Biegi Sprinterskie na 60-100m
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 06 sty 2014, 14:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, chciałbym się poradzić Was na tej stronie, otóż mam problem, bo ani trochę nie mam pojęcia jak trenować swoją szybkość jak ją rozwijać chodzi o to, że nie mam jak trenować na siłowni a chcę się rozwijać, ale może coś najpierw o mnie mam 14 lat i chodzę do gimnazjum a mój czas na 60m to 7.0s wiem, że może większość z Was uzna mnie za "bajkopisarza" ale piszę prawdę, czas był mierzony stoperem na zawodach ani razu nie byłem bo w 1kl gimnazjum nie mieliśmy biegów na 60m ani na 100m. Oczekuję szczerych odpowiedzi, bo uznałem tę stronę za najlepszą a na internecie nie znalazłem nic na ten temat.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Pamiętaj żeby zawsze dążyć do życiowego celu wyznaczonego przez siebie.
- lukaskl123
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 265
- Rejestracja: 19 lut 2012, 20:44
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
Ziomek tez niestety kiedys jak zakładalem konto na tym forum liczyłem na pomoc sprinterów lecz tu takich nie ma tutaj sami ludzie których kręcą dystasne od minimum 1500 do ultra++ , na plany co do sprintu nie ma co tu czekac 
a poza tym jesli twój wynik jest taki jak mówisz to masz talent do sprintu . nie zmarnuj go! i dolicz ok. 0.28 sek. na reakcje stopera , Pozdrawiam

a poza tym jesli twój wynik jest taki jak mówisz to masz talent do sprintu . nie zmarnuj go! i dolicz ok. 0.28 sek. na reakcje stopera , Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Idz do klubu. Tam ci pomogą.
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 06 sty 2014, 14:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Problem jest taki, że w moim mieście nie ma zawodowych klubów lekkoatletycznych
Pamiętaj żeby zawsze dążyć do życiowego celu wyznaczonego przez siebie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jaka jest różnica miedzy zawodowymi i amatorskimi klubami lekkoatletycznymi??
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 06 sty 2014, 14:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem, wydaje mi się, że będą mieli inne podejście do tego wszystkiego.
Pamiętaj żeby zawsze dążyć do życiowego celu wyznaczonego przez siebie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To idź do tego amatorskiego, bo zawodowych nie ma. A do tego żeby być zawodowcem musisz jeszcze trochę popracować.JestemDawid pisze:Nie wiem, wydaje mi się, że będą mieli inne podejście do tego wszystkiego.
Ale wynik masz naprawdę dobry. Sprinty trenuje się tylko pod okiem trenera. Jeżeli ktoś ci coś innego będzie opowiadał, ten nie ma zielonego pojęcia.
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 06 sty 2014, 14:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok, jednak wolałbym sam trenować, bo klub już od roku nie istnieje
Wiem co i jak trenować i chciałbym się jeszcze spytać zanim zacznę trenować dzień w dzień, bo ważę 77kg a mój wzrost to 176 cm niby to jest norma, a brzuszek mam jakby nie patrzeć. Ale za to mięśnie nóg mam rozwinięte bardzo dobrze w sensie mam umięśnione uda i łydki. Chodzi mi o to, że biegam tak szybko a jakiś chudy nie jestem i jeszcze jedno pytanie czy jak będę trenował to czy dodatkowy przyrost mięśni na nogach nie zaszkodzi mojej prędkości sprintu ? I czy umięśnienie rąk i wyrzeźbienie brzucha też mi nie zaszkodzi ?
Aha i czy mięśnie rąk w warunkach domowych w sensie bez siłowni da się jakoś umięśnić bieganiem, jak wymachujemy rękami w tym czasie ?
Pozdrawiam.

