zainspirowany książką Roll`a biegam w swojej drugiej strefie - na tętnie około 145. W książce jest napisane, że zwiększając dystans i biegnąc z tym samym tętnem, można poprawić też szybkość.
Moje pytanie takie: czy biegając ciagle ten sam dystans na tym samym tętnie, też po czasie zauważę przyrosty szybkości? Czy też do progresu na tym samym tętnie potrzebne jest wydłużanie trasy?
W tej chwili po asfalcie, chodniku osiągam prędkość 8,45 km/h na 8,4 km.
Pozdrawiam i prosze o wyrozumiałość
