http://grooveshark.com/s/My+Best+10k+In ... s2Lq?src=5
Trening wygląda w sposób następujący:
1) 5 min wolnego biegu rozgrzewki;
2) 10 min szybszego tempa ale jeszcze komfortowego;
3) 5 x 1min ile fabryka dała, na przemian z 5 x 1min wolnego truchtu na złapanie oddechu;
4) 10 min szybszego tempa ale jeszcze komfortowego;
5) 5 x 1min ile fabryka dała, na przemian z 5 x 1min wolnego truchtu na złapanie oddechu;
6) schłodzenie.
Trenuję 3xtyg i chciałbym stosować powyższy trening. Póki co moim celem jest złamanie 50 min na 10 km (ostatnio zabrakło kilku sekund) i start w półmaratonie. Czy na takim poziomie wytrenowania (niskim
) warto korzystać z powyższego treningu czy raczej skupić się na nabijaniu kilometrów? Dwa moje pozostałe treningi to - 8 km w tygodniu i 12-15km w weekend.