Plan niebieski Danielsa - kiedy stosować

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Mam pytanie do osób które biegają według planów Danielsa.
Na początku tego roku zacząłem w miarę regularnie biegać. Nie stosowałem żadnego poukładanego treningu. Po prostu biegałem zwiększając powoli szybkości i dystanse. W sierpniu wystartowałem w maratonie (3h20min). Z tego co czytam na forum, jest to dość normalny i powszechnie osiągany progres. Nigdy wcześniej nie uprawiałem żadnego sportu, ale jestem zdrowy i nie boję się aktywności fizycznej (78kg, 41lat).
Polubiłem bieganie i postanowiłem sprawy trochę uporządkować. Zakupiłem i przestudiowałem dostępną mi literaturę (Skarżyński, Daniels).
Zastanawiam się nad wdrożeniem planu niebieskiego Danielsa (aktualnie VDOT 48). Generalnie chciałbym biegać szybciej na długich dystansach.
Mam tylko wątpliwości, czy plan niebieski jest dla mnie. Być może lepiej od razu zastosować plan ukierunkowany na maraton.
Pomyślałem sobie jednak, że niebieski da mi szansę na przyzwyczajenie się do interwałów, przebieżek, treningów siły biegowej itp. (nigdy wcześniej tego nie robiłem) i być może potem łatwiej będzie mi biegać wg. planu dedykowanego dla maratonu.
Czy to ma sens? Proszę o poradę praktyków.
Póki co teraz biegam sześć razy w tygodniu po 12-16km w różnym tempie bez rozgrzewek i dodatkowych ćwiczeń (średnia z dystansu od 4:20 do 4:50). Nie miałem nigdy żadnych kontuzji.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