Pomoc w budowie planu na 10 km
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam chciałbym prosić was o pomoc w doborze jakiegoś w miarę prostego planu na 10km dla mnie . Mam 31l 199cm wzr i 102kg .Trenuję siatkówkę . Niestety moja wydolność sada a chciałbym ją znacznie poprawić . Np biegać 10km w 50-45 min . Obecne moje wyniki to 10km -57.36 i na 5km- 25.40 z zeszłego roku w tym roku 10 km nie przebiegłem a 5 biegam w granicy 27min . Zawsze na dłuższe biegi po prostu nie starcza mi wytrzymałości i ciężko jest mi pobiec wyższym tempem dla tego prosił bym o jakieś wskazówki . Pozdrawiam (staż biegowy w tym roku krótki ok 2 tyg ) .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 280
- Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Moja propozycja jest banalna. Zwiększ swój staż z około 2 tygodni do około siedmiu miesięcy (piszę o tym roku, w przyszłym polecam 12 miesięcy), biegając 4 razy w tygodniu. Jeśli natomiast chcesz zacząć biegać 10km w 45min, to musisz też pomyśleć o zejściu z wagą do przynajmniej 95kg:(
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak domyślałem się tego
. Ale jak biegać te 4 razy w tyg jakieś dodatkowe ćwiczenia ? . Mam w planach redukcję do 87 kg na razie idzie opornie . Po badaniach wyszło że mam 10% tkanki tłuszczowej .

- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie masz 10 %BF, no chyba że jesteś kupą mięcha.
Wystarczą nawet 3 treningi w tygodniu - byle regularnie. LUŹNE, spokojne bieganie/truchtanie. Nie przekraczaj tempa 6:30 min/km (oczywiście wraz ze zwiększaniem wydolności możesz zwiększać tempo, ale stopniowo)! Ma być przyjemnie i bez napinki.
Twoje wyniki same się będą poprawiać, jeśli tylko będziesz trzymał tę regularność. Powodzenia!
Wystarczą nawet 3 treningi w tygodniu - byle regularnie. LUŹNE, spokojne bieganie/truchtanie. Nie przekraczaj tempa 6:30 min/km (oczywiście wraz ze zwiększaniem wydolności możesz zwiększać tempo, ale stopniowo)! Ma być przyjemnie i bez napinki.
Twoje wyniki same się będą poprawiać, jeśli tylko będziesz trzymał tę regularność. Powodzenia!
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam bo miałem profesjonalnie mierzone
.Generalnie ja trenuję siatkówkę 4 razy w tygodniu . W tym roku zacząłem biegać od 2 tyg a w zeszłym biegałem regularnie
. Zaczynam redukcję i chcę właśnie zrzucić te 10 kg opornych
. 1km biegam zazwyczaj w tempie 5:40 do 50 a chciał bym dużo szybciej 




- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Profesjonalne mierzenie czasem wygląda tak, że mnie wychodzi 19%BF (mam dużo, dużo, dużo mniej). Nie ma co bezgranicznie ufać takim wagom. Jak chcesz mieć realny wynik, zmierz się trzema różnymi i uśrednij.
Jeśli faktycznie masz 10%BF, to nie masz jak zrzucić 10 kg tłuszczu, bo masz go tyle ogółem. Nie da się nie mieć tłuszczu.
Jeśli faktycznie masz 10%BF, to nie masz jak zrzucić 10 kg tłuszczu, bo masz go tyle ogółem. Nie da się nie mieć tłuszczu.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak to ja wiem dla tego będę musiał zrzucać z tkanki mięśniowej . Docelowo tkanki tłuszczowej chciał bym mieć 7% przed przygotowaniami do nowego sezonu . Jeszcze kwestia diety zastanawiam się ile kalorii dziennie muszę jeść by redukować i utrzymywać siłę na ćwiczenia .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
A dlaczego zakładasz od razu, że spali się tłuszczBylon pisze:
Jeśli faktycznie masz 10%BF, to nie masz jak zrzucić 10 kg tłuszczu, bo masz go tyle ogółem.

Ja miałem kiedyś 11 litrów wody zmagazynowanej, więc równie dobrze mógłbym się tego balastu pozbyć chudnąc 10 kg, a nie tłuszczu

Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 17 sie 2012, 11:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No na razie chcę się pozbyć tłuszczu więc wiadomo aeroby z masy też trzeba trochę stracić a wody mam delikatnie za mało więc tu nie mam co tracić 

- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W tamtym poście nic nie zakładałem, tylko skierowałem uwagę Autora na bezwzględną ilość tłuszczu w jego organizmie.Adrian26 pisze:A dlaczego zakładasz od razu, że spali się tłuszczBylon pisze:
Jeśli faktycznie masz 10%BF, to nie masz jak zrzucić 10 kg tłuszczu, bo masz go tyle ogółem.?
Ja miałem kiedyś 11 litrów wody zmagazynowanej, więc równie dobrze mógłbym się tego balastu pozbyć chudnąc 10 kg, a nie tłuszczu
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!