krotko o mnie
25 lat,
Biegam regularnie od czerwca
Waga:
czerwiec - 98kg
wrzesien - 91kg
Rekord na 10km - 56 min - ok. miesiac temu
Kilometraz: czerwiec - 54km/ lipiec - 102km / sierpien 132km / wrzesien planuje ok 150-160
Cel: przebiec polmaraton 20.09.2014
Niecale 2 tyg temu pobieglem w biegu na 10 mil. Chcialem zobaczyc jak to jest biec w biegu ulicznym, poczuc ta atmosfere itd. To byla dorba decyzja. Planowalem pobiec 6:00 i po 10 km zejsc na 5:40. To byl moj pierwszy bieg bez endomondo i muzyki.
Poniosl mnie tlum - wystartowalem 5:10 i z kazdym kilometrem zwalnialem, a po 13km musialem przejsc do marszu, aby nie zdechnac. Dobieglem z czasem 1:42. Porazka.
Od tego czasu przebeiglem ta trase 2 krotnie - lekko - za kazdym razem robiac lepszy wynik (!).
Wynik z wtorku: b. lekko, trasa przyszlego polmaratonu, szybszak koncowka
Szybka dyszka sprzed 3 tygodni
Zostalo 2 tyg z gorka.
Myslicie, ze jest sens atakowac polmaraton za pacemakerem na 2:00?
Musialbym pobiec tempem 5:41.