Trening jesienią/zimą

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Szugi
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 07 gru 2010, 17:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jedno krótkie pytanko, jak według was powinien wyglądać trening jesienią/zimą i jak duży powinien być to kilometraż, jeżeli głównym celem jest maraton jesienią 2015. Debiut ukończyłem w 3:55. Konkretny plan chcę zacząć od marca (znaleziony na runlogu - metoda Skarżyńskiego 3:30). Pozdrawiam!
PKO
Awatar użytkownika
jabbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1364
Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
Życiówka na 10k: 0:38:22
Życiówka w maratonie: 3:02:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Szugi pisze:Jedno krótkie pytanko, jak według was powinien wyglądać trening jesienią/zimą i jak duży powinien być to kilometraż, jeżeli głównym celem jest maraton jesienią 2015. Debiut ukończyłem w 3:55. Konkretny plan chcę zacząć od marca (znaleziony na runlogu - metoda Skarżyńskiego 3:30). Pozdrawiam!
Jeżeli biegałeś i masz za sobą debiut to jesienią i zimą możesz grać na konsoli albo jeździć na sankach, skoro startujesz dobiero jesienią [zaraz mnie tu kto zglanuje]
NATOMIAST jeżeli chcesz sobie zrobić na przyszłość fajną bazę wytrzymałościowo-siłową to śmigaj w terenie, szczególnie po tym, jak śnieg spadnie. 15-25km na wolno i będziesz nie do zdarcia wiosną.
W sensie większość na luzie + podbiegi + teren.
_____
100HRMAX.PL: piszę | focę | komentuję
Pieczar
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 16 lip 2014, 10:18
Życiówka na 10k: 45:24
Życiówka w maratonie: 4:19:25

Nieprzeczytany post

Ja tak tylko ze swojej strony powiem, że wg mnie nie ma sensu czekać aż do marca, żeby zacząć trening do maratonu. Ja wg tego co pisze Skarżyński zaczynam moje przygotowania pod koniec października, na wiosnę start w Krakowie, potem przez wakacje znów trening i start jesienią we Wrocławiu.

A tak w ogóle, możesz mi powiedzieć dlaczego nie chcesz trenować do maratonu zimą? Trochę szkoda wypracowanej już formy.
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

U mnie maraton 28.10 i myslisz , ze wolne ! Wrecz przeciwnie dopiero zaczynaja sie
fajne biegi np. Crossy , ktore bardzo lubie biegac, a moze jakies b.przelajowe, krotki
gorski (sprac czolowke) czemu nie! Nie mowiac juz o krotkich biegach ulicznych-
biega to tylu znajomych!
Szugi
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 07 gru 2010, 17:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Właśnie o to chodzi, że ja chcę bardzo trenować, tylko nie wiem jak, bo ten trening rozpisany jest na 30 tygodni. Biegać wolniej, szybciej, dłużej, krócej itd?

http://run-log.com/plan_treningowy/mara ... ,1212.html
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

jabbur pisze: NATOMIAST jeżeli chcesz sobie zrobić na przyszłość fajną bazę wytrzymałościowo-siłową to śmigaj w terenie, szczególnie po tym, jak śnieg spadnie. 15-25km na wolno i będziesz nie do zdarcia wiosną.
W sensie większość na luzie + podbiegi + teren.
Tak jak kolega napisał.
Pieczar
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 16 lip 2014, 10:18
Życiówka na 10k: 45:24
Życiówka w maratonie: 4:19:25

Nieprzeczytany post

Szugi pisze:Właśnie o to chodzi, że ja chcę bardzo trenować, tylko nie wiem jak, bo ten trening rozpisany jest na 30 tygodni. Biegać wolniej, szybciej, dłużej, krócej itd?

