Zastanawia mnie fakt, że we wszystkich programach Danielsa pierwsza faza pozbawiona jest szybszego biegania. Zdaje sobie sprawę, że budowanie bazy tlenowej, powrót po przerwie posezonowej itd. wymaga spokojnych treningów, ale jedna jednostka w tygodniu np. w formie fartleka by nie zaszkodziła. Z czego wynika brak jakichkolwiek akcentów w I fazie?? Czy można je sobie dorzucić do planu??
pozdro
Daniels I faza - szybsze jednostki
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 17 sty 2014, 08:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale u Danielsa są akcenty w Fazie I. Od 4 do 6 tygodnia jeden bieg długi, 25% dystansu tygodniowego lub 2,5h. Do tego po 2-3 biegach spokojnych czyli 2x w tygodnio 6-8 przebieżek na pobudzenie i odmulenie. Na wielu blogach można poczytać, że ludzie pomijają lub nawet znacząco skracają Fazę I. Zależy jak jesteś wybiegany. W nowej odsłonie Danielsa, wyd. 3. W planie 2Q który wydaje się być odpowiednikiem Planu A nie ma fazy I i jest on rozpisany na 18 tygodni. Jest jednak wzmianka o fazie poprzedzającej polegającej na rozbieganiu. Daniels mówi, że można biegać easy nawet do 6 tygodni albo i więcej jeżeli tego potrzebujesz. Widać więc znacznie elastyczniejsze podejście. Faza I jest bardziej na samopoczucie. Nie ma biegów progowych czy interwałów ale według mnie jeżeli tego potrzebujesz to taki fartlek dla zdrowia psychicznego może przynieść więcej korzyści niż bieganie 7x w tygodniu w tym samym tempie.
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 23 cze 2014, 14:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak jak wspomniał kolega: w 1. fazie od 4. tygodnia Daniels zaleca wprowadzenie przebieżek min. 2 razy w tygodniu, ok. 7 powtórzeń: odcinki od długości od 100 do 200 m, z przerwami o tym samym dystansie w truchcie. I wg Danielsa tempo tych przebieżek, to nasze tempo na 1600m więc wg mnie bardzo wysokie. Jeśli jeszcze przed tymi przebieżkami masz np. 12 km BS, to trening wg mnie naprawdę może zrobić się wymagający i świetnie przygotowuje organizm do rytmów / interwałów, które znajdują się w 2. fazie.
A co do długości 1. fazy, to - wg mnie - im dłuższa, tym lepiej i tym lepiej jesteśmy przygotowani do dużo bardziej wymagających intensywności kolejnych faz. Ja jestem w 2. tygodniu 2. fazy, a poprzedziłem ją fazą 1., która trwała właściwie 10 tygodni.
A co do długości 1. fazy, to - wg mnie - im dłuższa, tym lepiej i tym lepiej jesteśmy przygotowani do dużo bardziej wymagających intensywności kolejnych faz. Ja jestem w 2. tygodniu 2. fazy, a poprzedziłem ją fazą 1., która trwała właściwie 10 tygodni.
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 05 paź 2011, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli zakładam, że skończyłem jakiś plan treningowy i chce teraz rozpocząć Danielsa. Bez żadnych przerw między planami. To mogę startować od II fazy skoro bardziej mi odpowiada pominięcie "rozbiegania się" czy jednak powinienem zaliczyć to człapanie bo...Goralll pisze:ludzie pomijają lub nawet znacząco skracają Fazę I. Zależy jak jesteś wybiegany.
Wiem, że to ja powinienem najlepiej wiedzieć co mi "zrobi dobrze" ale ta I faza wzbudza u mnie mieszane uczucia. W sytuacji gdzie biegamy już na nie najgorszym poziomie i jesteśmy rozbiegani to czy te 6 tygodni nie spowoduje obniżenia poziomu?elter pisze:A co do długości 1. fazy, to - wg mnie - im dłuższa, tym lepiej i tym lepiej jesteśmy przygotowani do dużo bardziej wymagających intensywności kolejnych faz
P.S.
Przyznaję, najnowszego wydania Danielsa w ręku nie miałem. I dzięki za odp.
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 17 sty 2014, 08:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Plan A Danielsa przygotowuje do zawodów. Na jego zakończenie powinieneś być w szczytowej formie. Wybierz sobie zawody w których chcesz wystartować. Odejmij od daty 18 tygodni i do tego czasu biegaj Fazę I. Dodanie fartleków czy krosów z pewnością nie zaszkodzi a wręcz pomoże, byle nie codziennie.
Ale jeżeli wyjdzie Ci, że Faza I będzie trwała 10 tygodni a tego nie chcesz to każdą z Faz II/III/IV możesz wydłużyć o 1-2 tygodnie powtarzając te które najbardziej Ci się podobały. W książce jest też o wydłużaniu.
Ale jeżeli wyjdzie Ci, że Faza I będzie trwała 10 tygodni a tego nie chcesz to każdą z Faz II/III/IV możesz wydłużyć o 1-2 tygodnie powtarzając te które najbardziej Ci się podobały. W książce jest też o wydłużaniu.