1km po rzuceniu palenia
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam!
Rzuciłem palenie tylko wyłącznie dzięki bieganiu - taka informacja dla ludzi , którzy chcą rzucić i nie widzą jak.
Postawiłem sobie cel - zejść poniżej 3:20 - 1km
Startowałem od - nie dałem rady przebiec 1000m tempem w miarę szybkim.
Po miesiącu treningu pierwszy pomiar : 4:47.
Obecnie mam 3:50/5 i chce zejść niżej. Czas jaki wyznaczyłem sobie to koniec wakacji.
Trenuje :
w pon - 15km - spokojnie
środa - 1km spokojnie, 2km 60-70% , 2x250m- sprin, 8x100m sprint, 2km spokojnie.
piątek lub sobota - zależy jak z robotą stoję
3km spokojnie, 1km - max tempo, 1km- spokojnie 4x100m max, 2km spokojnie.
Co poprawić, żeby poprawić jeszcze swój czas.
Biegam ok 2 miesięcy w sumie.
Rzuciłem palenie tylko wyłącznie dzięki bieganiu - taka informacja dla ludzi , którzy chcą rzucić i nie widzą jak.
Postawiłem sobie cel - zejść poniżej 3:20 - 1km
Startowałem od - nie dałem rady przebiec 1000m tempem w miarę szybkim.
Po miesiącu treningu pierwszy pomiar : 4:47.
Obecnie mam 3:50/5 i chce zejść niżej. Czas jaki wyznaczyłem sobie to koniec wakacji.
Trenuje :
w pon - 15km - spokojnie
środa - 1km spokojnie, 2km 60-70% , 2x250m- sprin, 8x100m sprint, 2km spokojnie.
piątek lub sobota - zależy jak z robotą stoję
3km spokojnie, 1km - max tempo, 1km- spokojnie 4x100m max, 2km spokojnie.
Co poprawić, żeby poprawić jeszcze swój czas.
Biegam ok 2 miesięcy w sumie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13823
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Biegasz 2 miesiące i robisz 15km spokojnie?gixerliter pisze:Witam!
Rzuciłem palenie tylko wyłącznie dzięki bieganiu - taka informacja dla ludzi , którzy chcą rzucić i nie widzą jak.
Postawiłem sobie cel - zejść poniżej 3:20 - 1km
Startowałem od - nie dałem rady przebiec 1000m tempem w miarę szybkim.
Po miesiącu treningu pierwszy pomiar : 4:47.
Obecnie mam 3:50/5 i chce zejść niżej. Czas jaki wyznaczyłem sobie to koniec wakacji.
Trenuje :
w pon - 15km - spokojnie
środa - 1km spokojnie, 2km 60-70% , 2x250m- sprin, 8x100m sprint, 2km spokojnie.
piątek lub sobota - zależy jak z robotą stoję
3km spokojnie, 1km - max tempo, 1km- spokojnie 4x100m max, 2km spokojnie.
Co poprawić, żeby poprawić jeszcze swój czas.
Biegam ok 2 miesięcy w sumie.
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, spokojnie - miałem na myśli tempo spokojne ; p
Takie wypady są wyczerpujące, ale bardziej odczuwam to w nogach
Takie wypady są wyczerpujące, ale bardziej odczuwam to w nogach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13823
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Biegaj tak dalej i będą postępy. Możesz tez dołożyć takie 2km na całego co 2 tygodnie z narastającym tempem.
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok dzięki za radę.
Jak zminimalizować ból nóg bo takim długim wybieganiu ? ( chodzi chyba o regeneracje ). Posiadam buty do biegania i wspomagam się ZMA, piję w czasie biegu powerrejda i zawsze po. Czy to wina rozciągania ?, a raczej braku rozciągania po treningu?
Nie ukrywam, że przeszkadza mi to, bo trening nie jest taki jakbym chciał, a daje sobie 1 dzień regeneracji.
Jak zminimalizować ból nóg bo takim długim wybieganiu ? ( chodzi chyba o regeneracje ). Posiadam buty do biegania i wspomagam się ZMA, piję w czasie biegu powerrejda i zawsze po. Czy to wina rozciągania ?, a raczej braku rozciągania po treningu?
Nie ukrywam, że przeszkadza mi to, bo trening nie jest taki jakbym chciał, a daje sobie 1 dzień regeneracji.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Porządnie porozciągasz i zobaczysz różnicę, jak następny trening będziesz biegł na świeżych i niezbitych mięśniach
powodzenia i wytrwałości 


BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak na razie trzymam się dobrze ( bez palenia ) natomiast wróćmy do tematu.
Jak rozłożyć siły na bieg 1000m?
Mam do pokonania 4 okrążenia po 250m. Jaki czas powinienem mieć po 250m?, a jaki po 500m?
Najgorzej to chyba 3 kółko bo ostatnie to max możliwości i myśl tylko o mecie. Mowa o 3:20 na 1000m
Moje dane : 22 lata i 85kg , przed rzuceniem miałem 78/80kg, ale jakoś nie widać tych 5kg więcej. Jestem dobrze zbudowany.
Może dużo od siebie wymagam po 2 miesiącach?, ale uwierzcie mi : ta granica czasowa bardzo mnie motywuje i zachęca co ćwiczeń. Raczej bez wymierzonego celu nie wytrwałbym w tym.
Jeszcze pytanie co jeść przed wybieganiem? w moim przypadku jest to 15km. Zdarzało mi się bardzo odczuwać brak jedzenia szczególnie po 12km, ale też miałem tak, że czułem się pełny
Jak rozłożyć siły na bieg 1000m?
Mam do pokonania 4 okrążenia po 250m. Jaki czas powinienem mieć po 250m?, a jaki po 500m?
Najgorzej to chyba 3 kółko bo ostatnie to max możliwości i myśl tylko o mecie. Mowa o 3:20 na 1000m
Moje dane : 22 lata i 85kg , przed rzuceniem miałem 78/80kg, ale jakoś nie widać tych 5kg więcej. Jestem dobrze zbudowany.
Może dużo od siebie wymagam po 2 miesiącach?, ale uwierzcie mi : ta granica czasowa bardzo mnie motywuje i zachęca co ćwiczeń. Raczej bez wymierzonego celu nie wytrwałbym w tym.
Jeszcze pytanie co jeść przed wybieganiem? w moim przypadku jest to 15km. Zdarzało mi się bardzo odczuwać brak jedzenia szczególnie po 12km, ale też miałem tak, że czułem się pełny
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dziwaczny dystans wybrałes do bicia rekordów 1 km bo im krótszy dystans tym trudniejszy do trenowania nie lepiej bic na 5 czy 10 km ? i zdrowiej bo 1km to niezdrowy dystans dla sercagixerliter pisze:Jak na razie trzymam się dobrze ( bez palenia ) natomiast wróćmy do tematu.
Jak rozłożyć siły na bieg 1000m?
Mam do pokonania 4 okrążenia po 250m. Jaki czas powinienem mieć po 250m?, a jaki po 500m?
Najgorzej to chyba 3 kółko bo ostatnie to max możliwości i myśl tylko o mecie. Mowa o 3:20 na 1000m
Moje dane : 22 lata i 85kg , przed rzuceniem miałem 78/80kg, ale jakoś nie widać tych 5kg więcej. Jestem dobrze zbudowany.
Może dużo od siebie wymagam po 2 miesiącach?, ale uwierzcie mi : ta granica czasowa bardzo mnie motywuje i zachęca co ćwiczeń. Raczej bez wymierzonego celu nie wytrwałbym w tym.
Jeszcze pytanie co jeść przed wybieganiem? w moim przypadku jest to 15km. Zdarzało mi się bardzo odczuwać brak jedzenia szczególnie po 12km, ale też miałem tak, że czułem się pełny
na 1 km nie rozkłada sie sił bo to za krótki dystans po solidnej rozgrzewce walisz na maxa od poczatku i tyle
na 15 km bierz cos ze soba jezeli brakuje ci sił np słodki płyn banana ale zadnej chemi woda z miodem albo cukrem oczywiscie na trening najlepiej sie udawac z pustym lub prawie pustym żołądkiem
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiedziałem, że to jakiś tam trudny dystans.
Czuję się szybki, ale nie wytrzymały.
Teraz już nie mam zamiaru celować w inny dystans bo wyjdzie,że się poddałem. Wcześniej nic nie czytałem,
kupiłem buty i chciałem po prostu biegać; ) Także będę tak długo katował, aż się uda.
Tylko, że trochę nie wiem jak dobrać siły. Bo biegnę swoim tempem 3 kółka, ostatnie max i czas wychodzi jaki wychodzi.
Gdy biegnę ( jakbym chciał ) na 3 kółku robią się schody już i puchnę heh. Zwiększę wybieganie do 18km
Jak się rozgrzewać? ( porządnie )
Czuję się szybki, ale nie wytrzymały.
Teraz już nie mam zamiaru celować w inny dystans bo wyjdzie,że się poddałem. Wcześniej nic nie czytałem,
kupiłem buty i chciałem po prostu biegać; ) Także będę tak długo katował, aż się uda.
Tylko, że trochę nie wiem jak dobrać siły. Bo biegnę swoim tempem 3 kółka, ostatnie max i czas wychodzi jaki wychodzi.
Gdy biegnę ( jakbym chciał ) na 3 kółku robią się schody już i puchnę heh. Zwiększę wybieganie do 18km
Jak się rozgrzewać? ( porządnie )
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
gixerliter pisze:Nie wiedziałem, że to jakiś tam trudny dystans.
Czuję się szybki, ale nie wytrzymały.
Teraz już nie mam zamiaru celować w inny dystans bo wyjdzie,że się poddałem. Wcześniej nic nie czytałem,
kupiłem buty i chciałem po prostu biegać; ) Także będę tak długo katował, aż się uda.
Tylko, że trochę nie wiem jak dobrać siły. Bo biegnę swoim tempem 3 kółka, ostatnie max i czas wychodzi jaki wychodzi.
Gdy biegnę ( jakbym chciał ) na 3 kółku robią się schody już i puchnę heh. Zwiększę wybieganie do 18km
Jak się rozgrzewać? ( porządnie )

