Komentarz do artykułu Dlaczego 99% planów treningowych zakłada najdłuższy trening w niedzielę?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

PKO
pit78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 23 lut 2011, 11:04

Nieprzeczytany post

Wg mnie powód jest prozaiczny - dla większości niedziela to dzień wolny i można poświęcić kilka godzin na spokojne wybieganie.
5 dni zasuwasz ku chwale ojczyzny, w sobotę leczysz kaca (jeżeli nie zasuwasz ku chwale ojczyzny), w niedzielę robisz długie wybieganie.
Awatar użytkownika
PanTalon
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 12 sty 2011, 11:57
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: 03:58
Lokalizacja: Warszawa - Grochów

Nieprzeczytany post

eeeeeeeee jakaś lipa już w pierwszych zdaniach :hej:
Ja tam zawsze biegam przed mszą i wtedy jestem bardziej uduchowiony w kościele :hejhej:
Awatar użytkownika
jb212
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 02 sie 2012, 23:47
Życiówka na 10k: 35:13
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja co drugi weekend mam zajęty, więc długie wybiegania robię w środy :) W czwartek nie biegam, ale za to chodzę na basen i to jest świetna regeneracja, oczywiście jeśli się nie przesadza.
Obrazek
10km-35:13
Vege Runners
misio80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 314
Rejestracja: 24 cze 2012, 15:53
Życiówka na 10k: 37:55
Życiówka w maratonie: 3:29
Lokalizacja: Kołaków

Nieprzeczytany post

Coś się autorowi pomerdało troszkę.
Można zrobić 4 treningi bez niedzieli:
poniedziałek, środa, piątek, sobota.
Niedziela - jak sama nazwa wskazuje: nie działać:)
Ostatnio zmieniony 28 lis 2013, 14:03 przez misio80, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
piciek
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 18 wrz 2012, 15:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnica

Nieprzeczytany post

Ja tam wolę długie wybiegi robić w sobotę. Potem człowiek może się "nasączyć" jak pan bóg przykazał a w niedzielę leczyć jednocześnie kaca i zakwasy.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

misio80 pisze:Coś się autorowi pomerdało troszkę.
Autor zakłada, że mając do zrobienia 4 biegowe treningi w tygodniu (lub wiecej) najwygodniejsze jest bieganie w sobotę i niedziele kiedy jest wiecej czasu, jasno.
Ale jesli wolisz biegać tylko raz w weekend to masz racje, pomerdalo.
misio80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 314
Rejestracja: 24 cze 2012, 15:53
Życiówka na 10k: 37:55
Życiówka w maratonie: 3:29
Lokalizacja: Kołaków

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
misio80 pisze:Coś się autorowi pomerdało troszkę.
Autor zakłada, że mając do zrobienia 4 biegowe treningi w tygodniu (lub wiecej) najwygodniejsze jest bieganie w sobotę i niedziele kiedy jest wiecej czasu, jasno.
Ale jesli wolisz biegać tylko raz w weekend to masz racje, pomerdalo.
:)
Myślałem, że główną tezą artykułu jest długie wybieganie w niedzielę i imperatyw za tym stojący.
Ja wychodzę z założenia, że dobrze jest w weekend jednak maksymalnie dużo czasu wygospodarować dla domu i rodziny.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Wielu sportowców uważało trenowanie i start w niedzielę za grzech. O tym mówi min. film "Rydwany ognia" (jedyny film z bieganiem w roli głównej, który zdobył powszechne uznanie).
Ja "od zawsze" robię w niedzielę rano trening wytrzymałości (tempowej lub specjalnej) i dużo mnie to kosztuje zdrowia. Czasem msza odbywa się przy mojej niskiej świadomości. :ojnie: Ale jest to wspaniały trening wieńczący tydzień (mimo, że niedziela jest pierwszym dniem następnego tygodnia :hej: ) i zawsze czekam na niego z niecierpliwością.
Ale już w poniedziałek po południu jestem gotów na małą ogólnorozwojówkę. :taktak:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

A ja w niedzielę do kościoła nie chadzam ale robię długie wybieganie i po takim długim wybieganiu jestem bardziej uduchowiony niż miałbym być na mszy + wybieganie.

Ale fakt - najczęściej robię długie wybiegania w soboty :taktak:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

misio80 pisze: Myślałem, że główną tezą artykułu jest długie wybieganie w niedzielę i imperatyw za tym stojący.
Ja wychodzę z założenia, że dobrze jest w weekend jednak maksymalnie dużo czasu wygospodarować dla domu i rodziny.
Nie, imperatyw na bieganie.pl jest: "musisz walczyć o życiówkę".
Wszystkie pozostałe kwestie, rodzina, dom, muszę się podporządkować. :)
misio80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 314
Rejestracja: 24 cze 2012, 15:53
Życiówka na 10k: 37:55
Życiówka w maratonie: 3:29
Lokalizacja: Kołaków

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze: Nie, imperatyw na bieganie.pl jest: "musisz walczyć o życiówkę".
Wszystkie pozostałe kwestie, rodzina, dom, muszę się podporządkować. :)
Podoba mi się ten tok rozumowania. Na wszelki wypadek nie zdradzę go żonie :hej:
Maja2902
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 13 wrz 2013, 12:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A nie jest tak dlatego, ze niedziela nie jest dniem pracującym a co za tym idzie mamy najwięcej czasu i możemy sobie zrobić takie długie wybieganie łatwiej niż w środku tygodnia? :-) dla mnie to oczywiste. pozdrawiam. www.mamybiegaja.blogspot.com
Awatar użytkownika
Adam Ko.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 21 lip 2010, 16:28
Życiówka na 10k: 43:15
Życiówka w maratonie: 3:58:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Podejrzewam, że w grę wchodzi jeszcze Pawo Parkinsowana, mówiące, że praca rozszerza się tak, aby wypełnić czas dostępny na jej ukończenie.
Skoro cykle treningowe planujemy w ujęciu tygodniowym, to najczęściej wychodzi tak, że chcemy rozplanować akcenty z maksymalnie dużymi rozstrzałem pomiędzy nimi, co nieubłaganie prowadzi nas do długiego wybiegania w niedzielę. Że sobota też jest dobra? Pewnie tak, ale skoro mamy jeszcze ten dzień luzu, to dlaczego nie przełożyć na niedzielę ;)
Gorąca prośba o pomoc w badaniu do pracy magisterskiej. Tematyka biegowa: viewtopic.php?f=1&t=37461

Blog treningowy
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No więc wg mnie sobota nie jest dobra jesli chcemy biegać tez w niedziele.
Generalnie, po długim treningu powinnismy mieć dzien przerwy.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