Witam,
zastanawiam się jak biegać po maratonie, tj. jak trenować. We wrześniu zrobiłem życiówkę 3:14, po maratonie zrobiłem sobie przerwę od biegania, która wyniosłą dokładnie 23 dni (musiałem zaleczyć kontuzje, która mi doskwierała podczas przygotowań). Teraz zacząłem biegać dwa razy w tygodniu po 10km, po to aby sprawdzić czy kontuzja jest wyleczona. Teraz kiedy stwierdziłem, że jestem zdrowy to zastanawiam się jak spożytkować ten okres późno jesienny-zimowy, aby się nie przemęczyć ale żeby utrzymać dobrą formę, może nawet trochę poprawić się szybkościowo przed kolejnymi przygotowaniami do maratonu. Moje przygotowania do ostatniego maratonu trwały 15 tygodni, podczas których biegałem 5 razy w tygodniu, do tego dochodził trening siłowy.
W sumie ciężko znaleźć jakieś konkretne plany, cenne wskazówki na ten okres po regeneracji a między przygotowaniami do maratonu. Zastanawiałem się czy nie biegać 3 razy w tygodniu, w tym raz dłużej między 15-20km, a w tych krótszych biegach 10km, zamiennie wplatać sprinty, podbiegi, interwały, czy wytrzymałości tempowe. Czy może radzicie biegać 4 razy w tygodniu? Tylko czy to nie będzie za duże obciążenie dla nóg, w tym sensie że prawie cały rok nie można biegać trenując intensywnie. Jak wy wykorzystujcie ten okres?
Proszę o porady
Okres po regeneracji a między przygotowaniami do maratonu
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Pobiegłeś maraton w 3h14 a ile biegałeś na krótszych dystansach?
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 14 sie 2014, 23:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:56:56
ja biegam tylko maratony, raz półtora roku temu pobiegłem półmaraton
chodzi mi jak przpracować listopad i grudzień, a w styczniu znowu rozpocząć kilkunasto tygodniowe przygotowania do maratonu
chodzi mi jak przpracować listopad i grudzień, a w styczniu znowu rozpocząć kilkunasto tygodniowe przygotowania do maratonu
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Rozumiem o co Ci chodzi. Ale próbuje się zorientować jaki jest Twój prawdziwy długofalowy "problem". Czy proporcjonalnie dobrze biegasz wszystkie dystanse i powinieneś zrobić coś co Cię przesunie wyżej (teraz jest być może dobry okres, żeby to zrobić), czy biegasz słabo maraton w relacji do 10 km, czyli powinieneś poprawić typowy trening do maratonu.
To o czym pisze opisywaliśmy kiedyś tutaj: http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=4612
Ale wiem, że to nie są odpowiedzi na Twoje pytania.
To o czym pisze opisywaliśmy kiedyś tutaj: http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=4612
Ale wiem, że to nie są odpowiedzi na Twoje pytania.