We wtorek mam bieg na 400m. Dowiedziałem się o tym dość niedawno więc nie miałem czasu na przygotowanie się do biegu, dziś jedynie poszedłem trochę w piłkę pokopać. Ostatnio gdy biegałem na ten dystans miałem czas 57 z hakiem z pół roku temu. Nie wiem kompletnie jak zaplanować bieg, jak biec pierwsze 200 metrów? zero taktyki. Wiem jedynie, że lądować muszę na śródstopiu. Czy jutro robić lekki rozruch? Co jutro jeść?

Pozdrawiam.