dwa, które w miarę pasują do moich oczekiwań i jestem ciekawa, co o nich sądzicie:

1. http://www.magazynbieganie.pl/plan-tren ... 8-tygodni/
2. http://www.szmajchel.naszebieganie.pl/w ... 7/1_45.png

Prawdopodobnie ograniczę się do 3 treningów w tyg., bo minimum 3 razy/tydz. chcę chodzić na treningi do boxa. Będę wdzięczna za Waszą opinię :)
PKO
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

O ile dobrze rozumiem:
1. Do półmaratonu zostało około 10 tygodni.
2. Od kilkunastu miesięcy olewasz bieganie.
3. Chcesz uzyskać życiówkę.
4. Nie chcesz trenować więcej niż 3 razy w tygodniu.

Jeżeli aktualna życiówka była uzyskana "prosto z kanapy" to istnieją szanse na jej pobicie. W przeciwnym wypadku może być naprawdę ciężko. Jednak sprawdzając na koniec marca wyniki z biegu z zaciekawieniem dowiem się czy Ci się udało.
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

maly89 pisze:O ile dobrze rozumiem:
1. Do półmaratonu zostało około 10 tygodni.
2. Od kilkunastu miesięcy olewasz bieganie.
3. Chcesz uzyskać życiówkę.
4. Nie chcesz trenować więcej niż 3 razy w tygodniu.

Jeżeli aktualna życiówka była uzyskana "prosto z kanapy" to istnieją szanse na jej pobicie. W przeciwnym wypadku może być naprawdę ciężko. Jednak sprawdzając na koniec marca wyniki z biegu z zaciekawieniem dowiem się czy Ci się udało.
Uwielbiam ludzi, którzy na dzień dobry podcinają skrzydła ;) Jak już wspomniałam, nie leżałam przez ten czas na kanapie, tylko ostro trenowałam. Fakt, inną dyscyplinę, ale wydolność i wytrzymałość wciąż mam dobrą.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Kiedyś byłaś obiegana, ale to nie wróci w tydzień czy dwa. Z podlinkowanych przez Ciebie planów zdecydowanie więcej szans na sukces da Ci ten 10 tygodniowy, bo jest tam zawarte trochę długich wybiegań, do których będziesz miała szansę się przyzwyczaić.

Osobiście nie zaczynam robić treningów jakościowcy (akcentów) jeśli nie poprzedzę ich chociaż kilkoma tygodniami spokojniejszego biegania. Jednoczesne zwiększanie objętości i intensywności treningów niesie z sobą spore ryzyko kontuzji.

Nie do końca wiemy w jakiej jesteś obecnie dyspozycji. Jakie jest tempo Twoich wolnych wybiegań i na ile oceniasz (na dziś) pobiegłabyś dychę?
Krzysiek
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ty na to mówisz podcinanie skrzydeł, a ja trzeźwe spojrzenie. Niemniej życzę Ci jak najlepiej. Jak Ci się uda będziesz kolejnym przykładem, że można. Powodzenia!
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podobnie jak Mały89 jestem sceptycznie nastawiona do Twojego biegu w połówce w PW :niewiem:
Tzn. wierzę że go przebiegniesz,ale jednak te 10 tyg. to trochę za mało.Bardzo cenię Małego za realne i trzeźwe spojrzenie,tak więc nie odbieraj tego jako atak na Ciebie :ojnie:
Tak czy siak trzymam kciuki i życzę powodzenia!!!!
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
bapacz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 12 kwie 2014, 08:49
Życiówka na 10k: 39:48
Życiówka w maratonie: 3:09:32
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Pobiegaj spokojnie ze 3 tygodnie, potem zrób sobie sprawdzian lub pobiegnij w zawodach na 10km. Będziesz wtedy wiedziała w jakiej jesteś formie i jakie są realne szanse na wymarzony wynik. Jezeli jesteś osobą aktywną fizycznie to myślę że wszystko jest możliwe :-)
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

Obrazek

spokojnie, malvina da sobie radę. to twarda sztuka jest.
zamiast zgrywać pobłażliwych wujków lepiej pokombinujcie jak bieganie ma połączyć z crossfitem. to jest wyzwanie!
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

maly89 pisze:Ty na to mówisz podcinanie skrzydeł, a ja trzeźwe spojrzenie. Niemniej życzę Ci jak najlepiej. Jak Ci się uda będziesz kolejnym przykładem, że można. Powodzenia!
Po pierwsze - dziękuję :) Po drugie - też zachowuję trzeźwe spojrzenie. Jeśli zacznę realizować plan i poczuję, że jestem za słaba, żeby walczyć o życiówkę, poczekam na jakiś półmaraton w czerwcu. Spokojna Twoja nieuczesana ;) Peace!
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:Obrazek

spokojnie, malvina da sobie radę. to twarda sztuka jest.
zamiast zgrywać pobłażliwych wujków lepiej pokombinujcie jak bieganie ma połączyć z crossfitem. to jest wyzwanie!
No! I to lubię! :taktak: :hej:
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bapacz pisze:Pobiegaj spokojnie ze 3 tygodnie, potem zrób sobie sprawdzian lub pobiegnij w zawodach na 10km. Będziesz wtedy wiedziała w jakiej jesteś formie i jakie są realne szanse na wymarzony wynik. Jezeli jesteś osobą aktywną fizycznie to myślę że wszystko jest możliwe :-)
Dzięki! To dobry pomysł.
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Buniek pisze:Kiedyś byłaś obiegana, ale to nie wróci w tydzień czy dwa. Z podlinkowanych przez Ciebie planów zdecydowanie więcej szans na sukces da Ci ten 10 tygodniowy, bo jest tam zawarte trochę długich wybiegań, do których będziesz miała szansę się przyzwyczaić.

Osobiście nie zaczynam robić treningów jakościowcy (akcentów) jeśli nie poprzedzę ich chociaż kilkoma tygodniami spokojniejszego biegania. Jednoczesne zwiększanie objętości i intensywności treningów niesie z sobą spore ryzyko kontuzji.

Nie do końca wiemy w jakiej jesteś obecnie dyspozycji. Jakie jest tempo Twoich wolnych wybiegań i na ile oceniasz (na dziś) pobiegłabyś dychę?
Dzięki za doradzenie. Wczoraj rozmawiałam z kumplem, który trenuje biegaczy-amatorów i ma już na swoim koncie kilka spektakularnych sukcesów i sporo pobitych życiówek podopiecznych :) Czekam na spotkanie z nim i rozpisanie indywidualnego planu treningowego dopasowanego do mojego planu dnia i treningów crossfitowych. Mam nadzieję, że to rozwiązanie okaże się najlepsze :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