sauna i masaż sportowy w tygodniu przedstartowym

[rubin]

w najbliższy piątek zawody (maraton górski)
zwykle w poniedziałki korzystam z sauny (sucha, 3x10'); do tego na środę mam zaplanowany masaż sportowy (z tego jeszcze nigdy nie korzystałam); dzisiaj jednak usłyszałam, że w tygodniu bezpośrednio poprzedzającym start należy zrezygnować z takich zabiegów; trochę mnie to zdziwiło więc mam pytanie - czy aby faktycznie sauna na 4 dni, a masaż na dwa dni przed startem to za krótki odstęp czasu?
wiem, że sauna - to dla organizmu wysiłek traktowany czasem na równi z cięższą jednostką treningową, ale dotąd spotykałam się raczej z opiniami, że wystarczy zachować ok. 2 dni przerwy

[runner2010]

Ja na Twoim miejscu, tak o saunę bym sie nie martwił, skoro regularnie korzystasz.
Jeżeli to by było dzień przed zawodami - no to mogłyby być przeciwskazania.
A tak: ostatecznie możesz skrócić, łączny czas pobytu np. do 2X10min zamiast 3X10' - to wedle uznania.
Natomiast byłbym ostrożny z tym masażem, może być tak (ale nie musi), że będziesz miała po nim miękkie nogi lub inne "dziwne" reakcje organizmu i na zawodach może być różnie )
Na końcu:
po pierwsze - powodzenia (czyt. szybkości i wytrzymałości);
drugie - ze względu na sporą różnicę wiekową powinno być "Proszę Pani", ale może "Ty" ujdzie mi na sucho :D
Pozdr.

[rubin]

dziękuję

[Shoegazer91]

Masaż sportowy w tygodniu w którym luzujesz z treningami przed zawodami pełni funkcję utrzymania odpowiedniego napięcia mięśniowego i tzw. "gotowości". Lecz jeśli wcześniej nie miało się z nim do czynienia to faktyczmie lepiej spróbować w cyklu treningowym jak ciało zareaguje.