Czy jest sens wolnego biegania ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Wolnego, znaczy takiego, którego tempo sporo odstaje choćby od tempa średniego (drugi zakres). Moim zdaniem bieganie w okresie przygotowawczym w tempie wolniejszym jak 30-40 sek aniżeli tempo drugiego zakresu nie ma sensu. Tylko psuje technikę, wprowadza zamulenie organizmu a efekty tego treningu są mizerne. Lepiej pobiec 5 razy w tygodniu dobre treningi aniżeli 7 z dwoma wybieganiami bardzo wolnymi powiedzmy 5min/km. Takie tempo ogromnie hamuje człowieka, widziałem to po sobie, kiedy zmieniłem system biegania po konsultacji z trenerem. Co o tym sądzicie
R.S.
- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
Wcisnalbym tu temat truchtu wg.Mulaka i teorie biegania w zakresie spalania tlusczow
tzn. z tetnem nizszym niz 102u/min.
Chociaz musze przyznac w sezonie, gdzie biegalem raz w tyg, 2h na tetnie 102u/min
zrobilem pozniej najwieksze postepy HM 1:14:2?.No ale to byly poczatki biegania-reasumujac
czesto myslimy ze ten zakres nic nie wniesie do naszego poziomu , ale sami widzicie na
moim przykladzie jak to moze byc.
tzn. z tetnem nizszym niz 102u/min.
Chociaz musze przyznac w sezonie, gdzie biegalem raz w tyg, 2h na tetnie 102u/min
zrobilem pozniej najwieksze postepy HM 1:14:2?.No ale to byly poczatki biegania-reasumujac
czesto myslimy ze ten zakres nic nie wniesie do naszego poziomu , ale sami widzicie na
moim przykladzie jak to moze byc.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
przepraszam bardzo z jakiego powodu masz tak niskie tętno że biegasz poniżej 102 tętna?adam1adam pisze:Wcisnalbym tu temat truchtu wg.Mulaka i teorie biegania w zakresie spalania tlusczow
tzn. z tetnem nizszym niz 102u/min.
Chociaz musze przyznac w sezonie, gdzie biegalem raz w tyg, 2h na tetnie 102u/min
zrobilem pozniej najwieksze postepy HM 1:14:2?.No ale to byly poczatki biegania-reasumujac
czesto myslimy ze ten zakres nic nie wniesie do naszego poziomu , ale sami widzicie na
moim przykladzie jak to moze byc.
Tompoz
Tompoz
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 01 sty 2014, 17:15
- Życiówka na 10k: 1h30min
- Życiówka w maratonie: 6,5h
Myślę, że to może mieć związek z życiówka Kolegi w maratonie;)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
poczytaj kolego trochę o tętnie i jego wartościach zaczym zaczniej czytaś głupoty co pisze ktoś powyżej i wyciąga z tego pseudownioskigrzechukiel pisze:Myślę, że to może mieć związek z życiówka Kolegi w maratonie;)
Tompoz
Tompoz
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wolne bieganie moim zdaniem jest bardzo przydatne - w rozsądnych ilościach.
Nie widzę powodu, dla którego by ono miało pogarszać technikę. Człowiek jest przystosowany do ekonomicznego poruszania się w różnym tempie.
Nie widzę powodu, dla którego by ono miało pogarszać technikę. Człowiek jest przystosowany do ekonomicznego poruszania się w różnym tempie.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
czy ja wiem, o tych wolnych wybieganiach negatywnie wypowiada się wielu biegaczy, których znam. Ja jeśli chodzi o wybiegania we wstepnym okresie przygotowań biegam zawsze na wysokim tętnie (ok 140), później wraz z wytrenowaniem spada do 130 (tempo ok 4.20-30/km). Nie biegam poniżej tętna 130.tompoz pisze:kolega harpaganzwola jest biegaczem poszukujacym wnika szuka wiedzy i to bardzo dobrze ................ ale nieraz z swymi pomysłami moim zdaniem przesadza.
Tompoz
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
nie należy mylić biegania cały czas wolnych wybiegań z truchtami regeneracyjnymi, które też są wskazane. Chodziło mi o bieganie wybiegań a nie truchtów (które nie liczy się do treningów) np. rozgrzewka przed treningiem, czy schłodzenie, itp.
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
szczerze to mnie muliło wolne bieganie. Na zawodach mogłem biec określonym tempem a minimalne przyspieszenie to sprawiało trud. Pobiegłem dychę (było jakieś 9,8 km) na przełaju w trudnym terenie, pagórkowatym, uzyskałem wynik 34.54, a średnie tętno to 180, co w półmaratonie takie miałem. Biegło mi się ciężko, brakowało dynamiki przez te wolne wybiegania (5min/km)
R.S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Chodzie ci o konkretne dystansy? To już jest duża różnica czy 400m czy maraton.
