PULSOMETR-Intensywność

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
IPOS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 13 sie 2013, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam

Ponieważ w moich planach treningowych zaczęły pojawiać się coraz częściej pojęcia intensywności treningu a metoda na wyczucie stosowana od dłuższego czasu wydaje się złudna, postanowiłem zakupić pulsometr. I tu pierwsze pytanie, jeżeli w treningu napisane mam 80%-intensywności to:
Hrmax=193 = 100%
x= 154 = 80%

Tak więc żeby trzymać się planu powinienem biec z ilością uderzeń na minutę = 154, tylko wiadomo że nie jest to do zrobienia bo nie utrzymam równo takiej wartości.
Pytanie czy to powinno być wyznaczone na logikę np. 145-160 uderzeń, czy np nie powinienem przekraczać 154?
PKO
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

IPOS pisze:Witam

Ponieważ w moich planach treningowych zaczęły pojawiać się coraz częściej pojęcia intensywności treningu a metoda na wyczucie stosowana od dłuższego czasu wydaje się złudna, postanowiłem zakupić pulsometr. I tu pierwsze pytanie, jeżeli w treningu napisane mam 80%-intensywności to:
Hrmax=193 = 100%
x= 154 = 80%

Tak więc żeby trzymać się planu powinienem biec z ilością uderzeń na minutę = 154, tylko wiadomo że nie jest to do zrobienia bo nie utrzymam równo takiej wartości.
Pytanie czy to powinno być wyznaczone na logikę np. 145-160 uderzeń, czy np nie powinienem przekraczać 154?
W planach treningowych raczej nie masz podanej jednej wartości np. 80% tylko przedziały np. 65%-75%, 75%-80% itp., zatem łatwo sobie Twój przedział ustalisz.

p.s. te hr max 193 to zakładam, że sobie zmierzyłeś doświadczalnie podczas biegu testowego/zawodów/badań wydolnościowych ? bo jeśli ze wzoru to możesz się mylić
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dokładnie jak kolega.
Najpierw zmierz poprawnie HRmax. Nie bierz ze wzoru, bo wzory kłamią. Moje z najpopularniejszego wzoru (220-wiek) wychodzi 190, a empirycznie zmierzone wychodzi 204. I od tego są zupełnie inne strefy/treningi
krzychooo pisze:W planach treningowych raczej nie masz podanej jednej wartości np. 80% tylko przedziały np. 65%-75%, 75%-80% itp., zatem łatwo sobie Twój przedział ustalisz.
Takimi przedziałami są podane strefy. W treningach poszczególnych może być to dużo bardziej sprecyzowane, im wyższa intensywność treningów tym dokładniej trzeba zawęzić przedział bo 10 uderzeń różnicy na poziomie 120-130 to i tak pierwszy zakres, ale już pomiędzy 170 a 180 to moga być dwa różne treningi.

Po drugie - intensywność: najczęściej w planach jest podawana jakaś intensywność (może być i 80% Hrmax). Jeśli jest podana jedna wartość - to ma być średnia na koniec biegu, z założeniem że jeśli to jest rozbieganie czy tam bieg spokojny lub ciągły - to biegniesz mniej więcej w tym samym tempie. Chwilowymi skokami się nie przejmuj, gdyż wystarczy że będzie trochę pod górkę czy pod wiatr i już masz skok. Ponadto nie ma co aptekarsko podchodzić, bo ogólnie wiadomo że rano podczas treningów jest nieco wyższe tempo niż wieczorem - tak samo jak jesteś lekko chory/podziębiony itp.

Co do Twojego przykładu to powinieneś mieć średnio 154, czyli gdzieś w okolicach tej wartości się kręcić. Wiadomo że bez przesady - jak będziesz miał górkę po drodze to Ci na podbiegu najpewniej skoczy do 165-170, a na zbiegu będzie ze 140 i też będzie ok.
biegam ultra i w górach :)
IPOS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 13 sie 2013, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedzi, mój plan to:
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=306
Niestety Hrmax sobie wyliczyłem :(. Ale z tego co pamiętam to badanie organoleptyczne polega na przebiegnięciu ok 1 km na maxa i zanotowaniu maksymalnej wartości tętna - oczywiście po wcześniejszym rozgrzaniu.
Jeśli 2 km pobiegnę sobie w miarę spokojnie a trzeci dam do odcięcia to powinno być miarodajne.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Poczytaj sobie podstawy jak biegać z pulsometrem. Potem sobie zinterpretuj plan. Realizując plan z pulsometrem najprościej jest wyznaczyć sobie zakresy tętna np 145-150. Bo jak będziesz miał konkretną wartość to prędzej zwariujesz niż uda Ci się tak biec. Ale to napisali koledzy wyżej :)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

IPOS pisze:Dzięki za odpowiedzi, mój plan to:
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=306
Niestety Hrmax sobie wyliczyłem :(. Ale z tego co pamiętam to badanie organoleptyczne polega na przebiegnięciu ok 1 km na maxa i zanotowaniu maksymalnej wartości tętna - oczywiście po wcześniejszym rozgrzaniu.
Jeśli 2 km pobiegnę sobie w miarę spokojnie a trzeci dam do odcięcia to powinno być miarodajne.
Nie będzie miarodajne, przynajmniej z mojego doświadczenia. Na treningu, choćbym nie wiem jak się starał, nigdy nie przekroczyłem 195. Te dodatkowe 9 uderzeń wpada dopiero na zawodach i to najczęściej na ostatnich kilkuset metrach.

