
Trening interwałowy
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 279
- Rejestracja: 25 lis 2013, 14:28
- Życiówka na 10k: 48 min 28 sek
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Witam, od tygodnia uzyskałem dostęp do stadionu, do jego bieżni. Postanowiłem na nim wykonywać interwaly, tylko czy ja je dobrze wykonuje. Mój ostatni wyglądał tak 7x400 tempem 3:35-4:10 czyli 1 kółko spokojne, 2 szybkie, 3 spokojne, 4 szybkie aż do 14 kółek spokojne tak w tempie 5:30-6:00 min na km


Blog http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... 10#p630610
Komentarze http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38120
Czasem by móc biec dalej trzeba na chwilę się zatrzymać
Komentarze http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38120
Czasem by móc biec dalej trzeba na chwilę się zatrzymać
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Zbyt duża różnica w tempie, prawidłowo by było mieć wahania 4.05-4.10, np... 400m dobrze też robić na przerwie 200m, albo robić 800m na przerwie 400m. I sprawdź sobie w tabelkach lub w jakimś kalkulatorze w jakich tempach powinieneś biegać prawidłowe interwały, bo z dobraniem odpowiedniego tempa jest różnie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 279
- Rejestracja: 25 lis 2013, 14:28
- Życiówka na 10k: 48 min 28 sek
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
To też może wina garmina, pierwsze dwa przyspieszenia nie załapał szybko, kolejne już odrazu.
Rozumiem ze lepiej małe przerwy po tych 400stu, np z 200 m jak pisałeś. A jakim tempem tą 200tke
Rozumiem ze lepiej małe przerwy po tych 400stu, np z 200 m jak pisałeś. A jakim tempem tą 200tke
Ostatnio zmieniony 20 lis 2014, 14:05 przez kamel89, łącznie zmieniany 1 raz.
Blog http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... 10#p630610
Komentarze http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38120
Czasem by móc biec dalej trzeba na chwilę się zatrzymać
Komentarze http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38120
Czasem by móc biec dalej trzeba na chwilę się zatrzymać
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Przecież biegasz na bieżni. Co x metrów masz znacznik - łatwo można samemu tempo skorygować.
Na bieżni nie ufałbym GPS - straszne bzdury potrafi pokazać.
Na bieżni nie ufałbym GPS - straszne bzdury potrafi pokazać.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 279
- Rejestracja: 25 lis 2013, 14:28
- Życiówka na 10k: 48 min 28 sek
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Owszem bieżnia jest, lecz u mnie w mieście inwestują tylko w boisko a bieżnia jest bo jest, od dawna nie robiona itd
Blog http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... 10#p630610
Komentarze http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38120
Czasem by móc biec dalej trzeba na chwilę się zatrzymać
Komentarze http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=38120
Czasem by móc biec dalej trzeba na chwilę się zatrzymać
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Odpoczynek biegniesz/truchtasz tak, żeby odpoczywać, proste 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 298
- Rejestracja: 04 paź 2013, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No nie do końca. Sens interwałów polega na nie pełnym odpoczynku.
W interwałach można mieszać na wiele sposobów.
Ja dla przykładu robię dzisiaj coś takiego: 12 x 30/30 czyli 30 sekund pełnej wiksy ( tempo 3:20 ) i 30 sekund truchtu ( nie ma znaczenia jaki pokonam dystans ).
I tak będę dyszał jak lokomotywa bo w ciągu tych 30 sekund truchtu nie uspokoję oddechu.
Biegam też interwały na dystans i tempo ale zasada jest podobna. Interwał szybki to jest dawanie w palnik a interwał wolny to próba jako takiego wyrównania oddechu i tętna chociaż nigdy nie do normalnego. Niepełny odpoczynek występuje przed każdym szybkim interwałem.
A może taki cienki jestem i nie nadążam w pełni odpocząć
W interwałach można mieszać na wiele sposobów.
Ja dla przykładu robię dzisiaj coś takiego: 12 x 30/30 czyli 30 sekund pełnej wiksy ( tempo 3:20 ) i 30 sekund truchtu ( nie ma znaczenia jaki pokonam dystans ).
I tak będę dyszał jak lokomotywa bo w ciągu tych 30 sekund truchtu nie uspokoję oddechu.