- adam1adam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1754
- Rejestracja: 20 lis 2011, 09:59
- Życiówka na 10k: 33:10
- Życiówka w maratonie: 2:32:24
przepraszam bardzo z jakiego powodu masz tak niskie tętno że biegasz poniżej 102 tętna?
Odpowiedz:
Skad tetno 102 uderzenia na min podczas treningu?
Otoz strefa biegania w zakresie tetna o wartosci nizszej niz podane wiaze sie
ze spalaniem tkanki tluszczowej (spalnia tluszczow mowiac w skrucie).
Odpowiednie "badania" robi sie np. podczas analizy wydolnoscowej za pomoca
urzadzenia analizujacego wydychane powietrze.(np.aeromann).
Podczas biegu z odpowiednia intensywnoscia organizm zuzywa tluszcze a pozniej
weglowodany. Istnieje strefa przejscia w okolicy 102u/mn w ktorej ze spalania
tluszow przechodzi sie na spalanie weglowodanow.Ta strefe analizuje aeromann
bo w tym czasie sklad wydychanego powietrza zmienia sie (mowiac w skrocie).
Intensywnosc przy jakiej nastepuje to przejscie jest dla kazdego inna.
Mysle , ze wyjasnilem troche to zagadnienie .
Czesto strefe to okresla sie jako GA1 (podstawowa wytrzymalosc -1).
A tak niskie tetno -niemam z zadnego powodu -tylko dostosowuje je do
potrzeb treningu jaki chce wykonac- trening GA1 (jasne).
Odpowiedz:
Skad tetno 102 uderzenia na min podczas treningu?
Otoz strefa biegania w zakresie tetna o wartosci nizszej niz podane wiaze sie
ze spalaniem tkanki tluszczowej (spalnia tluszczow mowiac w skrucie).
Odpowiednie "badania" robi sie np. podczas analizy wydolnoscowej za pomoca
urzadzenia analizujacego wydychane powietrze.(np.aeromann).
Podczas biegu z odpowiednia intensywnoscia organizm zuzywa tluszcze a pozniej
weglowodany. Istnieje strefa przejscia w okolicy 102u/mn w ktorej ze spalania
tluszow przechodzi sie na spalanie weglowodanow.Ta strefe analizuje aeromann
bo w tym czasie sklad wydychanego powietrza zmienia sie (mowiac w skrocie).
Intensywnosc przy jakiej nastepuje to przejscie jest dla kazdego inna.
Mysle , ze wyjasnilem troche to zagadnienie .
Czesto strefe to okresla sie jako GA1 (podstawowa wytrzymalosc -1).
A tak niskie tetno -niemam z zadnego powodu -tylko dostosowuje je do
potrzeb treningu jaki chce wykonac- trening GA1 (jasne).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13839
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Bzdury!adam1adam pisze:przepraszam bardzo z jakiego powodu masz tak niskie tętno że biegasz poniżej 102 tętna?
Odpowiedz:
Skad tetno 102 uderzenia na min podczas treningu?
Otoz strefa biegania w zakresie tetna o wartosci nizszej niz podane wiaze sie
ze spalaniem tkanki tluszczowej (spalnia tluszczow mowiac w skrucie).
Odpowiednie "badania" robi sie np. podczas analizy wydolnoscowej za pomoca
urzadzenia analizujacego wydychane powietrze.(np.aeromann).
Podczas biegu z odpowiednia intensywnoscia organizm zuzywa tluszcze a pozniej
weglowodany. Istnieje strefa przejscia w okolicy 102u/mn w ktorej ze spalania
tluszow przechodzi sie na spalanie weglowodanow.Ta strefe analizuje aeromann
bo w tym czasie sklad wydychanego powietrza zmienia sie (mowiac w skrocie).
Intensywnosc przy jakiej nastepuje to przejscie jest dla kazdego inna.
Mysle , ze wyjasnilem troche to zagadnienie .
Czesto strefe to okresla sie jako GA1 (podstawowa wytrzymalosc -1).
A tak niskie tetno -niemam z zadnego powodu -tylko dostosowuje je do
potrzeb treningu jaki chce wykonac- trening GA1 (jasne).
Ale pytane było o coś innego.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Ja rozbiegania biegam 5:00-5:15', przy tętnie <150 i ciągłe po 3:35-45 przy tętnie <190 (przy czym maks. to 216) i nie czuje żadnego zamulenia. Przy czym jeszcze musze dodac ze jestem sredniakiem nie dlugasem. Biegaj codziennie szybko zrób szybki progres i się spał. PIONA!