jeżeli chodzi o rady:
panczito pisze:Dostałem pozwolenie od Lekarza na bieg w Maratonie także trzeba zabrać się za ostry trening

11.05.2014 prebiegłem 17km w 1h 26min
Dziś 18.05.2014 przebyte 21km w 1h 50min (tempo raczej wolne, a sił jeszcze może by było na więcej, ale co za dużo to nie zdrowo :D )
Czy teraz wystarczy co niedziele (dzień rozbiegania) dodawać po 2km?
noo ok 5min/1km - fajnie, jakbyś takie tempo utrzymał na maratonie wychodzi coś w granicach 3:30

Ponieważ, żeby biegać szybciej trzeba biegać szybko (banalne, prawda?) to proponuję niedziela: 2h rozbiegania w równym spokojnym tempem - spokojnie, ale nie człapanie truchtem - bo wtey sie technika psuje,
a co 3 niedziele 20km, ale coraz szybciej. Tzn. jak dziś biegałeś w 1:50 to następnym razem w 1:47, potem 1:45... 1:40 to byłoby idealnie, ale może być krótko.
Na długie, 30-35km rozbiegania - jeszcze przyjdzie czas
panczito pisze:
Czy można wykonywać trening wtorki i czwartki na czczo ? gdyż najbardziej pasuje mi biegać o 6 rano a raczej nie chce mi się jeść przed biegiem. Kilometraż w te dni to około 8-10km.
.
wiesz - lepiej jenak chociaż coś lekkiego przegryźć, np. 1 kanapkę z miodem + mała ilość kawy/izotonika. Byl ci tylko w
żołądku nie chlupało :P I tutaj zwększaj co 2 tygodnie kilometraż o 1-2km aż dojdziesz do 16-18km w tych dniach.
Dobrze by było, żebyś mocnych treningów nie wykonywał dzień po dniu tylko np. niedziela i czw(lub wtorek)