czujesz sie szybki jak wiekszość 22 latków to po prostu młodość na 1 km większość nie trenujacych nastolatków będzie lepsza od trenującego 40 latka

wytrzymałość ci do poprawy szybkosci na 1 km nie jest potrzebna na 1 km trenuj szybkosc poczytaj o treningu szybkosci i sily biegowej
czas jaki masz na 1 km masz zanim zaczniesz bieg

puchniesz bo bieg na 100% max szybko meczy im bedziesz lepszy tym mniej sie bedziesz meczył
nie ma sensu zwiekszac wybiegań do 18 km bo ten dystans daje ci odpoczynek i przygotowuje do długich dystansów moze sie zdziwisz ale truchtaniem 18 km niewiele poprawisz na 1km, radziłbym biegać cześciej ale krócej zamiast 18 km na raz 3 dni po 6-10 km a ostatnie 3 km przyspieszac az do maxa potem w domu hantle i cwiczenia miesni nóg na 1 km musisz miec nogi jak armaty

rozgrzewka np 10 min trucht gimnastyka dynamiczna potem 3 interwały 1y na progu mleczanowym 1 km drugi i 3i jeszcze wyzej po 500m przerwy w truchcie do uspokojenia tętna
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Uwierz mi, że nogi mam jak armaty ; ) , nie wlewam sobie.
Będę teraz biegał 4 razy w tyg, a nie 3.
1 dzień - 8km spokojnie, 8x100m - max, 2x250 max 2km - spokojnie
2 dzień 1km spokojnie 2km- 80-90 % , 1km spokojnie , 4x250 max z przerwami 2/3min 2km spokojnie
3 dzień spokojnie 8km
4 dzień 2km spokojnie 4x1000 tempem dość wysokim z przerwami 2 km spokojnie
może być ?
Będę teraz biegał 4 razy w tyg, a nie 3.
1 dzień - 8km spokojnie, 8x100m - max, 2x250 max 2km - spokojnie
2 dzień 1km spokojnie 2km- 80-90 % , 1km spokojnie , 4x250 max z przerwami 2/3min 2km spokojnie
3 dzień spokojnie 8km
4 dzień 2km spokojnie 4x1000 tempem dość wysokim z przerwami 2 km spokojnie
może być ?
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
duzo interwałów mało biegów ciągłych które osobiście uważam za najzdrowsze i dla mnie najlepsze bieganie tzn bieg progowy i bieg z narastajacym tempem wykonuj siłe biegowa i rozciągaj sie ZAWSZE po treningu nie musi byc od razugixerliter pisze:Uwierz mi, że nogi mam jak armaty ; ) , nie wlewam sobie.
Będę teraz biegał 4 razy w tyg, a nie 3.
1 dzień - 8km spokojnie, 8x100m - max, 2x250 max 2km - spokojnie
2 dzień 1km spokojnie 2km- 80-90 % , 1km spokojnie , 4x250 max z przerwami 2/3min 2km spokojnie
3 dzień spokojnie 8km
4 dzień 2km spokojnie 4x1000 tempem dość wysokim z przerwami 2 km spokojnie
może być ?
na początku liczy sie żeby biegać duzo i sie nie przeciążać jednoczesnie, nie łapać kontuzji wydaje sie nam że zadna kontuzja nas nie dotyczy az sie przydazy i zniszczy nam wiele czasu
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
będę pisał jak mi idzie. Jakoś na początku czerwca zmierzę swój czas i obym się " pochwalił "
- jedz_budyn
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1881
- Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
- Życiówka na 10k: 46:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieruń
Nie napisales jaki masz obecnie czas na tysiaka
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
3:50, ale nie było to 100 % możliwości i ok 2 tyg temu.