Moja propozycja: zapisz się na zawody na 4-5km (może być darmowy parkrun) i biegnij je mocno, a na ostatnich 300 metrach przyspiesz na maksa (w tzw. trupa :D). I nie ma że boli, nie zwalniamy - ma być max, kolokwialnie mówiąc żeby Ci się chciało na mecia pawia obejrzeć :spoczko: . A jeszcze jakby pod górkę lekko było, to w ogóle miód-malina. Wtedy jak metę przekroczysz spójrz na zegarek i z dużą pewnością zobaczysz tam HRmax przez kilkanaście sekund. I będzie to wartość wyższa niż udało Ci się osiągnąć na treningu.
biegam ultra i w górach :)
IPOS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 13 sie 2013, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi. Poszperałem, poczytałem to co podrzuciliście i znalazłem jeszcze to:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=16&id=2805
I już sam nie wiem :(
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dlatego mi podobają się treningi wg Danielsa, bo tam nie patrzymy na tętno tylko na tempo ;)
IPOS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 13 sie 2013, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wczoraj przyjechała sigma, więc szybciutko do domu, przebranie, ustawienie i w drogę. Beznadziejna pogoda może by mi nawet nie przeszkadzała bo jak to mówią nie ma słabej pogody, są tylko słabe organizmy ale bieganie w mieście nigdy nie sprawiało mi szczególnej przyjemności, tym bardziej przy świątecznym natężeniu ruchu i wszechobecnej ciemności. Pod tym względem jestem leśnym ludkiem... Założyłem sobie, że z uwagi na trzeci z kolej dzień treningu - tak niestety wyszło, bieg po mieście i zwyczajnie pierwszy raz z pulsometrem (emocje itp.), nie będę robił próby Hrmax tylko pobiegnę jak zwykle. I tak pierwsze 3 km tętno trzymało się w granicach 141-147 później wraz z lekkim przyspieszeniem (3-6km) 151-158 ostatnie 700 m mocno przyspieszyłem i pokazało że Hrmax = 172. Czasy poza ostatnim km w okolicach 5:00-5:15/ km. I tak sobie myślę, że jeśli moje Hrmax oscyluję w granicach 190-200 to to jest nadświetlna chyba :). Po prostu ciężko mi sobie wyobrazić jak szybko trzeba biec, ergo -jak wolno biegałem do tej pory i ile możliwości jeszcze we mnie drzemie... :taktak:
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Być może jesteś z tych, którzy mają tętno niskie i już. 700m na maksa to już wystarczająco dużo, by tętno podskoczyło do prawie maksa. Ale, tak jak pisali wcześniej, najlepiej jest HRMax wyznaczyć na zawodach. Na treningu nigdy nie dasz z siebie wszystkiego. I lepiej, by było to 5k a nie 10k czy więcej, bo przy dłuższym dystansie zmęczenie może już nie pozwolić przycisnąć i maksa nie będzie.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
IPOS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 13 sie 2013, 12:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie biegłem do odcięcia, po prostu mocno przyspieszyłem ale do max-a jeszcze zostało sporo rezerw. Co nie zmienia faktu, że zaskoczony jestem że wyszło tyle, w głowie sobie oceniłem, że przynajmniej chwilowo skoczy do ok 180 a tu niespodzianka. Wniosek do potwierdzenia - nie doceniam swoich możliwości :hej:
robin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 16 maja 2012, 10:35
Życiówka na 10k: 39:41
Życiówka w maratonie: 2:58:53

Nieprzeczytany post

IPOS pisze:Nie biegłem do odcięcia, po prostu mocno przyspieszyłem
Między "mocno przyspieszyłem" a HRmax to jednak jest przepaść.
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

HRMax to raczej: cisnę tak mocno, że mam mroczki i mi nogi z tyłka zaraz wypadną, ale pocisnę tak jeszcze 60 sekund ;)

To co opisujesz brzmi raczej jak mocny interwał w tempie 5k, czyli na zawodach do utrzymania przez dwadzieścia minut :bum:
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
YOT
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 29 paź 2014, 22:29
Życiówka na 10k: 50.00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podepnę się pod temat z pytaniem, na które nie znalazłem odpowiedzi a wydaje się fundamentalne.
Pytanie jest bardzo teoretyczne, bo nie chodzi przecież o bieganie co do 1 uderzenia serca na minutę (nie dajmy się zwariować), ale:

jeśli założyć, że mam HRmax=193, to przy założeniu że planuję trening powiedzmy godzinny z intensywnością 75% HRmax (co daje 145 u/m) to należy:

a) nie przekraczać pulsu 145 (czyli ustawić sobie alert na taką wartość max)

czy

b) puls powinien być o średniej wartości 145 podczas całego biegu (czyli najpierw przez powiedzmy 10-15 minut będzie niższy zanim wejdziemy na "pełne obroty" a później wyższy, co da średnią właśnie 145) ?
pozdrówko
YOT

10km - 50min
1/2M - 1h57min
30km - 2h58min
M - w 2015...
robin
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 16 maja 2012, 10:35
Życiówka na 10k: 39:41
Życiówka w maratonie: 2:58:53

Nieprzeczytany post

Nie powinien przekraczać 145.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