Aha i czy mięśnie rąk w warunkach domowych w sensie bez siłowni da się jakoś umięśnić bieganiem, jak wymachujemy rękami w tym czasie ?
Pozdrawiam.
Pamiętaj żeby zawsze dążyć do życiowego celu wyznaczonego przez siebie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Zobacz jak wyglądają sprinterzy... Same muskuły.
Trening:
40% siła
40% technika
20 % bieganie.
Trening:
40% siła
40% technika
20 % bieganie.
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 06 sty 2014, 14:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To mógłbyś/mogłabyś mi powiedzieć jak trenować mięśnie brzucha i rąk w moich warunkach ?
Brzuszki i pompki coś dadzą ?
Brzuszki i pompki coś dadzą ?
Pamiętaj żeby zawsze dążyć do życiowego celu wyznaczonego przez siebie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Bez siłowni się nie obejdzie. Co masz tam trenować spytaj się siłaczy. Na technikę ci tu nikt nie pomoże, bo to trzeba widzieć i kontrolować przy każdym treningu. A bieganie tez może tylko trener kontrolować.JestemDawid pisze:To mógłbyś/mogłabyś mi powiedzieć jak trenować mięśnie brzucha i rąk w moich warunkach ?
Brzuszki i pompki coś dadzą ?
Zacznij od brzuszków i pompek i przysiadów, ale to będzie już za 3-4 tygodnie za mało.
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 06 sty 2014, 14:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To trochę, źle ale jeszcze spróbuje coś się dowiedzieć na temat klubów lekkoatletycznych. Dziękuje za porady i poświęcony czas na odpowiedzi.
I jeszcze jedno pytanie, czy bieganie coś pomaga na mięśnie rąk i brzucha ?
I jeszcze jedno pytanie, czy bieganie coś pomaga na mięśnie rąk i brzucha ?
Pamiętaj żeby zawsze dążyć do życiowego celu wyznaczonego przez siebie.
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bieganie sprintów 60-200 metrów bardzo pomaga na mięśnie brzucha, trochę też na mięśnie ramion (biceps znaczy się, triceps tylko jako stabilizator, więc w malutkim stopniu). Ale nie łudź się, że biegając sprinty dorobisz się sylwetki sprinterów takich ja Bolt czy Gatlin - oni sylwetkę zawdzięczają w głównie siłowni... no i sprint dla nich to zupełnie co innego, niż sprint dla zwyczajnej osoby (nawet posiadającej świetne uwarunkowania do takich biegów, tak jak Ty). Organizm musi wydać dużo więcej energii na stabilizację przy prędkości 40 km/h niż przy prędkości 30 km/h, więc i ich mięśnie podczas treningu sprinterskiego są poddawane znacznie większym obciążeniom.
W każdym razie - sprinty jak najbardziej pomagają w budowaniu masy mięśniowej, ale nie spodziewaj się, że one same Cię napakują.
Brzuszków nie rób, bo one mają się nijak do realnej pracy brzucha. Rób ciężkie mostki na przedramionach - one w sprincie dadzą Ci znacznie więcej.
Pompki w treningu siłowym biegacza też są przeceniane, bo trenują łańcuch "pchaj" (klatka, triceps), a nie ważniejszy przy bieganiu łańcuch "ciągnij" (plecy, biceps). Oczywiście sprinter wykorzystuje wszystkie mięśnie w ciele, bo potrzebuje siły bezwzględnie MAKSYMALNEJ, jednak i Ty powinieneś pamiętać o treningu łańcucha "ciągnij". Krótko mówiąc: podciągaj się!
W każdym razie - sprinty jak najbardziej pomagają w budowaniu masy mięśniowej, ale nie spodziewaj się, że one same Cię napakują.
Brzuszków nie rób, bo one mają się nijak do realnej pracy brzucha. Rób ciężkie mostki na przedramionach - one w sprincie dadzą Ci znacznie więcej.
Pompki w treningu siłowym biegacza też są przeceniane, bo trenują łańcuch "pchaj" (klatka, triceps), a nie ważniejszy przy bieganiu łańcuch "ciągnij" (plecy, biceps). Oczywiście sprinter wykorzystuje wszystkie mięśnie w ciele, bo potrzebuje siły bezwzględnie MAKSYMALNEJ, jednak i Ty powinieneś pamiętać o treningu łańcucha "ciągnij". Krótko mówiąc: podciągaj się!

"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Dyskutant
- Posty: 41
- Rejestracja: 06 sty 2014, 14:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czekałem na taką odpowiedź, dzięki za poradę 
A nie znasz, może jeszcze jakiś ćwiczeń które mógłbym wykonywać w domu na bicepsy i tułów ? I gdybym trenował ciężko, są twoim zdaniem jakieś szanse żebym coś osiągnął w przyszłości ?

A nie znasz, może jeszcze jakiś ćwiczeń które mógłbym wykonywać w domu na bicepsy i tułów ? I gdybym trenował ciężko, są twoim zdaniem jakieś szanse żebym coś osiągnął w przyszłości ?
Pamiętaj żeby zawsze dążyć do życiowego celu wyznaczonego przez siebie.
-
- Wyga
- Posty: 133
- Rejestracja: 03 gru 2011, 11:33
- Życiówka na 10k: 35:10
- Życiówka w maratonie: brak
Jak widzisz, że masz talent to nawet się nie zastanawiaj i zasuwaj do klubu. Ja w wieku 19 lat zacząłem jeździć 50km do klubu i żałuje, że wcześniej się nie zdecydowałem. Tak to tylko zamykałem stawkę na na przełajach i perspektyw na przyszłość wielkich nie ma, bo już starsza kategoria i za wysokie progi. Poza tym trenowanie w klubie to fajna sprawa, poznasz nowych ludzi, pojeździsz na zawody, a może nawet coś osiągniesz.