Chciałbym przebiec 1km w poniżej 3 minuty. Mam na to 8-9 miesięcy od dzisiaj. Teraz przedstawię garść informacji o mnie:
Biegam od 3 lat z przerwami (na kontuzje). Przez jedną kisiłem się nawet około pół roku...
25 lat, 73kg. Bf: 14-17%.
21km - 104 min
10km - 42:42 min
1km - 3:36, to wynik z dzisiaj. Chociaż to nie jest mój maksymalny czas jaki mógłbym osiągnąć, bo jestem jeszcze troszkę styrany po niedzielnym Biegu na K2 w Szczecinie
Na treningi biegowe przeznaczam 2 dni w tygodniu. Ewentualnie czasem dorzucę trzeci jak będę miał moc, czas, energię itd., lecz to już by było takie wolne wybieganie bez zegarka i bez spiny. Uprawiam także inne sporty i dlatego nie mogę zwiększyć częstotliwości dni biegowych.
Wcześniej skupiałem się na długich dystansach, dlatego jeśli chodzi o krótkie właśnie typu 1km to jestem zielony.
Na fb także prosiłem o radę i zaproponowano mi:
małe piramidy, np: 150 / 300 / 500 / 300 / 150 Submax z przerwami 5 do 6 minut !! albo 8 x 200m z 2min przerwy
rytmy 5 razy na 85%możliwości przez 30s na 1 min przerwie
siła biegowa + rytmy, zacznij od szybkich 4x400 i zwiększaj dystans stopniowo
Co o tym myślicie i jakie macie jeszcze propozycje od siebie?




