Witam wszystkich. Chciałem prosić doświadczonych Kolegów o pomoc.
Wczoraj przebiegłem MW z czasem 3:33, poprawiłem swoją życiówkę o 5 minut, w sumie był to mój trzeci maraton, drugi w tym sezonie. Jako, że mieszkam obecnie w Hiszpanii chciałbym wziąć udział w Maratonie w Valencii (17.11).
Jak trenować, kiedy zacząć treningi aby niczego nie zepsuć i z powodzeniem wystartować w Valencii.
Na koniec dodam, że w Warszawie byłem przygotowany na dużo lepszy wynik, do 36 km realizowałem swój plan, jednak na przeszkodzie stanęły mi problemy żołądkowe. W Valencii chciałbym pobiec w granicy 3:30.
Liczę na Waszą pomoc i już z góry dziękuję za wszystkie rady.
Pozdrawiam