Witam wszystkich.
Mam do was pytanie dotyczące treningów po maratonie. Moja sytuacja wygląda następująco:
W okresie listopad- marzec biegałem wg "schematów" Skarżyńskiego, tzn.
XI: podokres wprowadzający (I zakres i krosy)
XII-II: podokres treningu ogólnego (akcenty: WB2, BNP)
III: podokres przygotowania specjalnego (akcenty: WB3, WT)
W kwietniu wystartowałem w HM i M i od teraz planuję skupić się na dystansach krótszych.
W podokresie startowym w tygodniu występuję tylko niedzielne WB3 lub zawody a reszta to I zakres, ewentualnie krótkie WB2. Zastanawiam się, czy to nie za mało. W marcu występowały WB3 i WT. Był to dosyć ciężki miesiąc, ale z tygodnia na tydzień widziałem, że forma idzie w górę. Teraz widzę, że mam biegać szybko tylko w weekendy na zawodach (lub gdy nie startuję to WB3) i ewentualnie w środy krótkie WB2. A gdzie wytrzymałość tempowa?
Co o tym sądzicie?
Skarżyński, co po maratonie?
- Poranny Biegacz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
- Życiówka na 10k: 34:41
- Życiówka w maratonie: 2:37:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Wg Skarżyńskiego w lecie trzeba biegać:
W tygodniu bez zawodów 2 mocne akcenty: wb3 lub wt - np w środę 12x400 a w niedzielę tysiączki
W tygodniu z zawodami w niedzielę ostatni mocny akcent we wtorek lub środę (wt lub wb3) lub wcześniej, zależy to od wieku aby zdążyć się zregenerować
W tygodniu po zawodach - jeśli był dystans>5km tylko OWB1.
Oczywiście 2 mocne trenjngi w tygodniu są tylko dla biegających minimum 5 razy tygodniowo.
W tygodniu bez zawodów 2 mocne akcenty: wb3 lub wt - np w środę 12x400 a w niedzielę tysiączki
W tygodniu z zawodami w niedzielę ostatni mocny akcent we wtorek lub środę (wt lub wb3) lub wcześniej, zależy to od wieku aby zdążyć się zregenerować
W tygodniu po zawodach - jeśli był dystans>5km tylko OWB1.
Oczywiście 2 mocne trenjngi w tygodniu są tylko dla biegających minimum 5 razy tygodniowo.
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 18 gru 2011, 18:56
- Życiówka na 10k: 34:31
Czyli w tygodniu bez zawodów dwa akcenty tak jak w BPSie, z zawodami też tak samo (3-4 dni luzu od akcentu i zawody), tydzień po zawodach też tak samo, czyli luźne biegi.fagalto pisze:Wg Skarżyńskiego w lecie trzeba biegać:
W tygodniu bez zawodów 2 mocne akcenty: wb3 lub wt - np w środę 12x400 a w niedzielę tysiączki
W tygodniu z zawodami w niedzielę ostatni mocny akcent we wtorek lub środę (wt lub wb3) lub wcześniej, zależy to od wieku aby zdążyć się zregenerować
W tygodniu po zawodach - jeśli był dystans>5km tylko OWB1.
Oczywiście 2 mocne trenjngi w tygodniu są tylko dla biegających minimum 5 razy tygodniowo.
Dokładnie tak jak napisałeś biegałem w BPSie na początku roku i przyniosło to niezłe efekty. Tylko ja biegam 4 razy w tygodniu. Dwa mocne (WB3 i WT), jeden długi OWB1 (20-25km), jeden krótszy (ok. 15km). Oczywiście przed akcentami rozgrzewka i po schłodzenie.
Wychodzi więc na to, że powinienem biegać tak jak do tej pory.
Tak z ciekawości, w jakiej konkretnie książce Skarżyńskiego dpkładnie jest opisane to o czym napisałeś? Ja biegam na podstawie "Biegiem po zdrowie", ale tam to tak strasznie okrojone wszystko.

- Poranny Biegacz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
- Życiówka na 10k: 34:41
- Życiówka w maratonie: 2:37:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Ja mam "biegiem przez życie" i "maratony i ultramaratony" cytowałem Ci z Maratonów, ale jest to spójne np z planami na dyszkę w "Biegiem przez życie"