Biegam też interwały na dystans i tempo ale zasada jest podobna. Interwał szybki to jest dawanie w palnik a interwał wolny to próba jako takiego wyrównania oddechu i tętna chociaż nigdy nie do normalnego. Niepełny odpoczynek występuje przed każdym szybkim interwałem.
A może taki cienki jestem i nie nadążam w pełni odpocząć

Wpiszę tu swoje wyniki gdy:
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
a co ci dają takie 30-sekundowe interwały dają? co w ten sposób trenujesz?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 333
- Rejestracja: 23 lis 2011, 14:04
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
W interwałach chodzi o pracę na VO2max, więc pozwolę sobie stwierdzić, że te 150m, które przebiegasz w 30 sekund daje Ci na początku 0 sekund, a robisz tych powtórzeń 12, to dajmy na to łącznie pewnie 2-3 minuty pracy przy VO2max. To, co robisz bym nazwał przebieżkami?mondpas pisze:No nie do końca. Sens interwałów polega na nie pełnym odpoczynku.
W interwałach można mieszać na wiele sposobów.
Ja dla przykładu robię dzisiaj coś takiego: 12 x 30/30 czyli 30 sekund pełnej wiksy ( tempo 3:20 ) i 30 sekund truchtu ( nie ma znaczenia jaki pokonam dystans ).
I tak będę dyszał jak lokomotywa bo w ciągu tych 30 sekund truchtu nie uspokoję oddechu.
Biegam też interwały na dystans i tempo ale zasada jest podobna. Interwał szybki to jest dawanie w palnik a interwał wolny to próba jako takiego wyrównania oddechu i tętna chociaż nigdy nie do normalnego. Niepełny odpoczynek występuje przed każdym szybkim interwałem.
A może taki cienki jestem i nie nadążam w pełni odpocząć

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13819
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
30/30 interwały są bardzo popularna metoda treningowa używana nawet w treningu maratońskim.malag201 pisze:W interwałach chodzi o pracę na VO2max, więc pozwolę sobie stwierdzić, że te 150m, które przebiegasz w 30 sekund daje Ci na początku 0 sekund, a robisz tych powtórzeń 12, to dajmy na to łącznie pewnie 2-3 minuty pracy przy VO2max. To, co robisz bym nazwał przebieżkami?mondpas pisze:No nie do końca. Sens interwałów polega na nie pełnym odpoczynku.
W interwałach można mieszać na wiele sposobów.
Ja dla przykładu robię dzisiaj coś takiego: 12 x 30/30 czyli 30 sekund pełnej wiksy ( tempo 3:20 ) i 30 sekund truchtu ( nie ma znaczenia jaki pokonam dystans ).
I tak będę dyszał jak lokomotywa bo w ciągu tych 30 sekund truchtu nie uspokoję oddechu.
Biegam też interwały na dystans i tempo ale zasada jest podobna. Interwał szybki to jest dawanie w palnik a interwał wolny to próba jako takiego wyrównania oddechu i tętna chociaż nigdy nie do normalnego. Niepełny odpoczynek występuje przed każdym szybkim interwałem.
A może taki cienki jestem i nie nadążam w pełni odpocząć
Taki trening można wykonywać w rożny sposób w zależności co się chce uzyskać:
Kolega tu pisze o 12x30s z krótkimi 30s przerwami. Jest to typowy trening wytrzymałości tempowej w treningu od 800 do 10km w tempie czysto anaerobowym. Prędkość na 1500m i przerwa w truchcie. Tez robiony w parach jako tandem.
Innym treningiem będzie 6x30s/30s w prędkości na 600m, przerwa w staniu (po 3x i tak już się nie da nic zrobić) typowy trening odporności na laktaty. Trening raczej tyko dla średniaków i taki ciężki, ze wykonuje się go 2x w sezonie i po 5 razie już można puścić pawia, a tu trzeba jeszcze raz.
No i takie 20-25x30s/30s w tempie na 3km i przerwa w luźnym biegu... trening wytrzymałości szybkościowej w treningu na 10-MRT... jak ktoś lubi. Mozna to tez nazwać biegiem o tempie zmiennym.