http://run-log.com/plan_treningowy/mara ... ,1212.html



Nie widzę problemu. Maraton w Krakowie jest w połowie maja. Odejmujesz 30 tygodni i masz połowę października. W połowie października zaczynasz pierwszy trening wg planu. Nie biegasz "wolniej, szybciej, krócej itd.", biegasz wg planu, bo po to masz plan. Jeśli wiosenny maraton jest wcześniej lub później to przesuwasz sobie trening o tą różnicę.
Jak to powiedział Jurek Skarżyński kiedy go spotkałem we Wrocławiu: "zimą są najlepsze warunki do trenowania, bo nie jest gorąco". Nie lubię zimna, ale go posłucham. :)
krzys1001
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1469
Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
Życiówka na 10k: 00:37:35
Życiówka w maratonie: 02:58:32

Nieprzeczytany post

Pieczar pisze:[



Nie widzę problemu. Maraton w Krakowie jest w połowie maja. Odejmujesz 30 tygodni i masz połowę października. W połowie października zaczynasz pierwszy trening wg planu. Nie biegasz "wolniej, szybciej, krócej itd.", biegasz wg planu, bo po to masz plan. Jeśli wiosenny maraton jest wcześniej lub później to przesuwasz sobie trening o tą różnicę.
Jak to powiedział Jurek Skarżyński kiedy go spotkałem we Wrocławiu: "zimą są najlepsze warunki do trenowania, bo nie jest gorąco". Nie lubię zimna, ale go posłucham. :)
Kolega w pierwszym poście napisał, że ma zamiar startować jesienią 2015 :usmiech:
Pieczar
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 16 lip 2014, 10:18
Życiówka na 10k: 45:24
Życiówka w maratonie: 4:19:25

Nieprzeczytany post

A ja zapytałem czemu nie chce trenować zimą do jesiennego, a on napisał że chce trenować ale nie wie jak. To napisałem, że zimą wg planu :)

Jest też szansa, że zrozumiałem to inaczej :)
michu77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 362
Rejestracja: 08 maja 2007, 13:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Luboń k/Poznania

Nieprzeczytany post

...zaplanuj sobie jakieś starty zimą , wiosną... najlepiej w pobliżu zmaieszkania. Jakiś półmaraton na wiosnę?


Może być bez specjalnego/ukierunkowanego przygotowania - no i buduj bazę... zima jest dobra na crossy, podbiegi, siłę biegową...
Szugi
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 07 gru 2010, 17:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. W sumie mógłbym spróbować swoich sił na orlenie zamiast PZU, tylko czy to nie będzie porywanie się z motyką na słońce. Urwać 25min to raczej nie taka łatwa sprawa.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

o widzisz. ja też będę celował w 3:30 w przyszłym roku i to pewnie na jesieni - poznań, berlin albo silesia.

oprócz realizacji moich planów, które obejmują latanie po lasach i siłę biegową to generalnie zanim przystąpię do trenignu właściwego, chcę pobiegać na moim ulubionym dystansie półmaratonu (może dlatego że bardzo często treningowo biegam 20km).

układanie przygotowan na jesień 2015 jest moim zdaniem o tyle łatwiejsze, że masz mniejsze ryzyko choroby/kontuzji/konieczności przesunięcia konkretnej jendostki treningowej.

W tym roku np z uwagi na duże opady śniegu i brak odśnieżonych chodników nie zrobiłem kilku tempowych akcentów, bo się nie dało - trzeba było przełożyć. innym razem wywaliłem się na lodzie albo zająłem się ratowaniem leżącego pijaka przy - 20 stopniach. Albo rodzina była chora i też się nie dało wyjść wtedy kiedy należało, albo jakieś ferie zimowe... co nie oznacza, że pominę OWM. to to to nie. ale raczej wyluzuję zwieracze co do tego 3:30,
Awatar użytkownika
adam1adam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1754
Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
Życiówka na 10k: 33:10
Życiówka w maratonie: 2:32:24

Nieprzeczytany post

Plan na 30tygodni !!???Pokluciles sie z trenerem?
Wez jakis krotki plan np.8tyg. na 10km i zobacz jak to funkcjonuje!
30tyg. nie da sie przewidzic co wyjdzie jak to w zyciu!
Pieczar
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 16 lip 2014, 10:18
Życiówka na 10k: 45:24
Życiówka w maratonie: 4:19:25

Nieprzeczytany post

No plany na maraton Skarżyńskiego mają 27tyg + 2 tyg przed samym biegiem :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