O tabacie nie pisze, bo to stary rodzaj treningu pod nowa nazwa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Takich krótkich interwałów trzeba byłoby zrobić ze 30 aby zaliczyć pracę nad V02max.malag201 pisze:W interwałach chodzi o pracę na VO2max, więc pozwolę sobie stwierdzić, że te 150m, które przebiegasz w 30 sekund daje Ci na początku 0 sekund, a robisz tych powtórzeń 12, to dajmy na to łącznie pewnie 2-3 minuty pracy przy VO2max. To, co robisz bym nazwał przebieżkami?mondpas pisze:No nie do końca. Sens interwałów polega na nie pełnym odpoczynku.
W interwałach można mieszać na wiele sposobów.
Ja dla przykładu robię dzisiaj coś takiego: 12 x 30/30 czyli 30 sekund pełnej wiksy ( tempo 3:20 ) i 30 sekund truchtu ( nie ma znaczenia jaki pokonam dystans ).
I tak będę dyszał jak lokomotywa bo w ciągu tych 30 sekund truchtu nie uspokoję oddechu.
Biegam też interwały na dystans i tempo ale zasada jest podobna. Interwał szybki to jest dawanie w palnik a interwał wolny to próba jako takiego wyrównania oddechu i tętna chociaż nigdy nie do normalnego. Niepełny odpoczynek występuje przed każdym szybkim interwałem.
A może taki cienki jestem i nie nadążam w pełni odpocząć
Nie zgodzę się jednak,że się nie biega krótkich interwałów.Znam kilku maratończyków z wynikami poniżej 2:30 co biegają
100-200m interwały i to na krótkiej przerwie jak i na długiej zbliżonej bardziej do Danielowskich rytmów.
Tylko w tym przypadku nie trenuje się V02max a inne elementy(technika,szybkość,ekonomika).
Raz biegałem 25x100m po 16-18sekund na 30 sekundowej przerwie....do połowy ten trening był łatwy,pod koniec
zmęczenie mięśniowe jak i oddechowe było duże.....jeszcze kilka minut po miałem nieźle podwyższony puls,co nie ma
u mnie miejsca przy długich treningach WT np. 10x1km czy 3x3km
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13819
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To tez nie jest tak. Wszystko zależny od tempa szybkich odcinków i tego co chcemy uzyskać. Interwały nie służą tylko do poprawy VOmax (nawet jak Daniels tak pisze) interwały to coś więcej.mariuszbugajniak pisze:Zbyt duża różnica w tempie, prawidłowo by było mieć wahania 4.05-4.10, np... 400m dobrze też robić na przerwie 200m, albo robić 800m na przerwie 400m. I sprawdź sobie w tabelkach lub w jakimś kalkulatorze w jakich tempach powinieneś biegać prawidłowe interwały, bo z dobraniem odpowiedniego tempa jest różnie.
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
Przecież to normalne, odpowiadałem tylko na pytanie o TEMPO przerwy a nie o DŁUGOŚĆ...mondpas pisze:No nie do końca. Sens interwałów polega na nie pełnym odpoczynku.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Zupełnie się nie zgadzam.Trening np. 15x200m może być na 30-40" przerwach i jest to niepełny wypoczynek,jak i na 1,5-2 minutowych czyli do pełnego wypoczynku.(Chabowski takie 100-200m odcinki biegał w sezonie startowym co miało poprawiaćmariuszbugajniak pisze:Przecież to normalne, odpowiadałem tylko na pytanie o TEMPO przerwy a nie o DŁUGOŚĆ...mondpas pisze:No nie do końca. Sens interwałów polega na nie pełnym odpoczynku.
szybkość na finiszu)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 333
- Rejestracja: 23 lis 2011, 14:04
- Życiówka na 10k: 44:09
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legionowo
Cały czas się chyba powtarza to na forum:brak jednoznacznej nomenklatury.
Podoba mi się to, co mówi Rolli, bo być może nazwy są inne, to najważniejsze jest do czego służy dany trening. Bardzo często ludzie robią jakieś interwały(cokolwiek innego), a nie wiedzą po co.
Podoba mi się to, co mówi Rolli, bo być może nazwy są inne, to najważniejsze jest do czego służy dany trening. Bardzo często ludzie robią jakieś interwały(cokolwiek innego), a nie wiedzą po co.